Neutralność klimatyczna 2050. Jak polskie firmy planują osiągnąć net-zero emisji?

Neutralność klimatyczna 2050. Jak polskie firmy planują osiągnąć net-zero emisji?

Dwa biliony złotych. Tyle będzie kosztować Polskę transformacja do neutralności klimatycznej 2050. Największe firmy już liczą emisje i stawiają cele net-zero, a Minister Klimatu wciąż nie przedstawił spójnej długoterminowej strategii. Ten rozdźwięk między ambicją biznesu a brakiem systemowego wsparcia może zdecydować o tym, czy Polska zdąży z transformacją.

Polski biznes wobec neutralności klimatycznej

Raport Fundacji Climate & Strategy „Dekarbonizacja już tu jest” dowodzi, że coraz więcej firm w Polsce traktuje ograniczanie emisji nie jako element ryzyka, ale jako fundament rozwoju. Redukcja emisji stała się częścią zarządzania strategicznego, inwestycjami i reputacją. Firmy przestają pytać, czy warto inwestować w transformację klimatyczną, a zaczynają analizować, jak robić to efektywnie. Największą zmianą jest przejście od formalnego raportowania do rzeczywistego pomiaru śladu węglowego we wszystkich trzech zakresach emisji. Przedsiębiorstwa integrują cele klimatyczne z ogólną strategią ESG i nawiązują partnerstwa międzynarodowe. Determinacja zarządów i edukacja pracowników okazują się niezbędne dla powodzenia transformacji. Fundacja podkreśla, że nawet mniejsze przedsiębiorstwa mogą redukować emisje, zaczynając od prostych działań i korzystając z dostępnych narzędzi, takich jak kalkulatory śladu węglowego.

Energetyka i przemysł stawiają na OZE

Polska Grupa Energetyczna ogłosiła jako pierwsza w branży strategię osiągnięcia neutralności do 2050 roku. Do 2030 r. zamierza zredukować emisje o 80 proc. względem 2020 r. i osiągnąć 85 proc. udziału źródeł nisko- i zeroemisyjnych w swoim miksie. Spółka całkowicie odchodzi od inwestycji w energetykę węglową. W perspektywie 2050 r. PGE planuje oferować wyłącznie energię z OZE, rozwijając farmy wiatrowe na morzu i lądzie (6,5 GW do 2040 r.), fotowoltaikę (3 GW do 2030 r.) oraz magazyny energii (0,8 GW do 2030 r.). Podobne cele ogłosił Tauron, który planuje redukcję emisji o 95 proc. do 2050 r., oraz Orlen inwestujący w wodór, biometan i małe reaktory jądrowe.

Koncerny przemysłowe jak Bosch, Michelin czy Polenergia integrują cele SBTi i wykorzystują dekarbonizację do modernizacji produkcji. Polenergia rozwija farmy wiatrowe i projekty wodorowe, a Michelin Polska raportuje emisje w ramach wszystkich zakresów.

W przemyśle ciężkim dekarbonizacja opiera się na wychwytywaniu i składowaniu dwutlenku węgla (BECCS/CCS), elektryfikacji procesów i wykorzystywaniu zielonego wodoru. Holcim Polska rozwija linię produktów Cement Ecoplanet o 45 proc. niższej emisji. To dowód, że nawet w branżach uznawanych za trudne do transformacji możliwe są znaczące postępy technologiczne.

Transport i logistyka. Elektryfikacja jako priorytet

Według raportu „Polska Net-Zero 2050″ emisje z transportu muszą spaść o 60 proc. do 2050 r. względem 2005 r. Wymaga to 14 milionów aut elektrycznych i powszechnej elektryfikacji logistyki. Polskie centra logistyczne już teraz inwestują w fotowoltaikę dachową i flotę elektryczną. DHL Polska i InPost wdrażają programy elektromobilności, instalując panele słoneczne na dachach magazynów i wymieniając pojazdy spalinowe na elektryczne. Transport pozostaje jednak jednym z najbardziej niedostosowanych sektorów. Jego emisje rosną i odpowiadają już za 20 proc. krajowego bilansu dwutlenku węgla. Brakuje całościowej strategii elektromobilności ani skutecznego systemu subsydiów dla gospodarstw domowych i firm w zakresie pojazdów elektrycznych oraz infrastruktury ładowania.

Science Based Targets. W Polsce standard ustaliły 34 firmy

Inicjatywa Science Based Targets to globalny standard ustalania celów klimatycznych, opracowany przez CDP, UN Global Compact, WRI i WWF. Firmy, które do niej przystępują, określają cele zgodne z utrzymaniem globalnego ocieplenia poniżej 1,5 stopnia Celsjusza i opracowują plan redukcji emisji w całym łańcuchu wartości. W Polsce do SBTi dołączyło dotychczas około 34 przedsiębiorstw, w tym Group One i LINAK, których cele zostały zatwierdzone w latach 2024-2025. W ujęciu globalnym ponad 11 tysięcy firm posiada już zatwierdzone science-based targets. Standard SBTi staje się rynkowym wymogiem, integrowanym z wymaganiami naukowymi i raportowaniem w ramach CSRD i ESRS.

Transformacja ESG 2025. Od deklaracji do obowiązku

Od 2024 r. obowiązuje dyrektywa CSRD i standardy raportowania ESRS, obejmujące około 3,5 tysiąca polskich firm. Raportowanie przestało być dobrowolne i stało się wymogiem prawnym z daleko idącymi konsekwencjami biznesowymi. Firmy muszą prezentować możliwe do zweryfikowania dane ESG, integrować cele klimatyczne z finansami (kredyty powiązane z emisjami, ratingi ESG) i inwestować w digitalizację raportowania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, blockchain i Internetu Rzeczy. Presja inwestorów instytucjonalnych na redukcję emisji rośnie. Konsumenci „pro-planet” stają się siłą napędową zmian rynkowych.

Bariery systemowe, czyli co spowalnia transformację?

Mimo rosnącego zaangażowania biznesu, transformacja napotyka na przeszkody systemowe. Polska wciąż nie posiada spójnej długoterminowej strategii net-zero dla całej gospodarki, uzgodnionej z celami UE. Krajowy Plan w dziedzinie Energii i Klimatu nie przedstawia konkretnego planu dojścia do neutralności ani nie określa finansowania i mapy inwestycji do 2050 roku. Raport OECD wskazuje, że tempo odchodzenia od węgla jest zbyt wolne, a jego udział w miksie energetycznym może przekraczać 40 proc. nawet w 2030 roku. Zgodnie z raportem CAKE, obecne scenariusze zakładają redukcję emisji jedynie o 60-70 proc., podczas gdy McKinsey dowodzi, że obniżenie emisji o 91 proc. względem 2017 r. jest technicznie możliwe przy równoczesnym zwiększeniu pochłaniania dwutlenku węgla przez lasy i grunty rolne.

Raport EY o ciepłownictwie wskazuje na lukę finansową rzędu 200-400 mld zł w sektorze dekarbonizacji ciepła. McKinsey oraz Forum Energii szacują, że całkowite koszty transformacji do 2050 r. przekroczą 2 biliony złotych, z czego duża część nie jest uwzględniona w obecnych planach finansowych państwa. Polska posiada jedne z najbardziej złożonych procedur wydawania pozwoleń na instalacje OZE w UE, co skutkuje opóźnieniami i odpływem inwestorów. Infrastruktura energetyczna jest niedostosowana do przyłączeń nowych źródeł odnawialnych. OECD określa stan sieci dystrybucyjnych jako „technologiczną barierę dla transformacji”, wymagającą nakładów na poziomie 42-48 mld zł do 2030 roku.

Brak mechanizmów współpracy między rządem, samorządami i biznesem ogranicza skuteczność działań. Samorządy często nie posiadają kompetencji i narzędzi finansowych do realizacji polityk klimatycznych. Polska nie posiada strategii innowacji i polityki przemysłowej zapewniającej rozwój krajowych kompetencji w czystych technologiach – wodorowych, bateryjnych, sieciowych. Zbyt duże uzależnienie od importu technologii OZE i brak systemowego wsparcia dla badań sprawiają, że kraj może utracić konkurencyjność w ramach unijnego „Clean Industrial Deal”. Wreszcie, Polska nie posiada jednolitego systemu raportowania emisji na poziomie sektorowym, zgodnego z ESRS i SBTi, a to utrudnia ocenę postępu w realizacji krajowej ścieżki net-zero. Rozwiązaniem mogłoby być wdrożenie centralnego rejestru emisji sektorowych i standaryzacja danych w ramach cyfrowych narzędzi raportowych.

Najważniejsze wnioski

  1. Dekarbonizacja stała się główną osią planowania strategicznego polskich firm, które wiążą cele klimatyczne z zarządzaniem ryzykiem, innowacjami i finansowaniem inwestycji. Transformacja postępuje jednak nierównomiernie, a liderami są duże spółki z sektora energetycznego, handlu i przemysłu, podczas gdy sektor MŚP dopiero buduje kompetencje i systemy pomiaru emisji.
  2. Science Based Targets staje się rynkowym standardem, integrowanym z wymaganiami raportowania CSRD i ESRS. Coraz więcej firm opracowuje strategie zgodne z naukowymi ścieżkami redukcyjnymi i weryfikuje postępy w ramach międzynarodowych inicjatyw, a presja inwestorów i konsumentów przyspiesza ten proces.
  3. Największą barierą pozostaje brak krajowej strategii dekarbonizacji przemysłu i spójnego systemu raportowania emisji. Luka inwestycyjna, skomplikowane procedury administracyjne, niedorozwój infrastruktury sieciowej i brak polityki innowacyjnej spowalniają transformację i utrudniają realizację celu neutralności klimatycznej do 2050 roku zgodnie z wymogami Europejskiego Zielonego Ładu.

Źródło informacji: akademiaesg.pl

Przeczytaj także: ING Bank Śląski ogłasza nową długoterminową strategię „ING. W rytmie życia”

Last Updated on 18 listopada, 2025 by Katarzyna Zawadzka

Udostępnij