
FED będzie ciąć! Zadrżało na dolarze
Ubiegły tydzień, zdominowany przez oczekiwania wobec decyzji FED, mijał w atmosferze rosnącego zwątpienia we wrześniową obniżkę stóp procentowych w USA. Prawdopodobieństwo redukcji kosztu pieniądza z dnia na dzień malało. Wystarczyła jednak jedna wypowiedź prezesa FED, żeby rynek wpadł w euforię. Jak piątkowe słowa Jerome Powella w Jackson Hole wpłynęły na forex?
Dylemat FED
Od początku roku koszt pieniądza w Stanach Zjednoczonych nie ulega zmianie. Stopy procentowe za oceanem znajdują się w przedziale 4,25%-4,50%. Jest to o wiele wyżej niż np. stopa refinansowa 2,15% w strefie euro. Wielu analityków, w tym prezydent USA, uważa, że drogi pieniądz ciąży amerykańskiej gospodarce i trzeba ciąć! Twierdzą, że jeżeli redukcja stóp przyjdzie za późno, nadejdzie recesja, co pogorszy sytuację na rynku pracy w Stanach. Przeciwnicy tej teorii są bardziej ostrożni i dostrzegają ryzyka taryfowe. Niepewność celna stwarza presję inflacyjną. Obawy nasiliły się szczególnie po ostatnim odczycie inflacji producenckiej z USA z połowy sierpnia, kiedy to PPI zamiast oczekiwanego 2,5% r/r podskoczyło do 3,3% r/r. Rynek boi się, że producenci prędzej czy później przerzucą koszta na klientów, co podbije dynamikę cen konsumenckich. Fakt ten oddalał wizję cięć stóp procentowych przez większość ubiegłego tygodnia. Zjawisko było szczególnie widoczne na topniejącym prawdopodobieństwie wrześniowej obniżki stóp, które spadło z poziomów ok. 90% w poniedziałek do 70% w piątkowe południe.
USA gotowe na obniżki stóp?
Wszystko zmieniło tegoroczne sympozjum w Jackson Hole. Podczas wydarzenia rynki czekały na wypowiedź prezesa FED, który tym razem nie owijał w bawełnę. Zamiast wymówek i doskonale dobranych kompozycji słownych sugerujących kontynuację polityki „wait & see” (reagowanie na napływające dane z rynku), tym razem dostaliśmy konkret. Jerome Powell podkreślił wagę słabnącego rynku pracy i zniżkującej konsumpcji. Jego zdaniem permanentne utrzymanie tego stanu może doprowadzić do spowolnienia gospodarki, dlatego należy reagować. Dał także do zrozumienia, że to nie czas na pojedyncze kroki, a raczej rozpoczęcie całego procesu luzowania monetarnego. To doprowadziło do prawdziwej euforii na rynkach.
Osłabienie dolara
Niższy koszt pieniądza to dla rynków kapitałowych tańszy kredyt, czyli więcej inwestycji. To dlatego podczas piątkowej wypowiedzi prezesa FED amerykańskie indeksy giełdowe zwyżkowały. W przypadku obligacji nastąpił spadek ich rentowności. Na rynku forex redukcja stóp w USA to osłabienie dolara, co rynki zdyskontowały natychmiastowo. Kurs EUR/USD podczas wypowiedzi Powella poszybował z 1,16 USD na 1,174 USD. To ogromny ruch jak na główną parę walutową świata. W tym samym czasie kurs USD/PLN spadł z 3,674 PLN do 3,626 PLN. W sobotę, na sympozjum w Jackson Hole dowiedzieliśmy się od EBC, że stopy procentowe we wrześniu najprawdopodobniej zostaną utrzymane bez zmian. Powodem jest utrzymująca się niska inflacja i zgodny z czerwcowymi prognozami wzrost gospodarczy strefie euro. Dodatkowo umowa handlowa między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi nie budzi poważnych obaw. Słowa te nie wpłynęły znacząco na rynki w poniedziałkowe otwarcie sesji. Dziś o godzinie 10:30 kurs EUR/USD utrzymuje się powyżej 1,17 USD, kurs EUR/PLN to 4,26 PLN, a USD/PLN to 3,64 PLN.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Autor: Dawid Górny – główny analityk w InternetowyKantor.pl
Przeczytaj także: 5 najgorszych inwestycji finansowych, tam ceny spadły najbardziej
Last Updated on 25 sierpnia, 2025 by Anastazja Lach