Sukces w biznesie to win-win oparte na wartościach. Kamil Mazuruk, CEO Good One

Sukces w biznesie to win-win oparte na wartościach. Kamil Mazuruk, CEO Good One

Kiedy narodził się pomysł na założenie firmy? Skąd pozyskałeś zasoby niezbędne do uruchomienia i początkowego działania biznesu?

Odkąd pamiętam zawsze myślałem o byciu przedsiębiorcą i prowadzeniu firmy. Pierwsze doświadczenie w tym obszarze zdobywałem na studiach ekonomicznych, a także w organizacjach studenckich m.in. ConQuest Consulting, gdzie miałem styczność z biznesem, marketingiem oraz doradztwem. Kolejnym krokiem były studia w Holandii, praktyki studenckie oraz ostatecznie praca w marketingu w globalnej firmie Mars. To właśnie w Marsie nauczyłem się najwięcej w obszarze marketingu i zarządzania pracując w Polsce oraz na Cyprze i Malcie. Wtedy też narodził się pomysł na własną firmę a zaoszczędzone pieniądze z pracy w Marsie pozwoliły w 2009 ten pomysł urzeczywistnić. 

Dlaczego akurat w tej branży? Czy prowadzenie firmy w tej branży uważasz za strzał w dziesiątkę?

Od zawsze interesowałem się marketingiem, ekonomią i zarządzaniem. Doświadczenie związane ze studiami, projektami w obszarze consultingu oraz pracą w marketingu dla globalnych marek w Polsce i za granicą sprawiło, że stworzenie firmy Good One, będącej obecnie grupą marketingowo-doradczą było dla mnie czymś naturalnym. Obecnie 14 rok funkcjonowania oraz ciągłego rozwoju pokazuje, że był to zdecydowanie strzał w 10. Żyjemy w czasach, gdzie dla konsumentów liczą się marki, a nie sam produkt czy usługa. Nawet jeśli firma działa w branży B2B, chcąc by o niej usłyszano w gąszczu konkurencji i wielu innych komunikatów, musi zadbać o swój marketing i odpowiednie kanały komunikacji i sprzedaży. Z usług grupy Good One korzystają firmy, począwszy od średniej wielkości polskich przedsiębiorstw, a na markach globalnych kończąc. Ostatnie ogólnoświatowe zawirowania rynkowe związane z pandemią czy też wojną w Ukrainie nieoczekiwanie stały się dodatkowym akceleratorem dla naszych usług pokazując ich coraz większe znaczenie dla prowadzenia biznesu w XXI wieku.  

Jak wyobrażałeś sobie bycie przedsiębiorcą przed rozpoczęciem działalności gospodarczej?

Przede wszystkim wyobrażałem sobie, że wszystko pójdzie zdecydowanie szybciej. Pamiętam to jak dzisiaj, gdy po 3 miesiącach prowadzenia Good One zadzwoniłem do znajomego, doświadczonego przedsiębiorcy z pytaniem o to, co źle robię, że nie osiągnąłem jeszcze wyników pozwalających mi na wypłacanie sobie pensji jaką miałem w korporacji. Ostudził on wtedy mój zapał wyjaśniając jak to zazwyczaj wygląda w biznesie. Ostatecznie mój cel osiągnąłem po 3 latach, ale było warto.

Kim są klienci Twojej firmy? Jakie są główne problemy z klientami? Czy wyznajesz zasadę nasz Klient nasz Pan?

Klienci Good One to głównie średnie i duże polskie firmy, ale także globalne korporacje. W krótkich żołnierskich słowach: klienci chcą sprzedawać więcej oraz drożej. Natomiast nie oznacza to, iż w taki sposób adresują do nas swoje zapytania. Jedni potrzebują wsparcia w budowaniu odpowiedniego wizerunku marki, inni w efektywnej komunikacji oraz sprzedaży poprzez social media. Jeszcze inni zwracają się z prośbą o wsparcie sprzedaży online lub w obszarze influencer marketingu. Nasze wartości to między innymi partnerstwo, proaktywność czy zaufanie. To działanie zgodne z nimi sprawia, że już na początku staramy się stworzyć atmosferę wspólnego dążenia do określonych celów, działając z klientem ramię w ramię. Nasi klienci zdają sobie sprawę, że powierzając nam określone działania, powierzają je profesjonalistom, którzy wykonają je na najwyższym poziomie. Dlatego daleka nam jest zasada Klient nasz Pan – oznaczałaby dla nas pewne ograniczenia i brak partnerskiego podejścia przy prowadzonych projektach.

W jaki sposób państwo ułatwia bądź utrudnia zostanie i bycie przedsiębiorcą?

Z natury jestem optymistą, więc nie chciałbym, aby odpowiedź na to pytanie była wylewaniem negatywnych opinii na temat nikłego lub nieudolnego wsparcia Państwa, stąd pozwolę sobie na jeden komentarz. Życzyłbym sobie by państwo polskie bardziej dbało o wizerunek polskiego przedsiębiorcy. Na chwilę obecną niewiele w tym zakresie robi, a przedsiębiorca w dalszym ciągu ma bliższe skojarzenia z „cwanym prywaciarzem” niż z osobą, która podejmuje wyzwania, inwestuje oraz ryzykuje by rozwijać swoją firmę, która nie tylko podatkami wspiera skarb państwa, ale bardzo często zatrudnia dziesiątki, jak nie setki osób, budując tym samym w polską gospodarkę.

Czy biznes da się zrobić wszędzie czy tylko w kapitalizmie?

Kapitalizm uczy nas ciągłego pędu, zwiększania efektywności. Natomiast coraz więcej mówi się o etyce w biznesie, odpowiedzialności i zrównoważonym rozwoju. To sprawia, że kapitalizm nie musi być jedynym systemem sprzyjającym biznesowi.

Czy miałeś jakieś sytuacje kryzysowe, z powodu których chciałeś zrezygnować ze swoich interesów i zająć się czymś innym?

Prowadzenie firmy to nie tylko wzloty, ale również upadki. Moje optymistyczne spojrzenie na świat oraz zaangażowanie w to, co robię sprawia, że upadki zawsze staram się przełożyć na cenne i umacniające mnie i firmę lekcje. Na tę chwilę na szczęście nie było nic tak poważnego, by myśleć o rezygnacji.

Jaka jest misja i jaką masz wizję dalszego rozwoju firmy? Co jeszcze zostało do osiągnięcia?

Good One jako grupa ma aspiracje wspierania liderów w swoich branżach w Polsce i na świecie. To już realizujemy w Polsce, a z wybranymi projektami wychodzimy również poza granice naszego kraju czy Europy. Chcemy być partnerem biznesowym pierwszego wyboru dla każdej rozwijającej się firmy.

Gdybyś mógł cofnąć czas co zmieniłbyś w prowadzeniu firmy?

Nie chciałbym tego robić. Nauczyłem się lubić popełnione przeze mnie błędy. Cofając się w czasie ryzykowałbym popełnienie innych ;-).

Jak są największe porażki, które poniosłeś i które najwięcej Cię nauczyły? Jakie masz podejście do porażek w biznesie?

Chybione inwestycje, przegrane przetargi czy błędy popełniane w obszarze komunikacji, budowania i zarządzania zespołami to nieodzowna część prowadzenia biznesu. Każda porażka to lekcja umiejętności, biznesowej refleksji i wyciągania wniosków. Dla mnie jest to zawsze możliwość skorygowanie swoich działań oraz wprowadzenia udoskonaleń. To również cenna lekcja budująca nasze doświadczenie z którego mogą czerpać nasi klienci.

Jaki styl kierowania ludźmi preferujesz? Jak czujesz się z tym, że od Ciebie zależy los wielu ludzi?

Staramy się w Good One mieć możliwie płaską strukturę, w której każdy odgrywa istotną rolę i ma bezpośrednią możliwość wpływania na prowadzone projekty oraz wewnętrzne działania firmy. Cenimy proaktywność, zaufanie i transparentność co sprawia, że wiele decyzji podejmowanych jest w oparciu o wspólny dialog.

Jakie przedsiębiorca powinien mieć predyspozycje, cechy osobowości, wiedzę i umiejętności, żeby odnieść sukces w biznesie? Które uważasz za najistotniejsze?

Zdecydowanie nie powinien się poddawać. Wytrwałość w dążeniu do celu oraz pokonywaniu przeszkód są kluczowe w odniesieniu sukcesu. W życiu przedsiębiorcy z pewnością pomaga otwartość, komunikatywność oraz chęć ciągłego uczenia się. Niezależnie od branży warto pielęgnować w sobie umiejętność podejmowania ryzyka i szybkiego uczenia się na błędach, cudzych i własnych.

Czy przedsiębiorca to praca, powołanie czy może rodzaj szaleństwa? Czy biznes to win-win czy jednak krwiożerczy wyścig?

Wierzę, że jest to powołanie, a przynajmniej powinno nim być. Jeśli myślimy o biznesie długofalowym to nie wyobrażam sobie, by taki biznes nie opierał się na win win. Jedynie dostarczanie wartości sprawia, że można w dłuższej perspektywie utrzymać się na rynku.

Czy status przedsiębiorcy nobilituje? Kiedy przedsiębiorca czuje się spełniony?

Na zachodzie zdecydowanie lepiej to wygląda. W Polsce w dalszym ciągu budzi jeszcze skojarzenia z „prywaciarzami”. Oczywiście to się zmienia jednak nie jest to jeszcze etap, by określenie „przedsiębiorca” budziło jakiś nadzwyczajny podziw. A spełnienie dla mnie jako przedsiębiorcy to możliwość polegania na ludziach, którzy tworzą firmę bez konieczności koordynowania i kontrolowania każdego obszaru jej funkcjonowania.

Czy przedsiębiorca powinien być skromny czy wręcz przeciwnie? A może zależy to od typu biznesu jaki się prowadzi?

Zbytnia skromność z pewnością nie pomaga w rozwoju biznesu. Jako przedsiębiorca warto znać swoją wartość i umieć przekonać do niej swoje otoczenie, pracowników czy klientów. Historia zna oczywiście duety biznesmenów, gdzie jedna osoba była skromniejsza, a druga robiła całe show wokół marki. Do takich należą chociażby duet Steve Jobs i Steve Woźniak z Apple. Pewność siebie, o ile jest poparta wiedzą, doświadczeniem i odpowiednim wizerunkiem jest zawsze mile widziana i może pozytywnie wpłynąć na biznes.

Mówi się, że przedsiębiorca pracuje 24h/dobę? Ile jest w tym prawdy? Czy jest możliwy work – life balance?

Zdecydowanie, przedsiębiorca zazwyczaj mentalnie jest w swojej firmie więcej niż przez 8h dziennie. Życie przenika się z pracą, jednak jeśli lubi się to, co się robi nie jest potrzebne dzielenie swojego życia na „Life” i „Work”. Osobiście uważam, że cały „balance” w życiu nie polega na ostrym oddzieleniu jednej sfery od drugiej, a raczej na płynnym i zrozumiałym przenikaniu się w taki sposób, by praca nie męczyła, a życie nie było od niej ucieczką. Nie życzę nikomu pracy 24/h tak samo jak uciekania od niej na weekend, by ze smutkiem wracać do niej w poniedziałek.

Albert Einstein powiedział „Staraj się nie stać się człowiekiem sukcesu. Stań się raczej człowiekiem wartości”. Jakimi wartościami kierujesz się w życiu i biznesie? Czy biznes może być odpowiedzialny, przyjazny ludziom oraz ekologiczny?

Wspólne wartości sprawiają, że rodzi się nic porozumienia nie tylko wewnątrz organizacji, ale również między nami, a osobami z firm z którymi pracujemy. Kierujemy się takimi wartościami jak: zaufanie, partnerstwo, proaktywność, zrozumienie, optymizm, refleksja i transparentność. To one pozwalają prowadzić biznes etycznie i efektywnie. Refleksja nad otaczającym nas światem, zrozumienie rządzonych nim praw, a także transparentność w działaniu pozwalają nam optymistycznie patrzeć w biznesową przyszłość bardziej ekologicznych i przyjaznych ludziom firm.

Czy angażujesz się w działalność charytatywną, pomoc osobom, którym się gorzej powiodło w życiu? Jakie konkretne działania podjąłeś?

W grupie Good One każdego roku angażujemy się wspólnie z naszymi pracownikami i klientami w akcję Szlachetnej Paczki. Dodatkowo wybrane agencje wspierają fundacje, organizacje i inicjatywy społeczne i kulturowe oferując im swoje usługi. Dla przykładu SeoFly wsparło usługami SEO organizację Good Food Institute, Good One PR wspiera Instytut Matki i Dziecka a agencja DIEA przygotowała kreacje dla ogólnopolskiego turnieju tańca 1000 Lakes Dance Cup.

Czy jesteś szczęśliwym człowiekiem? Co najbardziej podnosi Twój poziom szczęścia skoro już tyle osiągnąłeś? 

Zdecydowanie jestem szczęśliwym człowiekiem.  Prywatnie moim szczęściem jest żona i trójka synów. Biznesowo to fakt, że cały czas lubię to co robię i uwielbiam ludzi z którymi tworzę i rozwijam Good One.


Kamil Mazuruk, Chief Executive Officer

Właściciel i osoba zarządzająca grupą marketingowo-doradczą Good One, która od 14 lat wspiera polskie i zagraniczne marki w obszarach Public relations, Social media, SEO & SEM, Digital & Influencer Marketingu. Wieloletnie doświadczenie branżowe zdobywał pracując dla międzynarodowych marek, takich jak Mars czy Meyn. Skutecznie pomaga również polskim startupom, wspierając ich działania marketingowe i sprzedażowe.

Last Updated on 18 lipca, 2023 by Anastazja Lach

Udostępnij
TAGS