Dlaczego fotowoltaikę warto instalować teraz? Policzmy to!
W ostatnich miesiącach widoczny jest spadek cen systemów fotowoltaicznych. W dodatku trwa najbardziej słoneczny sezon letni, kiedy można wyprodukować najwięcej energii z PV. Czekanie zatem do jesieni, na początek kolejnej edycji programu „Mój Prąd”, nie jest konieczne, zwłaszcza że o dofinansowanie można starać się już po wybudowaniu mikroelektrowni. Do tego czasu nasza instalacja będzie pracowała na zwrot z inwestycji i produkowała w sezonie najwięcej kWh. Po ilu latach inwestycja w fotowoltaikę się zwróci? Sprawdzamy to z ekspertami z Corab S.A.
– Przed nami długo wyczekiwana, kolejna edycja programu „Mój Prąd”. Ta forma rządowego wsparcia jest zachętą dla wielu osób. Zwłaszcza, że najświeższe doniesienia o szczegółach rządowej dotacji potwierdzają, że wreszcie możliwe będzie pchnięcie decyzyjności do przodu. Choć w mojej ocenie refinansowanie jest tylko dodatkiem, a inwestycja w mikroinstalację opartą o magazyny energii jest opłacalna bez tej pomocy. Dlatego największym wyzwaniem w naszej branży jest edukacja zarówno konsumentów, prosumentów i instalatorów, że to autokonsumpcja jest kluczem do sukcesu. Przed nami fotowotaika 2.0 – obudziliśmy się w nowej rzeczywistości. Główną rolę odegrają w niej magazyny energii, które w ostatnim czasie dzięki rozwojowi technologii notują spadek cen, a tym samym stają się dużo bardziej dostępne. Należy się zatem spodziewać, że w najbliższym czasie będą one nieodzownym elementem każdej instalacji. To zaś przełoży się proporcjonalnie na większą efektywność fotowoltaiki – tłumaczy Krystian Bartołd, trener sprzedaży z Corab S.A.
Już teraz jest kilka powodów, by inwestować w przydomową instalację. Przede wszystkim warto pamiętać o ograniczonej puli środków w ramach programu „Mój Prąd”. Należy również zauważyć, że w okresie, kiedy przyznawane są dotacje, wzrasta popyt zarówno na sprzęt, jak i na usługi instalacyjne, co przekłada się na wzrost cen i wydłużony okres oczekiwania na montaż. Nie bez znaczenia jest również fakt, że im wcześniej zainstalujemy fotowoltaikę, tym szybciej zobaczymy różnicę w rachunkach za prąd. To kluczowe zwłaszcza w sezonie letnim, kiedy jest najwięcej słonecznych dni. W momencie największego rozwoju branży PV w Polsce czas zwrotu kosztu inwestycji – z uwzględnieniem dotacji – wynosił około 8 lat. Obecnie ceny komponentów spadły w tak dużym stopniu, że nawet bez dotacji ten okres już jest krótszy.
Po jakim czasie nastąpi zwrot z inwestycji
W Polsce dotacje są niekwestionowanym impulsem do inwestowania w przydomowe instalacje OZE. Natomiast warto zauważyć, że dofinansowanie nie jest niezbędne, by czerpać korzyści z fotowoltaiki. Nawet bez dotacji można realnie zmniejszyć wysokość rachunków za prąd. Eksperci z Corab S.A. oszacowali koszty inwestycji dla średniego gospodarstwa domowego oraz wyliczyli, po jakim czasie uzyskamy zwrot z inwestycji. W analizie posłużono się przykładem domu jednorodzinnego, w którym mieszka rodzina 2 + 1. Domownicy pracują lub chodzą do szkoły w godzinach 8-16. Zużycie roczne energii przez rodzinę to około 5000 kWh. Dom pokryty jest dachem dwuspadowym – w orientacji południowej, z poszyciem z blachodachówki.
W obliczeniach uwzględniono montaż hybrydowego falownika Corab Encor o mocy 6 kW, magazyn energii Encor – 2 moduły bateryjne o pojemności 3 kWh dające łącznie 6 kWh oraz Moduły Risen 400 w liczbie 15 sztuk dające 6000 kWp. Przyjęto również uśrednioną cenę za energię czynną i dystrybucję na poziomie 1,2 zł/kWh. Oszacowano, że roczne koszty energii wynoszą 6000 zł (1,2 zł x 5000 kWh).
Dla wspomnianej instalacji cena zestawu fotowoltaicznego wynosi 38000 zł brutto (kompletny zestaw komponentów zakupiony w hurtowni Corab i montaż). Szacowana produkcja energii pochodzącej z takiej instalacji PV wyniesie około 6000 kWh rocznie z założonym 60-procentowym poziomem autokonsumpcji (przy zastosowaniu magazynu energii).
Daje to 5040 zł oszczędności w skali roku[1]. Oznacza to zwrot z inwestycji w ciągu 7,5 roku bez żadnych dotacji oraz ulg[2].
Jak widzimy na podstawie powyższych wyliczeń – bardzo duży wpływ na zwrot inwestycji (oczywiście oprócz kwoty całej instalacji) ma poziom autokonsumpcji. Bardzo dobrze obrazuje to przykład opisany przez Bogdana Szymańskiego w książce „Instalacje fotowoltaiczne”[3].Poniższa tabela pokazuje, że pojemność magazynu energii ma bezpośredni wpływ na poziom autokonsumpcji.
Czy fotowoltaikę można odliczyć od podatku?
Istnieje taka możliwość. Prawo przewiduje ulgi podatkowe na instalację fotowoltaiki – wysokość upustu zależy od typu inwestora.
Wsparcie finansowe w formie ulgi podatkowej na fotowoltaikę dostępne jest dla:
- osób rozliczających się według skali podatkowej (12% i 32%), stosujących jednolitą stawkę podatkową (19%) lub ryczałt od dochodów ewidencjonowanych – w tym przypadku jest to tzw. ulga termomodernizacyjna, która swoim zakresem obejmuje różne przedsięwzięcia – również inwestycje w instalacje PV,
- płatników podatku rolnego, którzy mogą odpisać część kosztów poniesionych na inwestycje proekologiczne w ramach ulgi inwestycyjnej (na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy o podatku rolnym),
- czynnych podatników VAT, którym instalacja fotowoltaiczna posłuży do wykonywania czynności opodatkowanych. Odliczenie VAT z fotowoltaiki dostępne jest m.in. dla podmiotów gospodarczych.
Odliczenie fotowoltaiki od PIT
Ulga przysługuje, jeśli inwestorzy:
- są właścicielami lub współwłaścicielami domu jednorodzinnego, ale musi to być dom już istniejący (ulga nie obejmuje budynków nowo powstających);
- ponieśli koszty związane z termomodernizacją nieruchomości. Co istotne, nie ma znaczenia, czy wydatki zostały opłacone ze środków własnych, czy też zaciągnięto na ten cel kredyt.
Ulga polega na możliwości odliczenia od podstawy opodatkowania kosztów związanych m.in. z zakupem oraz montażem instalacji fotowoltaicznej. Przysługuje za rok, w którym poniesiono wydatek. Choć instalacja nie musi być ukończona w danym okresie, należy ją sfinalizować przed upływem 3 lat od pokrycia pierwszego wydatku.
Wróćmy do omawianego wcześniej przykładu domu. Jego właściciel płaci 12-procentowy podatek (przyjmujemy najniższy próg). W tym przypadku dodatkowa ulga, którą odliczyłby od PIT, to aż 4560 zł z instalacji o wartości 38000 zł brutto. W takim razie dla niego koszt instalacji (bez dotacji) to 30800 zł. W efekcie stopa zwrotu zmniejsza się do 6 lat. Dodajmy jeszcze, że wniosek o dotację z programu „Mój Prąd” 6.0 można złożyć też po zakończeniu inwestycji – więc jeśli przyjmiemy, że będzie to około 11550 zł (na podstawie briefu Ministerstwa Klimatu i Środowiska z dnia 15.07.2024), to koszt inwestycji wyniesie blisko 15000 zł. Przy oszczędnościach rocznych na poziomie 5000 zł zwrot kosztów inwestycji zmniejszy się do około 3 lat. W ramach dotychczasowych edycji programu „Mój Prąd” przyznawano dotacje na wydatki na zakup i montaż instalacji, które zostały poniesione przed otwarciem naboru: nawet rok lub dwa lata wcześniej. Po tym czasie właściciel instalacji będzie cieszył się oszczędnościami przez kolejne lata, a nawet dekady. Dodatkowo należy uwzględnić, że instalacja fotowoltaiczna jest swoistą tarczą antyinflacyjną (procent składany 6% rdr.).
Fotowoltaika dla firm
Większość przedsiębiorstw może cieszyć się wysokim poziomem autokonsumpcji z instalacji fotowoltaicznej. Dlaczego? Profil zużycia energii zazwyczaj swój szczyt ma w godzinach pracy instalacji PV, co powoduje, że energia produkowana przez moduły zużywana jest na własne potrzeby. W takim przypadku zwrot inwestycji i jej opłacalność są na najwyższym poziomie. Sama instalacja (przeliczając cenę 1 kWp) może się okazać tańsza ze względu na brak konieczności stosowania magazynu energii. Dużo firm ma również na swoim dachu blachę trapezową, na którą przeznaczony jest jeden z najtańszych i najprostszych systemów montażowych. Warto również zwrócić uwagę na to, ile punktów poboru energii posiada dane przedsiębiorstwo. Zgodnie z definicją mikroinstalacji fotowoltaicznej maksymalna moc instalacji „na zgłoszenie” to 50 kWp na jeden punkt poboru energii. Jeśli firma ma więcej niż 1 punkt poboru, może zainwestować w kolejne instalacje o mocy 50 kWp – jest to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż pomija niepotrzebną biurokrację.
Wniosek?
Jak widzimy na konkretnym przykładzie – bez ulg i dotacji koszt naszej instalacji powinien się zwrócić w około 7 lat. Jeśli dołożymy do tego kolejne ulgi, zwrot można osiągnąć nawet w 3 lata. Jest to bardzo dobry wynik w przypadku inwestycji. – Moim zdaniem, przy małej podaży rynku, to najlepszy moment na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej. W Corab jesteśmy przekonani, że dostęp do zielonej energii słonecznej może być prosty i możliwy dla wszystkich. Dlatego od lat rozwijamy nasze portfolio w odpowiedzi na potrzeby klientów. Robimy to w oparciu o najlepsze i najnowocześniejsze technologie. Oferujemy przy tym nie tylko pełną gwarancję, ale i wsparcie naszego doświadczonego zespołu. Dzięki temu nasze rozwiązania zaczynają oszczędzać już od pierwszego dnia instalacji. Należy również pamiętać, że w fotowoltaice stopa zwrotu jest ruchoma – tj. im wyższa cena energii, tym szybszy zwrot z inwestycji – dodaje Krystian Bartołd.
Spółka Corab oferuje swoim klientom innowacyjne rozwiązania pozwalające już dziś cieszyć się darmową energią. Portfolio własnych produktów pod marką Encor w 2023 roku rozszerzyło się o falowniki i magazyny energii. Oprócz charakterystycznego czarnego koloru falowniki wyróżniają bardzo dobre parametry techniczne. Inwertery Encor posiadają specjalną aplikację na urządzenia mobilne – Corab ONE – dzięki której klient oprócz standardowych parametrów, takich jak produkcja i moc falownika, widzi również poziom autokonsumpcji, zużycie i inne dane z układu pomiarowego. Dzięki temu ma pełny obraz profilu zużycia i produkcji energii. Magazyn energii Encor jako jeden z nielicznych na rynku może pracować na zewnątrz dzięki zastosowaniu mat grzewczych w ogniwach bateryjnych. Dużą zaletą inwerterów stringowych jest możliwość przewymiarowania instalacji nawet o 200%. Jest to duży wyróżnik na rynku i pozwala na bardziej elastyczne projektowanie instalacji fotowoltaicznych, również na gruncie bez dodatkowej infrastruktury na magazyn i falownik. Na falowniki i magazyny energii Corab udziela polskiej gwarancji i świadczy usługę serwisu door-to-door, co świadczy o zaufaniu firmy do produktów własnych. Spółka Corab S.A. może pochwalić się rozwiązaniem Corab Solution – inwestor może kupić pełen zestaw fotowoltaiczny produkowany przez polską firmę z ponad 30-letnią historią: począwszy od certyfikowanych konstrukcji pod moduły fotowoltaiczne, panele fotowoltaiczne, magazyny energii, falowniki, kończąc na Encor Switch BOX pozwalający na automatyzację zasilania awaryjnego.
Źródło informacji: Corab S.A.
[1] 3600 kWh x 1.2 zł/kWh (cena energii czynnej plus dystrybucja) = 4320 zł
2400 kWh x 0,30 zł/kWh (średnia cena miesięczna odsprzedaży RCEm) = 720 zł
[2] 38000 brutto / 5040 zł = 7,5 lat zwrotu
[3] Bogdan Szymański, „Instalacje fotowoltaiczne”, GLOBENERGIA, Kraków 2022, s.263.
Last Updated on 26 lipca, 2024 by Anastazja Lach