Nieruchomości Premium – Wyzwania 2025. Dawid Małycha, CEO Małycha Agency

Jaka sytuacja panuje na rynku nieruchomości premium?

Ostatnie dwanaście miesięcy to okres dynamicznego wzrostu w sektorze nieruchomości luksusowych. Mimo słabszej koniunktury, zwłaszcza na rynku pierwotnym, gdzie deweloperzy mieli pod koniec roku rekordowy zapas mieszkań w ofercie, oraz osłabienia na rynku wtórnym, wywołanego brakiem programów wspierających kredyty i wysokimi stopami procentowymi, segment premium radził sobie dobrze. Co więcej, według ekspertów będzie on rozwijał się równie dynamicznie w najbliższych latach.

W agencji pojawił się specjalny zespół dedykowany obsłudze najbardziej wymagających klientów.

Przez wiele lat pracowałem w sektorze bankowym, m.in. odpowiadając za klientów Private Banking. I doskonale wiem, że klienci premium potrzebują usług wykraczających poza standardowe pośrednictwo. Liczy się nie tylko sama transakcja, ale i szerokie doradztwo – od zrozumienia potrzeb inwestycyjnych i doboru odpowiedniej nieruchomości, przez późniejsze zarządzanie wynajmem, po wsparcie przy projektach wnętrz i obsłudze posprzedażowej. Dlatego zdecydowaliśmy się stworzyć wyspecjalizowany zespół, który zadba o każdy aspekt tego procesu.

Czy Pana udział w programie TV może wpłynąć na zasięgi w social mediach i popularność marki?

Telewizja wciąż pozostaje potężnym medium, a obecność w programie o nieruchomościach daje szansę dotarcia do szerokiego grona odbiorców. Dzięki temu rośnie rozpoznawalność zarówno mojej osoby, jak i całej agencji, co naturalnie przekłada się na większe zasięgi w mediach społecznościowych. Ludzie są ciekawi „twarzy” branży i chętnie śledzą posty czy relacje agenta, którego zobaczyli w telewizji. To doskonała okazja, by edukować, pokazywać kulisy pracy w segmencie luksusowym i wzmacniać wizerunek eksperta.

Jak w Polsce buduje się markę osobistą w nieruchomościach i czy pomaga to w obsłudze klientów premium?

Marka osobista jest kluczowa, zwłaszcza w sektorze luksusowym. Ten trend przyszedł do nas z Zachodu, gdzie nie korzysta się już z klasycznych portali nieruchomości, a trafia do klientów przez zaawansowane kampanie w mediach społecznościowych, które skutecznie generują zainteresowanie ofertą. Zasięgi naszych postów sięgają nierzadko kilku milionów wyświetleń miesięcznie – a to realnie przekłada się na pozyskiwanie nowych kontaktów i finalizowanie transakcji.

Czy można sprzedawać nieruchomości poprzez social media?

Sprzedaż z wykorzystaniem social mediów to strategia, która polega na oferowaniu nieruchomości poprzez połączenie strategii off-market z nowoczesnymi kanałami sprzedaży. Na rynku, który cechuje się coraz większą konkurencją staje się to niezbędnym krokiem w procesie sprzedaży. W praktyce oznacza to, że transakcje są realizowane poprzez dotarcie do osób, których może nie być na portalach nieruchomości, a klienci zyskują dostęp do unikalnych ofert, które nie trafiają na standardowy rynek.

Z jakimi wyzwaniami mierzy się dziś klient sprzedający nieruchomość?

Wyzwań jest kilka. Pierwszym jest niepewność rynkowa. W okresie wysokich stóp procentowych wielu sprzedających wstrzymywało decyzje o sprzedaży, w oczekiwaniu na stabilizację sytuacji. Dziś, gdy pojawiają się pierwsze sygnały zmian, niektórzy mają problem z określeniem właściwej strategii sprzedaży i wyceny nieruchomości.

Drugi aspekt to zatrzymanie się popytu. Wysokie ceny i brak programów wsparcia oznaczają, że liczba osób zdolnych do zakupu nieruchomości jest mniejsza, a ofert jest więcej, o czym świadczą dane publikowane przez portale nieruchomości. Tak się dzieje na rynku popularnym, ale nastroje wpływają na wszystkie segmenty rynku, w tym również premium. Wymaga to bardziej precyzyjnego dotarcia do potencjalnych kupujących, np. poprzez sprzedaż off-market, aktywne dzielenie się ofertą z innymi uczestnikami rynku czy wreszcie kampanie w social mediach. Trzecim wyzwaniem jest przygotowanie nieruchomości do sprzedaży. W dobie mediów społecznościowych pierwsze wrażenie ma ogromne znaczenie. Profesjonalne sesje zdjęciowe, home staging, a nawet drobne remonty mogą znacznie podnieść atrakcyjność nieruchomości i przyspieszyć finalizację transakcji. Finałem tego jest nagranie doskonałych filmów mogących promować nieruchomość w Internecie.

Co może wpłynąć na poprawę koniunktury na rynku nieruchomości w 2025 roku?

Rynek potrzebuje sygnałów do wzrostu. Pierwszym, kluczowym czynnikiem jest oczekiwane obniżenie stóp procentowych, które zwiększy zdolność kredytową kupujących i pobudzi popyt. Drugim istotnym elementem jest nowy program mieszkaniowy. Jeśli rząd zdecyduje się na wsparcie nie tylko dla osób kupujących pierwsze mieszkanie, ale także na szersze instrumenty dla rynku, wpłynie to pozytywnie na całą gospodarkę. Nie można też zapominać o funduszach z Unii Europejskiej. Krajowy Program Odbudowy i nowe środki na inwestycje mogą pobudzić rozwój sektora budowlanego, a to przełoży się na wzrost inwestycji i dalszą dynamikę rynku. Zakończenie wojny w Ukrainie będzie kolejnym bodźcem. Polska może odegrać kluczową rolę w odbudowie naszego wschodniego sąsiada, a to oznacza nowe kontrakty dla polskich firm budowlanych i inżynieryjnych, co znacznie pobudzi gospodarkę. Ostatecznie, spełnienie się prognoz dotyczących wzrostu PKB na 2025 rok przy niskim bezrobociu i wysokich inwestycjach prywatnych będzie kluczowe dla rynku nieruchomości. Dobre nastroje inwestorów i stabilizacja gospodarki zwiększą skłonność do podejmowania decyzji inwestycyjnych, co pozytywnie wpłynie na cały sektor.

Dawid Małycha posiada ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe i jest siłą napędową Małycha Agency, wcielając w życie swoją wizję innowacyjności i doskonałości w obsłudze klienta na rynku nieruchomości premium. Jako CEO, Dawid kieruje działami sprzedaży w ramach Grupy Małycha i inspiruje swoją pasją do nieruchomości i ciągłego rozwoju. Dawid w swojej karierze zawodowej pracował wiele lat w sektorze bankowym (Citi Bank, Nordea Bank, Deutsche Bank), zarządzając zespołami sprzedaży na linii dyr. regionalnego i dyr. dep. wsparcia i sprzedaży.

Przeczytaj także: Cyberbezpieczeństwo i ryzyko kredytowe w erze sztucznej inteligencji. Leroy Terrelonge, wiceprezes-analityk ds. cyfrowego ryzyka kredytowego w Moody’s Ratings

Last Updated on 7 sierpnia, 2025 by Anastazja Lach