Czy pandemia wywoła “boom” na ośrodki spokojnej starości?
O potrzebie opieki nad seniorami w kontekście starzejącego się społeczeństwa mówi się w Polsce od lat. Dopiero pandemia koronawirusa może spowodować prawdziwą rewolucję na rynku domów spokojnej starości. Przedsiębiorcy przewidują, że zaniedbana w czasie pandemii profilaktyka zdrowotna plus długi czas spędzony w zamknięciu w domu wpłyną na zwiększone zainteresowanie, szczególnie obiektami o dużej skali.
Perspektywy biznesowe
Zamknięcie w domach wielopokoleniowych rodzin stało się niejako testem, czy wytrzymanie pod jednym dachem będzie w przyszłości możliwe. Wiele osób zdało sobie sprawę, że połączenie obowiązków służbowych realizowanych zdalnie z opieką nad dziećmi i seniorami tracącymi sprawność mentalną lub i fizyczną jest czaso- i energochłonne, wielce wymagające i niejednokrotnie bardzo trudne dla obu stron. Seniorzy mieszkający sami, którzy teraz zostali skazani na ograniczony kontakt z ludźmi, również mogli poczuć gorzki smak samotności i braku pomocy na wyciągnięcie ręki.
Choć do tej pory kwestia spędzenia jesieni życia w domu spokojnej starości była w Polsce traktowana jako zło konieczne, to pandemia może to zmienić. Na świecie już obserwuje się rosnące zainteresowanie usługami postkoronawirusowymi. Lockdown, który zatrzymał nas w domach i zniechęcił do korzystania ze służby zdrowia w innym niż COVID-19 temacie, niewątpliwie zbierze żniwa. W czasie pandemii spadła liczba pacjentów odwiedzających lekarzy w celu profilaktyki. Powikłania po zaniedbanych chorobach będą się nasilać, stąd konieczna okaże się sprawna i skuteczna rehabilitacja postpandemiczna.
Atrakcyjne mogą stać się zatem obiekty łączące funkcje domu spokojnej starości z profesjonalnym centrum fizjoterapii i – jeśli potrzeba – opieki medycznej. Jednym z obiektów, którego skala, modułowość i wyposażenie spełnia tego typu kryteria, jest położony w malowniczym otoczeniu podwarszawskich sadów Ośrodek ConcordiaSalus. Powstał w 2010 r., jako jeden z pierwszych domów dla seniorów zaprojektowanych od początku do końca z myślą o naszych dziadkach i rodzicach wymagających m.in. fizjoterapii, ale jak przyznają właściciele „wyprzedziliśmy rynek i popełniliśmy błędy”.
Fot. 1 ConcordiaSalus – duży, profesjonalnie zaprojektowany i wyposażony ośrodek łączący funkcje domu spokojnej starości z centrum rehabilitacji
Z raju dla seniora do prewencji rentowej ZUS
Właściciele ośrodku skorzystali z unijnego dofinansowania na budowę i w urokliwym mazowieckim Osieczku (35 km od Warszawy, pomiędzy Grójcem a Mszczonowem) postawili imponujący obiekt.
„Powstał z rodzinnej potrzeby. Szukaliśmy takiego miejsca opieki dla naszych rodziców, które na starość gwarantowałoby im najwyższy poziom opieki oraz komfort, jaki trudno by nam było zapewnić w normalnych uwarunkowaniach. Chodziło nie o mały domek z kilkoma pokojami i dwoma pielęgniarkami, ale o miejsce mogące realnie odpowiedzieć ich potrzebom. Pierwotna idea zaczerpnięta została z modelu zachodniego. Marzeniem było, aby starsze pokolenie mogło latami korzystać z uroków jesieni życia w przestrzeni im dedykowanej. Zaprojektowaliśmy duży środek (na ponad 200 łóżek), bo tylko taka skala pozwala na wyposażenie w komfortowe pokoje, obszerne przestrzenie do profesjonalnych zabiegów medycznych i realizacji wszelkich potrzeb społecznych – artystycznych, rekreacyjnych czy po prostu towarzyskich. Miał to być raj dla seniorów” – opowiada prezes ConcordiaSalus Sp. z o.o. Piotr Kukułka.
Ważna była też lokalizacja – z jednej strony blisko stolicy i ważnych węzłów komunikacyjnych, z drugiej w naturalnym otoczeniu, które seniorom zapewni ciszę, czyste powietrze, a odwiedzające rodziny zachęci do spędzenia miło całego dnia czy weekendu, a nie wpadania do członków swoich rodzin na krótką wizytę. Poszukiwane było miejsce pełne terenów do spacerów, relaksu, grzybobrania, wędkowania i z okolicznymi atrakcjami typu stadnina koni, która zaoferuje możliwość przejażdżek bryczką bądź organizowania kuligów.
Marzenie się spełniło – w samym sercu Obszaru Chronionego Krajobrazu „Doliny Rzeki Jeziorki” powstał ośrodek od początku do końca zaprojektowany z myślą o potrzebach osób starszych i w pełni wyposażony do świadczenia tego typu usług. Pokoje mieszkalne 1 lub 2-osobowe z systemami przywołania pielęgniarek, gabinety lekarskie, pokoje do spotkań terapeutycznych i towarzyskich. Około 2015 roku dobudowany został pawilon do zabiegów rehabilitacyjnych, wyposażony w najwyższej jakości sprzęt medyczny, na którym można realizować zabiegi – od hydroterapii, przez laseroterapię, elektroterapię, krioterapię do światłolecznictwa. Zadbano także o komfortową przestrzeń, w jakiej pacjenci oraz pensjonariusze oczekują na zabiegi. Wraz z ośrodkiem kształtował się nasz team: doświadczony zespół opiekunów i kadra medyczna.
Fot. 2 Dysponująca obszernym i zadbanym terenem zielonym ConcordiaSalus powstała blisko Warszawy, w sercu malowniczego Obszaru Chronionego Krajobrazu „Doliny Rzeki Jeziorki”
Jak analizuje prezes Kukułka „popełniliśmy błąd – rynek nie był gotowy, a my wyszliśmy przed szereg”.
„Mieliśmy pensjonariuszy i pacjentów, bo od początku świadczyliśmy usługi rehabilitacyjne, ale za małe było obłożenie w stosunku do wielkości obiektu. Na szczęście modułowość Osieczka daje nam olbrzymią swobodę rozwojową, więc postanowiliśmy skorzystać z konkursów publicznej służby zdrowia i 7 lat temu staliśmy się ośrodkiem, w którym realizowana jest prewencja rentowa ZUS” – mówi.
„W 2010 r. rynek nie był gotowy na tego typu obiekty. Za to teraz, po miesiącach zamknięcia rodzin w domach, co niejedną z nich wyprowadziło ze strefy komfortu, możemy się spodziewać boomu. Szczególnie, że zmienia się mentalność – zaczynamy w Polsce zauważać, że opieka nad seniorami, pozostającymi z młodym pokoleniem pod tym samym dachem, nie jest korzystna i dobra dla żadnej ze stron” – opowiada.
Przeszkodą do tej pory były raczej kwestie mentalne (złe skojarzenia) i uboga oferta domów dla seniorów. Kulał też marketing i PR tego typu usług. Paradoksalnie koszty nie miały zwykle kluczowego znaczenia. Jak twierdzą specjaliści, zapewnienie całodobowej opieki nad samotnie mieszkającym seniorem wraz z zagwarantowaniem mu codziennej rehabilitacji i uczestnictwa w zajęciach kulturalno-oświatowych, wymaga większych finansów niż miesięczna opłata w wyspecjalizowanych obiektach tego typu, szczególnie o dużej skali działalności. Jeśli dany ośrodek dobiera pensjonariuszy wedle podobnego stopnia sprawności intelektualno-ruchowej, jest w stanie zapewnić seniorom nawiązanie atrakcyjnych relacji społecznych i dużo bardziej efektywną opiekę.
Można oczekiwać, że ten, kto dzisiaj zainwestuje w tę branżę, idąc w skalę i dokładając doświadczenie oraz profesjonalizm świadczonych usług, ma wielką szansę zdominować rynek i osiągnąć spektakularny sukces. Branża domów spokojnej starości w Polsce wymaga profesjonalizacji i można się spodziewać, że wejście dużego gracza na rynek wywoła taką lawinę.
Prewencja rentowa – umowa z ZUS
Choć właściciele ConcordiaSalus mówią o popełnionych błędach i przedwczesnym starcie, to podkreślają, że modułowość samego budynku podtrzymała rentowność inwestycji. Mowa o przekształceniu obiektu w ośrodek rehabilitacji stacjonarnej, co pozwoliło na podpisanie kontraktu z ZUS na realizację turnusów prewencji rentowej.
„Zakład Ubezpieczeń Społecznych przykłada do nich sporą wagę. Polega to na finansowaniu turnusów rehabilitacji narządów ruchu. Do Osieczka przyjmujemy na jeden termin około 200 osób, a ZUS ponosi całkowity koszt rehabilitacji leczniczej ubezpieczonego, łącznie z kosztami zakwaterowania, wyżywienia oraz kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania do ośrodka” – tłumaczy współwłaściciel obiektu Jerzy Karney.
Jak dodaje, 24-dniowy pobyt zwykle jest bardzo skuteczny. Większość skierowanych pacjentów po turnusie odzyskuje zdrowie, a pobyt oceniają bardzo pozytywnie.
„Szereg osób przyjeżdżających na turnusy do Osieczka, to niezamożni mieszkańcy małych miejscowości, którzy nie mieli wcześniej dostępu do codziennej rehabilitacji na tak profesjonalnym i nowoczesnym sprzęcie. Wbrew obiegowej opinii o tym, że proces ubiegania się o rentę to przepychanka z ZUS, wielu naszych pensjonariuszy ostatecznie dziękuje za odzyskanie tego, co najcenniejsze, czyli zdrowia. Skuteczność prewencji rentowej w Osieczku możliwa jest dzięki standaryzacji świadczonych usług, które pozostają cały czas na wysokim poziomie” – wyjaśnia Karney.
Z biznesowego punktu widzenia umowa z ZUS jest korzystna dla ośrodka, ale modułowość obiektu pozwala oczekiwać kolejnych kierunków rozwoju, w tym powrotu do komercyjnego udostępniania świetnego zaplecza, czy to w formie domu dla seniorów czy podobnej działalności. Właściciele nie wykluczają też przyłączenia się do istniejącej już w innych krajach sieci obiektów tego typu.
Wiadomo, że inwestycja w tę branżę choć przyszłościowa, to już może być opłacalna.
Autor:
ConcordiaSalus Ośrodek Rehabilitacji Stacjonarnej
Last Updated on 9 marca, 2021 by Karolina Ampulska