Poglądy kandydatów na prezydenta RP 2025 na politykę klimatyczną i energetyczną

Poglądy kandydatów na prezydenta RP 2025 na politykę klimatyczną i energetyczną

Polski rynek energetyczny stoi przed historycznym przełomem – czekający na podpis prezydencki pakiet legislacyjny związany z transformacją energetyczną może zadecydować o kierunku rozwoju kraju na dekady. Tymczasem wśród głównych kandydatów na urząd prezydenta RP występują fundamentalne różnice w podejściu do kwestii klimatu, dekarbonizacji i przyszłości polskiej energetyki.

Z artykułu dowiesz się:

  • Jakie stanowisko wobec Europejskiego Zielonego Ładu zajmują główni kandydaci na prezydenta RP?
  • Kto z kandydatów najsilniej wspiera energetykę jądrową jako przyszłość Polski?
  • Czy istnieje konsensus w sprawie odejścia od węgla wśród polityków ubiegających się o prezydenturę?

Kampania prezydencka 2025 r. toczy się w cieniu globalnych wyzwań klimatycznych i energetycznych. Polska, jako jeden z najbardziej uzależnionych od węgla krajów Unii Europejskiej, musi pogodzić wymogi polityki klimatycznej UE z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego i społecznego. Stanowiska kandydatów na prezydenta odzwierciedlają szerokie spektrum poglądów społeczeństwa – od entuzjastów szybkiej transformacji po zdecydowanych krytyków unijnych regulacji.

Rafał Trzaskowski: Od Europejskiego do Globalnego Zielonego Ładu

Kandydat Koalicji Obywatelskiej prezentuje najbardziej proekologiczną wizję wśród analizowanych polityków. Trzaskowski nie tylko popiera Europejski Zielony Ład, ale proponuje stworzenie Globalnego Zielonego Ładu, argumentując, że „aby osiągnąć cele w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej, a także cele zrównoważonego rozwoju, potrzebujemy bezpośredniego finansowania”.

W kwestii transformacji energetycznej deklaruje, że Polska powinna odejść od węgla w gospodarstwach domowych do 2030 r., a w elektroenergetyce do 2040 r. Jednocześnie zachowuje pragmatyzm, przyznając, że „jeszcze przez wiele, wiele lat tego węgla będziemy potrzebować, choćby ze względów bezpieczeństwa”.

Trzaskowski jest zdecydowanym zwolennikiem odnawialnych źródeł energii, podkreślając, że „energetyka wiatrowa, zarówno lądowa, jak i morska, musi się stać filarem naszego miksu energetycznego”. Popiera również rozwój energetyki jądrowej jako istotny element przyszłego miksu energetycznego Polski.

Karol Nawrocki: Tradycyjna energetyka i krytyka Zielonego Ładu

Kandydat popierany przez PiS prezentuje diametralnie odmienne podejście do polityki klimatycznej. Nawrocki zdecydowanie sprzeciwia się Zielonemu Ładowi, nazywając go „hamulcem rozwojowym dla polskiej gospodarki i wyrokiem wydanym na polską wieś”. Zapowiada, że jako prezydent zawetuje ustawy wprowadzające kolejne elementy Zielonego Ładu.

W kwestii węgla uważa, że Polska powinna kontynuować wydobycie i wykorzystanie do czasu pełnego rozwoju energetyki jądrowej: „Do momentu, gdy nie będziemy mieć atomu, musimy porzucić to myślenie, które każe nam wygaszać kolejne bloki węglowe”.

Nawrocki często odwołuje się do koncepcji zrównoważonego rozwoju, jednak rozumie ją głównie w kontekście równomiernego rozwoju różnych regionów Polski, a nie w wymiarze ekologicznym. Jest zdecydowanym zwolennikiem energetyki jądrowej, postulując budowę pierwszej elektrowni atomowej w 2035 r., kolejnej w 2040 r. i następnej w 2045 r.

Sławomir Mentzen: Powrót do węgla i sprzeciw wobec polityki klimatycznej

Kandydat Konfederacji prezentuje najbardziej sceptyczne podejście do transformacji energetycznej. Mentzen otwarcie krytykuje politykę klimatyczną UE, twierdząc, że Unia „zmarnowała lata na walkę z dwutlenkiem węgla”. Zapowiada blokowanie ustaw implementujących unijne plany klimatyczne.

Proponuje zatrzymanie pobierania opłat z tytułu systemu handlu emisjami (ETS), uważając, że obniży to ceny energii w Polsce: „Cały ten nawis regulacyjny trzeba usunąć, wtedy cena polskiego węgla radykalnie spadnie i można będzie kontynuować wydobycie w naszych kopalniach i mieć w Polsce tanią energię”.

Szymon Hołownia: Pragmatyczna transformacja energetyczna

Lider Polski 2050 zajmuje centrowe stanowisko, łącząc poparcie dla transformacji energetycznej z krytycznym podejściem do niektórych elementów polityki klimatycznej UE. Hołownia opowiada się za odejściem Polski od węgla do 2035 r., przy jednoczesnym zachowaniu go jako rezerwy na wypadek sytuacji awaryjnych.

Krytycznie ocenia dotychczasowe działania w zakresie transformacji energetycznej, twierdząc, że „poprzednie rządy niczego nie robią z transformacją energetyczną” i „rzucają ludziom, którzy chcą coś zmienić, kłody pod nogi”.

Mimo poparcia dla celów klimatycznych, Hołownia krytykuje niektóre elementy Zielonego Ładu, szczególnie w kontekście podwójnych standardów wobec producentów z UE i spoza niej. Popiera rozwój odnawialnych źródeł energii, instalacji geotermalnych, biogazowni oraz wodoru jako paliwa przyszłości.

Magdalena Biejat: Transformacja ze społeczną odpowiedzialnością

Kandydatka Lewicy jednoznacznie stwierdza, że „transformacja energetyczna musi stać się faktem„. Krytykuje poprzednie rządy za brak inwestycji w OZE, elektrownię jądrową i modernizację sieci przesyłowych, co doprowadziło do wysokich kosztów importu energii.

Biejat kategorycznie przyznaje, że odejście od węgla jest nieuchronne: „Jeśli jakikolwiek polityk opowiada wam bzdury o tym, że będziemy mogli wydobywać węgiel w nieskończoność i opierać naszą energetykę na paliwach kopalnych, to po prostu ordynarnie kłamie”.

Szczególnie akcentuje, że transformacja energetyczna nie może odbywać się kosztem zwykłych ludzi, odbiorców energii i pracowników sektora górniczego. Popiera inwestycje zarówno w OZE, jak i energetykę jądrową, a także postuluje wyłączenie wydatków na energetykę spod zasady nadmiernego deficytu w UE.

Adrian Zandberg: Energetyka jądrowa i sprawiedliwa transformacja

Adrian Zandberg z Partii Razem koncentruje się na energetyce jądrowej jako kluczowym elemencie transformacji energetycznej. Jest najbardziej zdecydowanym zwolennikiem atomu wśród analizowanych kandydatów, proponując budowę ośmiu bloków jądrowych o łącznej mocy 12 GW.

Apeluje o ponadpartyjne porozumienie: „Podpiszmy ponadpartyjne porozumienie wszystkich sił politycznych, że budujemy osiem bloków jądrowych, każdy po półtora gigawata”. Uważa również, że jest to „ostatni moment, żeby walczyć w Unii Europejskiej o wspólny europejski program jądrowy”.

Zandberg szczególnie podkreśla społeczny wymiar transformacji: „Sprawiedliwa transformacja to transformacja, w której na każde miejsce pracy, które w przemyśle znika, musi pojawić się nowe miejsce pracy w przemyśle”.

Decydująca rola prezydenta w transformacji energetycznej

Transformacja energetyczna Polski to proces, który przekracza kadencje poszczególnych rządów. Rola prezydenta – zarówno poprzez prawo weta, inicjatywę ustawodawczą, jak i reprezentowanie kraju na arenie międzynarodowej – może być kluczowa dla powodzenia lub porażki polskiej polityki klimatycznej i energetycznej.

Poglądy kandydatów tworzą szerokie spektrum – od entuzjastów szybkiej dekarbonizacji (Trzaskowski, Biejat), przez pragmatyków szukających złotego środka (Hołownia, Zandberg), po zdecydowanych przeciwników obecnej polityki klimatycznej UE (Nawrocki, Mentzen).

Wybory prezydenckie 2025 r. mogą więc zdecydować nie tylko o tym, kto będzie reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej, ale także o przyszłym kierunku transformacji energetycznej kraju – jednego z największych wyzwań stojących przed polską gospodarką i społeczeństwem w nadchodzących dekadach.

Przeczytaj również: Zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego Polski związane z zamykaniem kopalń


Źródło informacji: akademiaesg.pl

Last Updated on 14 maja, 2025 by Samir Malki

Udostępnij
TAGS