Systemy energii pod presją algorytmów

Systemy energii pod presją algorytmów

Podczas XIII edycji Executive Innovation Forum, która miała miejsce 29 października 2025 roku, odbył się panel zatytułowany „Bezpieczeństwo energetyczne i cyfrowe w dobie AI”, poświęcony roli nowych technologii w ochronie infrastruktury krytycznej oraz wpływowi rosnącej skali cyberprzestępczości na bezpieczeństwo energetyczne i stabilność dostaw energii w Europie.

Rola AI w nowoczesnych systemach energetycznych

Prowadzący dyskusję dr hab. inż. Mariusz Rawski z Politechniki Warszawskiej rozpoczął od zwrócenia uwagi na fakt, że nowoczesne systemy zarządzania energią coraz częściej opierają się na rozwiązaniach typu smart, które wprowadzają inteligentne algorytmy do procesów sterowania. – AI staje się „pracownikiem” naszych systemów – wspiera operatorów, analizuje dane w czasie rzeczywistym, reaguje szybciej niż człowiek. Jednak wraz z możliwościami pojawiają się również wyzwania – zarówno techniczne, jak i etyczne – zauważył moderator, otwierając dyskusję.

O zagrożeniach z perspektywy infrastruktury narodowej mówił dr hab. inż. Arkadiusz Węglarz (KAPE), dostrzegając, że rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji stają się coraz częściej celem ataków hakerskich. – Im bardziej skomplikowany system, tym więcej punktów potencjalnego ataku. Procedury bezpieczeństwa muszą więc być wielopoziomowe i nieustannie doskonalone.

W podobnym tonie wypowiedział się Marek Krzyżanowski, reprezentujący firmę ICsec, podkreślając, że wojna cybernetyczna to ciągły proces, a nie tylko pojedyncze incydenty. Zwrócił uwagę na to, że koncerny energetyczne, takie jak TAURON czy ENERGA, każdego dnia odpierają setki ataków. AI pomaga je wykrywać, jednak nie zastąpi nadzoru człowieka. Kluczowe okazuje się stosowanie kompleksowych zabezpieczeń – nie tylko reaktywnych, ale przede wszystkim prewencyjnych.

Rosnąca skala ataków i znaczenie suwerenności technologicznej

Dr Marcin Sołtysiak z ELQ zwrócił z kolei uwagę na to, że w 2025 roku liczba globalnych cyberataków przekroczyła 300 tysięcy, a ryzyko dotyczy również sektora OZE. – Dziś wystarczy kilka kliknięć, by sparaliżować działanie farm fotowoltaicznych. Dlatego wdrażamy autorskie systemy zarządzania stacjami energetycznymi, projektowane w Polsce i w Europie. To nie tylko kwestia bezpieczeństwa technicznego, lecz także suwerenności technologicznej.

Na zdominowane rynku energetycznego przez chińskich producentów zwrócił uwagę także Michał Banaś (RES Construction). Jego zdaniem sytuacja ta zwiększa ryzyko uzależnienia technologicznego. Świadomość inwestorów w obszarze bezpieczeństwa infrastruktury energetycznej zdaje się jednak dopiero budzić. Coraz częściej pojawiają się projekty, które zakładają wykorzystanie AI do optymalizacji produkcji energii i zabezpieczenia systemów, ale nadal najważniejszym kryterium pozostaje cena. Tymczasem bezpieczeństwo powinno stać się integralną częścią rachunku ekonomicznego.

W dalszej części panelu eksperci dyskutowali o dywersyfikacji źródeł energii oraz o roli OZE w poprawie bezpieczeństwa energetycznego. Dr Węglarz wyjaśnił, że elektryfikacja gospodarki prowadzi do gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na moc, dlatego magazynowanie energii staje się niezbędne. Przytoczył przykład Hiszpanii, gdzie już w pierwszych fazach rozwoju OZE postawiono na lokalne źródła i elastyczne zarządzanie nadwyżkami. W Polsce powinniśmy pójść tą samą drogą – inaczej zabraknie stabilności systemu.

Znaczenie magazynów energii dla efektywności OZE

Eksperci byli zgodni, że OZE wzmacniają bezpieczeństwo energetyczne, ale tylko wtedy, gdy towarzyszą im odpowiednie magazyny energii. Zdaniem Krzysztofa Podwińskiego, przedstawiciela TAURON Dystrybucja, farmy fotowoltaiczne bez magazynów ponownie stają się nieopłacalne – szczególnie przy rosnącym zapotrzebowaniu w godzinach wieczornych, gdy panele nie generują energii. Prąd wtedy drożeje, a system potrzebuje elastycznych rozwiązań.

Paneliści zwrócili też uwagę, że polska infrastruktura energetyczna nadal pozostaje słabo chroniona przed cyberatakami, zwłaszcza w sektorze prywatnym, gdzie właścicielami instalacji OZE są często małe firmy. Źródła większości ataków pochodzą ze Wschodu, dlatego powinniśmy nie tylko inwestować w technologię, lecz także w edukację –podkreślił dr Sołtysiak, dodając, że Ukraina stała się dziś jednym z liderów w zakresie cyberbezpieczeństwa energetycznego i warto korzystać z jej doświadczenia.

Panel zakończył się wspólnym wnioskiem, że bezpieczeństwo energetyczne i cyfrowe to dwa wzajemnie wspierające się filary współczesnej gospodarki. Sztuczna inteligencja może być zarówno narzędziem, jak i zagrożeniem – wszystko zależy od tego, czy mądrze ją wykorzystamy. W centrum tej transformacji, podobnie jak w innych obszarach, musi pozostać człowiek – świadomy, czujny i odpowiedzialny za technologię, którą tworzy i z której korzysta.

Dyskusję moderował dr hab. inż. Mariusz Rawski, Profesor, Zakład Cyberbezpieczeństwa, Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych, Politechnika Warszawska. A w panelu udział wzięli: Michał Banaś, Prezes Zarządu, RES Construction, Marek Krzyżanowski, Prezes Zarządu, ICsec, Krzysztof Podwiński, Kierownik Biura Cyberbezpieczeństwa i Bezpieczeństwa Infrastruktury Obiektowej, TAURON Dystrybucja, dr Marcin Sołtysiak, Prezes Zarządu, ELQ, dr hab. inż. Arkadiusz Węglarz, Profesor, Politechnika Warszawska, Doradca Zarządu ds. Gospodarki Niskoemisyjnej, Krajowa Agencja Poszanowania Energii.


Przeczytaj także: Człowiek i technologia – nowy model współistnienia

Last Updated on 20 listopada, 2025 by Katarzyna Zawadzka

Udostępnij