Roboty humanoidalne. Nowy kierunek automatyzacji i sygnał dla inwestorów?
Jeszcze do niedawna roboty humanoidalne funkcjonowały głównie w sferze futurystycznych wizji i fantastyki naukowej. Dziś coraz wyraźniej zaznaczają swoją obecność w strategiach największych spółek technologicznych. Budzą one również zainteresowanie inwestorów jako segment z potencjałem wzrostu w długim horyzoncie czasu. Zespół Freedom24 przygląda się temu trendowi, identyfikuje firmy oraz sektory, które obecnie budują fundamenty przyszłego rynku.
Humanoidy, czyli przełom technologiczny z konsekwencjami rynkowymi
Pojawienie się robotów przypominających sylwetką i sposobem działania człowieka nie jest wyłącznie demonstracją postępu technicznego. Tego rodzaju konstrukcje mają uzasadnienie praktyczne. Mogą one pracować w środowiskach stworzonych dla ludzi, obsługiwać istniejące urządzenia, poruszać się po schodach, korzystać z pojazdów lub narzędzi bez potrzeby przebudowy infrastruktury.
Z punktu widzenia wielu branż, zwłaszcza logistyki, produkcji i opieki zdrowotnej, oznacza to możliwość wdrożeń bez wysokich kosztów adaptacyjnych. Dla rynku kapitałowego to sygnał, że technologia ta może znaleźć zastosowanie szerzej i szybciej niż inne rozwiązania automatyzacyjne wymagające specjalistycznego otoczenia.
Chociaż pełnoskalowa komercjalizacja humanoidów wciąż przed nami już teraz wiadomo, że ich rozwój zależy od zaawansowanych komponentów. Obejmują one m. in. układy obliczeniowe, sensorykę i precyzyjne elementy napędowe. Należy zwrócić uwagę, że najwięcej wartości koncentruje się nie u samych producentów robotów, lecz w firmach dostarczających im fundamenty technologiczne.
Procesory AI, produkcja chipów i sprzęt litograficzny jako niezastąpiony element układanki
Trzonem każdego robota są procesory stworzone na bazie sztucznej inteligencji, odpowiadające za przetwarzanie danych w czasie rzeczywistym i obsługę algorytmów uczenia maszynowego. Na tym polu dominują NVIDIA i AMD, które projektują wyspecjalizowane układy wykorzystywane zarówno w robotyce, jak i w centrach danych, pojazdach autonomicznych oraz systemach predykcyjnych.
Z kolei fizyczną produkcją chipów zajmują się wyspecjalizowane podmioty, takie jak TSMC i Samsung Foundry. Realizują one zlecenia w najbardziej zaawansowanych procesach technologicznych (5 nm i poniżej), a ich moce produkcyjne są kluczowe dla całej branży AI. Trzeba dodać, że rekordowe zapotrzebowanie na układy scalone pod względem ich zastosowań znajduje już odzwierciedlenie w wynikach finansowych tych przedsiębiorstw.
W łańcuchu wartości nie sposób pominąć producentów sprzętu litograficznego i procesowego. ASML, posiadające niemal monopol na litografię EUV, to firma o znaczeniu strategicznym dla globalnej podaży chipów. Towarzyszą jej tacy gracze rynkowi jak Applied Materials, Lam Research oraz KLA, odpowiadający za kolejne etapy przygotowania wafli krzemowych. Przedsiębiorstwa te biorą czynny udział w produkcji komponentów jeszcze zanim robot humanoidalny trafi do odbiorcy końcowego.
Zmysły i ruch – kto dostarcza komponenty do „ciała” robota?
Oprócz układów obliczeniowych każdy humanoid wymaga setek sensorów, kamer, siłowników oraz systemów sterujących. Tego rodzaju technologię dostarczają m. in. TE Connectivity, Honeywell, Infineon, STMicroelectronics i ABB. To one odpowiadają za percepcję przestrzenną, utrzymywanie równowagi i precyzyjne sterowanie ruchem.
Co istotne z perspektywy inwestycyjnej komponenty te wykorzystywane są także w przemyśle motoryzacyjnym, lotniczym i automatyce. Dzięki temu firmy nie są w pełni zależne od rozwoju rynku robotyki, a mimo to mogą zyskiwać na wzroście jego zapotrzebowania.
Inteligencja z chmury – AI jako usługa
Jednym z bardziej dynamicznych obszarów jest „inteligencja chmurowa” humanoidów. Wiele rozwiązań AI nie będzie fizycznie zintegrowanych z urządzeniem, ale będzie działać jako usługa w modelu AI-as-a-Service. Pozwala to na zdalne aktualizacje, bieżące szkolenie modeli i dopasowanie robota do zmieniających się warunków.
W tym obszarze dominują Microsoft i Alphabet, rozwijający własne modele językowe, narzędzia szkoleniowe oraz systemy zarządzania sztuczną inteligencją. Dla inwestorów może to oznaczać ekspozycję na rozwój robotyki pośrednio przez segmenty chmurowe, które już dziś są dochodowe i skalowalne.
Integratorzy jeszcze w cieniu, ale z potencjałem
„Najbardziej medialne są dziś projekty firm, takich jak Tesla, Figure AI czy Sanctuary AI. To jednak podmioty wciąż na etapie pilotażowym. Ich prototypy trafiają do laboratoriów, ale nie do masowej produkcji. W najbliższym czasie to nie konstruktorzy robotów będą dominować w łańcuchu wartości, lecz firmy dostarczające im infrastrukturę. Dopiero w kolejnych etapach, wraz ze spadkiem kosztów jednostkowych, na znaczeniu zyskają integratorzy. Warto więc uważnie śledzić zmiany w cenach komponentów, tempo rozwoju usług chmurowych i pojawiające się partnerstwa między producentami robotów a dostawcami AI” – zauważa Marek Górniak, Network Development Manager we Freedom24.
Rynek przyszłości? Technologia już dziś tworzy punkty zainteresowania
Pierwsze zastosowania robotów humanoidalnych koncentrują się wokół zadań powtarzalnych. Na kolejnym etapie można spodziewać się wdrożeń w środowiskach domowych i publicznych.
Z perspektywy rynku kapitałowego jest to przestrzeń, w której technologia wyprzedza komercjalizację, co oznacza jednocześnie wyższe ryzyko i wyższy potencjał. Jak pokazuje analiza zespołu Freedom24, realna wartość dziś koncentruje się wokół infrastruktury chipów, litografii, sensorów oraz chmury AI.
Freedom24 to broker internetowy będący częścią międzynarodowej grupy inwestycyjnej Freedom Holding Corp. Akcje holdingu notowane są na giełdzie NASDAQ, a jego działalność jest regulowana przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Freedom24 oferuje swoim klientom bezpośredni dostęp do największych światowych giełd papierów wartościowych, profesjonalną analitykę papierów wartościowych oraz dedykowane aplikacje handlowe.
Platforma Freedom24 jest dostępna dla użytkowników w Polsce od 2021 roku z biurem przedstawicielskim zlokalizowanym w Warszawie oferującym wsparcie użytkownikom w języku polskim.
Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej: www.freedom24.com
Przeczytaj także: Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość – Premier Donald Tusk zaprezentował nowy skład rządu
Last Updated on 29 lipca, 2025 by Anastazja Lach