Najnowszy raport od John Deere, a w nim: zmiana spojrzenia nowoczesnego rolnika. Od generowania oszczędności do maksymalizacji zysków
John Deere opublikował bezpłatny raport „Oszczędności w rolnictwie precyzyjnym”, ujawniając w nim nie tylko zmiany, jakie zachodzą w nowoczesnym podejściu do prowadzenia gospodarstwa, ale również wyzwania, jakie rzuca polskiemu rolnikowi obecna ekonomia i sytuacja klimatyczna.
Rolnictwo 4.0
Czy pojawienie się terminu „Rolnictwo 4.0” było naturalnym procesem ewolucji pracy czy jednak wypadkową rewolucji, jakie bombardują nas we współczesnym świecie? Po przeczytaniu raportu John Deere odpowiedź staje się jasna: to świadoma ewolucja, w której „punkt ciężkości” przesuwa się z prostego generowania oszczędności (określanego dotychczas mianem „Rolnictwa 3.0”) na inteligentne zarządzanie danymi w celu maksymalizacji zysków („Rolnictwo 4.0”).
Bezpłatny raport dostarcza wielu przykładów popierających tezę, że fundamentem nowoczesnego gospodarstwa nie jest już tylko moc maszyny, ale precyzja decyzji podejmowanych na podstawie danych – których analiza jeszcze kilka lat temu była prawie niemożliwa dla rolnika. Zawiera również przykłady wdrożeń zarówno dla małych, jak i dużych gospodarstw, a także opisane przypadki użycia rolnictwa precyzyjnego i płynące z niego zyski.
Najważniejsze wnioski z raportu (w tym z opisanych i zilustrowanych przykładów):
– Technologia See&Spray pozwala zaoszczędzić do 70% środka ochrony roślin, co może dać oszczędności nawet 75 zł/ha.
– Wykorzystanie zmiennego wysiewu nasion prowadzi do ok. 4,5% wzrostu plonu przy zachowaniu podobnej średniej liczby nasion wysianych na ha.
– Dzięki pracy z systemem naprowadzania AutoTracTM można zaoszczędzić 6,6% paliwa potrzebnego do wykonania danej pracy uprawowej.
– Dzięki kontroli sekcji przy oprysku oszczędzamy 3,5% środka ochrony roślin przy każdym zabiegu oprysku.
– Dzięki kontroli sekcji przy siewie oszczędzamy 0,62% nasion na 1 hektarze obsiewanego pola.
Mocną stroną raportu jest przedstawienie jasnych ścieżek wdrożenia technologii opisanych w podpunktach powyżej, dostosowanych do poziomu zaawansowania rolnika. Jest więc on jednocześnie praktycznym przewodnikiem, który obniża barierę wejścia i pokazuje, że transformacja cyfrowa gospodarstwa może odbywać się ewolucyjnie, zgodnie z tempem i możliwościami rolnika. Raport jest również źródłem wiedzy i ciekawostek dla osób zainteresowanych mechanizacją rolnictwa i dostępnymi w nim technologiami.
Wnioski płynące z codziennej pracy polskich rolników
Czy to, co uważaliśmy pięć lat temu, co uważali nasz tata, dziadek, nadal się sprawdza? – pyta w raporcie Michał Konata z gospodarstwa Farm Service. To jeden z czterech doświadczonych rolników zaproszonych do współpracy przy publikacji. Specjaliści – praktycy dzielą się swoim praktycznym doświadczeniem z technologiami rolnictwa precyzyjnego oraz wprowadzają za kulisy podjętych decyzji.
Rolnictwo to nie tylko ciężka fizyczna praca, emocjonalne zaangażowanie, ale też duży wysiłek intelektualny, analityczny. Dzięki technologii rolnictwa precyzyjnego mamy stałą wymianę dwukierunkową między maszyną a człowiekiem oraz bogatą bazę danych historycznych. Wgląd w przeszłe operacje oznacza, że możemy wyciągać wnioski: czy ten środek, czy ta inwestycja przyniosły nam realne oszczędności? Czy na danym polu jechaliśmy optymalnie, czy jednak mogliśmy to zrobić lepiej? Poza tym ta stała wymiana dwukierunkowa pozwala na bieżącą kontrolę naszych pracowników. Nie każdy nam powie, że coś się stało, a dzięki telemetrii wiemy o maszynie wszystko, możemy przeanalizować błędy, które wyskoczą danego dnia – opowiada Michał Konata.
Źródło informacji: pap-mediaroom.pl
Przeczytaj także: Inauguracja programu Innovate Poland
Last Updated on 17 listopada, 2025 by Katarzyna Zawadzka