Połowa polskich firm bagatelizuje ESG
Ponad połowa (52 proc.) polskich firm deklaruje zaangażowanie w integrację zrównoważonego rozwoju ze swoją strategią HR. A prawie trzy czwarte z nich (72 proc.) uważa również, że ich wizerunek w zakresie ESG jest wiarygodny. Z kolei opinia pracowników rzuca nowe światło na tę kwestię – tylko 60 proc. z nich ufa działaniom swoich przełożonych w tym obszarze. To wnioski z najnowszego międzynarodowego badania przeprowadzonego przez SD Worx.
Organizacje myślą o sobie lepiej niż ich pracownicy
Zgodnie z art. 3 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej Zrównoważony rozwój jest oficjalnie jednym z długoterminowych celów Unii Europejskiej. Jak pokazuje najnowsze międzynarodowe badanie przeprowadzone przez SD Worx, wiodącego europejskiego dostawcę rozwiązań HR, wśród 5 625 menedżerów HR i 16 000 pracowników z 16 krajów Europy, zyskuje on również coraz większe znaczenie w obszarze HR. Ponad połowa polskich (52 proc.) pracodawców deklaruje, że posiada lub posiadać będzie strategię HR uwzględniającą zasady zrównoważonego rozwoju. Odsetek ten jest jednak niższy niż w wielu zagranicznych krajach, np. Wielkiej Brytanii (68 proc.), Irlandii (68 proc.) oraz Rumunii (65 proc.). Z kolei najmniej zaangażowane w tę kwestię zdają się być firmy w Niemczech i Belgii (po 47 proc.) czy Chorwacji (48 proc.).
Zrównoważony rozwój nie może być jedynie elementem wizerunku. Powinien być on integralną częścią strategii i kultury organizacyjnej. Połowa polskiego rynku pracy zaangażowanego we wdrażanie go do strategii HR to zdecydowanie za mało. To włączenie stanowi dziś strategiczny krok, który realnie wzmacnia pozycję firmy na rynku pracy. Kandydaci coraz częściej wybierają organizacje kierujące się odpowiedzialnością społeczną i środowiskową, a pracownicy silniej identyfikują się z miejscem, które podziela ich wartości. Jednocześnie badanie SD Worx pokazuje, że wiele organizacji promuje się jako zrównoważone, podczas gdy sami pracownicy postrzegają te deklaracje jako powierzchowne. To wyraźny sygnał, że działania w tym obszarze muszą wykraczać poza marketing – za komunikacją zewnątrzną powinny stać realne inicjatywy, transparentność i rzetelne raportowanie, do którego zobowiązuje dyrektywa unijna – tłumaczy Paulina Zasempa, People Country Lead w SD Worx Poland.
Pracodawcy zadowoleni z siebie, pracownicy oceniają ich surowo
Pracodawcy, zarówno w Polsce, jak i w Europie, coraz częściej dążą do tego, aby pokazać światu swoje ambicje w zakresie zrównoważonego rozwoju. Dlatego już ponad trzy czwarte (79 proc.) polskich organizacji (przy średniej europejskiej 74 proc.) promuje się jako „zrównoważone” w sposobie traktowania pracowników m.in. poprzez równość, różnorodność czy wspieranie dobrego samopoczucia zatrudnionych w miejscu pracy. Choć ten odsetek zdaje się być stosunkowo wysoki, to inne kraje nas wyprzedzają w tym aspekcie, wśród nich Rumunia (92 proc.), Norwegia (85 proc.) i Irlandia (81 proc.). Z kolei zdecydowanie w tyle za polskimi firmami pozostają te z m.in. Finlandii, gdzie takie działania zadeklarowało zaledwie 46 proc. badanych firm.
Jednak pracownicy nie są tak szczodrzy w ferowaniu pochwał swoim firmom — tylko 57 proc. Polek i Polaków (przy średniej europejskiej 62 proc.) uważa, że ich pracodawca działa w duchu zrównoważonego rozwoju.
Oprócz zrównoważonego wizerunku, istotną rolę odgrywa również raportowanie. Tu dane prezentują się mniej korzystnie, ponieważ zaledwie 46 proc. pracodawców w Polsce i Europie deklaruje, że ich organizacja aktywnie ocenia i raportuje swoje działania w zakresie zrównoważonego rozwoju oraz wpływu etycznego na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny. A tylko 39 proc. polskich firm czuje się odpowiednio przygotowanych do wdrożenia unijnych przepisów CSRD, które od stycznia 2023 roku zobowiązują duże firmy do raportowania kwestii ESG.
Dyrektywa CSRD określa jasne kryteria — mówi Kelly Lespinoy, Chief Legal & Compliance Officer w SD Worx. Duże firmy podlegają tym przepisom, jeśli spełniają co najmniej dwa z trzech warunków, to znaczy, zatrudniają ponad 250 pracowników, osiągają obrót powyżej 50 milionów euro lub mają sumę bilansową przekraczającą 25 milionów euro. Notowane na giełdzie MŚP również muszą spełniać dwa z trzech dostosowanych progów: od 50 do 250 pracowników, obrót od 10 do 50 milionów euro lub suma bilansowa od 5 do 25 milionów euro.
Nowa dyrektywa „Stop the Clock” przewiduje tymczasowe odroczenie. Duże firmy, które pierwotnie miały rozpocząć raportowanie od 2026 roku, otrzymają możliwość przełożenia tego obowiązku do 2028 roku. Notowane na giełdzie MŚP będą miały czas do 2029 roku. Ale odroczenie to nie anulowanie — ci, którzy zwlekają, ryzykują utratę wiarygodności w przyszłości.
Dlaczego wiarygodność ma znaczenie
Siedmiu na dziesięciu polskich pracodawców (72 proc.) uważa, że ich wizerunek w zakresie zrównoważonego rozwoju jest wiarygodny, ale pracownicy mają inne zdanie. Tylko 60 proc. ufa działaniom swojej organizacji w tym obszarze. Powoduje to średnią lukę na poziomie około 13 punktów procentowych. Lecz największe różnice występują we Francji (22 pp.), Wielkiej Brytanii (17 pp.) i we Włoszech (16 pp.), a najmniejsze w Chorwacji (10 pp.), Holandii (10 pp.) i Finlandii (11 pp.).
Wiarygodność ma również ogromne znaczenie w walce o talenty. Pracownicy, którzy uznają komunikaty organizacji dotyczące zrównoważonego rozwoju za autentyczne, rzetelne i wiarygodne, są o 12 proc. bardziej skłonni postrzegać swojego pracodawcę jako atrakcyjnego. Ich satysfakcja z pracy wzrasta o 8–10 proc., a do swoich obowiązków podchodzą z 8–10 proc. większą motywacją i zaangażowaniem. Jednocześnie ich gotowość do odejścia z organizacji spada o 2–2,5 proc.
Szczera i oparta na wiarygodnych danych, bez koloryzowania, komunikacja w zakresie zrównoważonego rozwoju sprawia, że pracodawca staje się bardziej atrakcyjny, zwiększa się satysfakcja i motywacja, a ryzyko odejścia maleje. Dotyczy to wszystkich telentów, ale największy wpływ na satysfakcję i motywację obserwujemy wśród starszych pracowników. Żeby przekaz był jasny i wzbudzał zaufanie pracowników oraz kandydatów, powinien być oparty naj faktach i liczbach, prezentujący prawdziwe historie liderów i pracowników, zaś zapowiedzi działań ujęte w weryfikowalne i realne ramy czasowe – tłumaczy Paulina Zasempa.
O SD Worx
SD Worx jest przekonany, że sukces zaczyna się od ludzi. Dobrze rozwijająca się firma nie tylko buduje potencjał pracowników, ale także przyczynia się do rozwoju społeczeństwa. Wspólnie ze swoimi klientami SD Worx tworzy skuteczny HR, który przynosi korzyści w pracy, życiu i społeczeństwie.
Jako zaufany, wiodący europejski partner w zakresie rozwiązań kadrowo-płacowych dla wszystkich organizacji
i pracowników, SD Worx dostarcza oprogramowanie, usługi i wiedzę specjalistyczną w zakresie płac i wynagrodzeń, zarządzania kapitałem ludzkim i zarządzania pracownikami. SD Worx ma głębokie korzenie w całej Europie i od ośmiu dekad jest liderem wraz ze swoimi klientami, dużymi i małymi pracodawcami, aby zwiększyć zaangażowanie pracowników, które stanowi podstawę ich sukcesu.
Około 95 000 małych i dużych organizacji w całej Europie zaufało SD Worx. Blisko 10 000 współpracowników działa w 27 krajach. SD Worx oblicza wynagrodzenia około 6 milionów pracowników i plasuje się w pierwszej piątce na świecie. W 2024 r. firma osiągnęła przychody w wysokości 1,180 mld EUR.
Źródło informacji: www.sdworx.pl
Przeczytaj także: Funt najsłabszy od niemal dwóch lat
Last Updated on 28 października, 2025 by Katarzyna Zawadzka