
Społeczne skutki wygaszania kopalń: co dalej z górnikami i ich rodzinami?
Wygaszanie kopalń w Polsce, choć konieczne z punktu widzenia transformacji energetycznej i celów klimatycznych, niesie za sobą poważne konsekwencje społeczne. Górnictwo to nie tylko sektor gospodarki – to fundament całych lokalnych społeczności, które przez dekady budowały swoją tożsamość wokół pracy „na grubie”. Społeczne skutki wygaszania kopalń dotykają dziesiątek tysięcy górników oraz ich rodzin, a także pośrednio nawet kilku milionów osób w regionach uzależnionych od przemysłu węglowego.
Z artykułu dowiesz się:
- Jakie skutki społeczne niesie likwidacja kopalń dla górników, ich rodzin i regionów?
- Jak działają programy przekwalifikowania zawodowego i czy są skuteczne?
- Dlaczego sukces transformacji zależy od lokalnych rynków pracy i wsparcia instytucjonalnego?
Górnicy bez pracy – skala problemu społecznego
Proces wygaszania kopalń wywołuje przede wszystkim masową utratę miejsc pracy. Najbardziej narażeni są mężczyźni w wieku produkcyjnym, których specjalistyczne kwalifikacje trudno jest bezpośrednio przenieść na inne sektory gospodarki. W praktyce oznacza to rosnące bezrobocie strukturalne w regionach górniczych oraz presję na systemy pomocy społecznej. Dla wielu rodzin górniczych oznacza to radykalną zmianę stylu życia i konieczność odnalezienia się w nieznanych warunkach ekonomicznych.
Tylko na Górnym Śląsku proces dotyka bezpośrednio ok. 83 tysięcy pracowników sektora wydobywczego, a pośrednio – nawet dwóch milionów mieszkańców terenów uzależnionych od górnictwa. Dodatkowo wygaszanie kopalń wpływa na tzw. sektor okołogórniczy – firmy transportowe, serwisowe, logistyczne i usługowe, które tracą podstawowych klientów i źródło dochodu.
Przekwalifikowanie jako droga wyjścia?
W odpowiedzi na skutki wygaszania kopalń, rząd i samorządy uruchomiły szereg programów przekwalifikowania zawodowego. Do najważniejszych należy program „Wiatr – kopalnia możliwości”, realizowany przez EDF Renewables Polska i partnerów, w ramach którego byli górnicy szkoleni są na techników i serwisantów turbin wiatrowych. Uczą się montażu, obsługi i serwisowania urządzeń, pracy na wysokościach oraz poznają podstawy angielskiego technicznego. Program cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem – na jedno miejsce przypada nawet kilkunastu kandydatów.
Dodatkowo realizowane są projekty unijne i regionalne, m.in. przez Wojewódzki Urząd Pracy w Katowicach i inne instytucje samorządowe. Przykładem jest projekt „Energia”, wspierający ponad 300 osób w ramach kursów zawodowych, szkoleń i pomocy materialnej. Działania te współgrają z wdrażaną Sektorową Ramą Kwalifikacji dla Górnictwa, która ma pomóc w przenoszeniu kompetencji górniczych do innych branż, np. energetyki, logistyki czy budownictwa.
Czy przekwalifikowani górnicy czują się gotowi?
Z danych wynika, że ponad 70% przekwalifikowanych górników ocenia swoje nowe kwalifikacje jako przydatne poza górnictwem. Szczególnie pozytywnie wypowiadają się o umiejętnościach technicznych, takich jak montaż, serwis czy obsługa urządzeń, które z powodzeniem można wykorzystać w energetyce odnawialnej lub sektorze przemysłowym. Górnicy podkreślają jednak, że kluczowe znaczenie ma dostęp do informacji i indywidualne doradztwo – wielu z nich czuje się niedoinformowanych o możliwościach zmiany ścieżki kariery.
Zróżnicowanie sytuacji jest też pokoleniowe – młodsi górnicy szybciej przystosowują się do nowych wymogów, są bardziej otwarci na pracę poza sektorem i częściej traktują przekwalifikowanie jako szansę. Starsi, z dłuższym stażem pracy i obciążeni obowiązkami rodzinnymi, mogą odczuwać większe trudności adaptacyjne i potrzebują intensywniejszego wsparcia instytucjonalnego.
Regiony po górnictwie – co dalej z gospodarką lokalną?
Społeczne skutki wygaszania kopalń nie ograniczają się do jednostek. Dotykają one całych regionów – przede wszystkim przez spadek dochodów, ograniczenie wpływów do lokalnych budżetów, a także pogorszenie dostępności usług publicznych. Powiaty, które w przeszłości funkcjonowały niemal wyłącznie dzięki kopalniom, mają trudności w przyciąganiu inwestorów i tworzeniu nowych miejsc pracy.
Niektóre jednostki samorządu terytorialnego, zwłaszcza w województwach dolnośląskim i łódzkim, są bardziej narażone na długoterminowy kryzys społeczno-ekonomiczny. W lepszej sytuacji są powiaty śląskie, które mają rozwiniętą infrastrukturę, doświadczenie w restrukturyzacji oraz bardziej zróżnicowaną strukturę gospodarczą.
Sprawiedliwa transformacja czy nowe wykluczenie?
Transformacja energetyczna w Polsce nie może przebiegać kosztem górników i ich rodzin. Jej powodzenie zależy od tego, czy będzie mieć charakter sprawiedliwy – uwzględniający różnice regionalne, realne potrzeby rynku pracy i tempo zmian społecznych. Kluczowe są skoordynowane działania władz centralnych, samorządów, instytucji edukacyjnych i partnerów społecznych. Niezbędne będzie również długofalowe wsparcie finansowe – zarówno w formie odpraw, świadczeń osłonowych, jak i inwestycji w lokalną infrastrukturę i nowe sektory gospodarki.
Przeczytaj również: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
Źródło informacji: akademiaesg.pl
Last Updated on 19 maja, 2025 by Samir Malki