Gospodarka na wysokich obrotach. Kupujemy więcej samochodów, mebli i sprzętów domowych

Gospodarka na wysokich obrotach. Kupujemy więcej samochodów, mebli i sprzętów domowych

Ekspert: Grzegorz Sielewicz, dyrektor Działu Analiz Ekonomicznych i Rynkowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Colliers.

Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami gospodarka napędzana przez konsumpcję gospodarstw domowych umacnia się – sprzedaż detaliczna wzrosła o 6,4% we wrześniu br. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Wszystkie kategorie sprzedaży detalicznej odnotowały wzrost w ujęciu rocznym, a wysoka dwucyfrowa dynamika sprzedaży miała miejsce w przypadku kategorii produktów zaliczanych do dóbr trwałego użytku – samochodów, a także mebli oraz produktów RTV i AGD, co świadczy o rosnącym przekonaniu gospodarstw domowych do trwałości poprawy ich sytuacji finansowej.

Bez kolejnej obniżki?

Badania koniunktury prowadzone przez Główny Urząd Statystyczny już wcześniej wykazały, że ocena gospodarstw domowych ich sytuacji finansowej jest najwyższa od 2018 r., a wskaźnik optymizmu konsumentów pomimo spadku w październiku br. nadal sięga poziomów przedpandemicznych.

Inflacja na poziomie 2,9% r/r we wrześniu br. oraz wzrost wynagrodzeń o 7,5% r/r i oczekiwana przez nas kontynuacja tych trendów w kolejnych miesiącach będą stanowiły wsparcie dla rynku konsumenta, podobnie jak dalsze obniżanie kosztu pieniądza. Jednak oczekujemy, że Rada Polityki Pieniężnej może wstrzymać się z obniżką stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu w listopadzie, aby przekonać się czy w kolejnych miesiącach nie dojdzie do zwiększenia presji na wzrost wynagrodzeń, która z kolei powodowałaby wyższą inflacjęmówi Grzegorz Sielewicz, dyrektor Działu Analiz Ekonomicznych i Rynkowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Colliers.

Produkcja w górę

Gospodarka w Polsce odnotowuje poprawę koniunktury, co jest widoczne nie tylko po stronie konsumentów. We wrześniu br. produkcja przemysłowa mocno wzrosła – o 7,4% r/r, a ożywienie jest napędzane nie tylko przez sektory korzystające na zwiększonym popycie konsumenckim (produkcja żywności wzrosła o 9,1%), ale także branże produkujące dobra inwestycyjne. Produkcja maszyn i urządzeń zwiększyła się o 16,2%, a sektor motoryzacyjny wzrósł o 12,8% – obie branże mają także znaczną ekspozycję na rynki zagraniczne i radzą sobie relatywnie dobrze także na rynkach eksportowych, pomimo globalnych zawirowań i problemów europejskiego, a zwłaszcza niemieckiego, przemysłu. Łącznie 24 z 34 działów przemysłu odnotowało wyższą produkcję, co stanowi prawie 80% całkowitej produkcji przemysłowej w Polsce.

Z drugiej strony, utrzymuje się presja na marże. Wskaźnik cen producentów pozostaje na ujemnym poziomie i wyniósł -1,2% r/r we wrześniu br. Jednak z makroekonomicznego punktu widzenia, niższe ceny producentów pomagają łagodzić presję kosztową, wspierając zarówno siłę nabywczą konsumentów, jak i argument za dalszym obniżaniem stóp procentowych.

W niekompletnej strukturze pełnego ożywienia gospodarczego rysują się coraz większe szanse na wyczekiwane odbicie inwestycji. Wprawdzie produkcja budowlano-montażowa wzrosła o zaledwie 0,2% r/r w wrześniu br., co jednak było pierwszą dodatnią dynamiką w tym rokudodaje Grzegorz Sielewicz.

Szczegółowe dane wskazują, że dynamiczny wzrost prac odnotowano w ramach robót specjalistycznych, które obejmują działania przygotowawcze do realizacji inwestycji i sygnalizują wzrost budów w kolejnych miesiącach.

Najnowsze dane makroekonomiczne są spójne z naszymi prognozami – po stopniowej poprawie koniunktury w 2025 r. gospodarka powinna w 2026 r. odnotować wzmocnienie dynamiki wzrostu.

Przeczytaj także: Przedsiębiorcy z branży spirytusowej ostrzegają: zagrożone miliardowe wpływy do budżetu oraz tysiące miejsc pracy

Last Updated on 28 października, 2025 by Anastazja Lach

TAGS