
Produkcja chemii budowlanej z troską o planetę. Bronisław Fijałkowski, dyrektor zakładu i jednocześnie Head of Operations dla Polski, Ukrainy, Kazachstanu i Gruzji, Henkel
Zakład produkcyjny Henkel w Stąporkowie to największy na świecie zakład produkcji mokrej w dziale chemii budowlanej firmy. Wytwarza ponad 600 różnych produktów, zatrudnia prawie 190 pracowników i obsługuje zarówno rynek polski, jak i rynki zagraniczne. O wyzwaniach związanych ze zrównoważonym rozwojem w tak dużej fabryce rozmawiamy z Bronisławem Fijałkowskim – dyrektorem zakładu i jednocześnie Head of Operations dla Polski, Ukrainy, Kazachstanu i Gruzji.
Kieruje Pan zakładem produkcyjnym o dużej skali działalności. Jakie wyzwania wiążą się z wdrażaniem zasad zrównoważonego rozwoju w tego rodzaju obiekcie?
Produkujemy rocznie ponad 112 tysięcy ton produktów, w tym 45 tysięcy ton wyrobów mokrych, więc każda zmiana musi być dobrze przemyślana. Działamy w Stąporkowie od 1991 roku, co daje nam ogromne doświadczenie w dostosowywaniu procesów produkcyjnych do zmieniających się wymagań. To trochę jak remont domu bez wyprowadzki – wymaga dobrego planowania i etapowego działania. Zaletą naszej skali jest to, że nawet niewielkie usprawnienie przynosi znaczące korzyści dla środowiska.
Obecnie realizujemy jeden z największych projektów w historii zakładu – instalację fotowoltaiczną oraz pompy ciepła, o łącznej wartości około 950 000 euro. Projekt ma zostać zakończony do końca tego roku. Ograniczamy użycie gazu tylko do procesów wymagających wysokich temperatur, jak np. suszenie piasku. Warto dodać, że już od trzech lat kupujemy wyłącznie zieloną energię. W obszarze gospodarki wodnej zmodernizowaliśmy stację czyszczenia wody, wdrażając system oczyszczania wody technologicznej oraz biologiczne oczyszczanie przed jej odprowadzeniem. Wszystkie te procesy posiadają certyfikaty Wód Polskich. Prowadzimy też termomodernizację budynków, wyposażając magazyny oraz budynki produkcyjne w kurtyny powietrzne, które zapobiegają utracie ciepła podczas załadunku. Te działania przybliżają nas do realizacji celu Henkla – osiągnięcia neutralności klimatycznej netto do 2045 roku.
Wasze produkty trafiają nie tylko na polski rynek, ale są też eksportowane do wielu krajów. Jak radzicie sobie z różnorodnymi wymaganiami środowiskowymi i certyfikacyjnymi na poszczególnych rynkach?
Rzeczywiście, około 85% naszej produkcji trafia na rynek polski, a pozostałe 15% eksportujemy do 23 krajów – od Wielkiej Brytanii i Irlandii, przez kraje Beneluksu, Francję, Niemcy, aż po Rumunię, Bułgarię i Ukrainę. Dostarczamy również produkty do Gruzji i Kazachstanu. Każdy z tych rynków ma swoje własne wymagania regulacyjne. Największym wyzwaniem jest elastyczność – na przykład w Wielkiej Brytanii obowiązują inne standardy wagowe i wymiary palet niż w reszcie Europy. Nasze linie produkcyjne są zaprojektowane tak, by sprawnie dostosowywać się do różnych specyfikacji. Dzięki temu możemy efektywnie obsługiwać tak zróżnicowane rynki, zachowując przy tym najwyższe standardy jakościowe i środowiskowe.
Zakład w Stąporkowie to nie tylko miejsce produkcji, ale też ważny element lokalnego krajobrazu społecznego. Jakim jesteście „sąsiadem”?
Faktycznie, przez ponad 30 lat nasz zakład stał się ważną częścią lokalnej społeczności. Chcemy być dobrym sąsiadem – takim, który interesuje się życiem i potrzebami mieszkańców swojej okolicy. Aktywnie wspieramy różne inicjatywy, przede wszystkim poprzez wolontariat pracowniczy, który w polskim oddziale Henkla działa od 2001 roku. Program „Make Impact on Tomorrow” pozwala naszym pracownikom realizować projekty społeczne dzięki wsparciu finansowemu, produktowemu oraz dodatkowym dniom wolnym na działania wolontariackie. Na pomoc społeczności w Stąporkowie tylko w latach 2023-2024 przeznaczyliśmy ponad 600 tys. złotych. Od 2016 roku w naszej miejscowości realizowany jest też program edukacyjny „Świat Młodych Badaczy”, skierowany do dzieci ze szkół podstawowych, w którym wzięło już udział ponad 2300 uczniów z regionu. To dla nas ważny projekt, ponieważ jego celem jest rozbudzanie wśród dzieci zainteresowania naukami ścisłymi, a jak wiadomo bez chemii czy fizyki nie moglibyśmy wytwarzać produktów dostępnych w naszej ofercie. Dlatego to inwestycja w przyszłość i kolejne pokolenie pasjonatów branży, w której działamy.
Bronisław Fijałkowski od ponad 11 lat zarządza operacjami firmy Henkel na rynkach Polski, Ukrainy, Kazachstanu, Gruzji i Białorusi, a także odpowiada za działalność zakładu produkcyjnego w Stąporkowie. Swoje doświadczenie zawodowe zdobywał wcześniej w renomowanych firmach działających w Europie Środkowo-Wschodniej, m.in. w Ikea, a także w dynamicznym środowisku startupowym.
Przeczytaj także: Liderzy Różnorodności: Henkel z Diamentem Zrównoważonej Gospodarki
Last Updated on 7 sierpnia, 2025 by Anastazja Lach