Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta (ROP): nowy system, nowe wyzwania

Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta (ROP): nowy system, nowe wyzwania

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zamierza wprowadzić rewolucyjne zmiany w systemie gospodarowania odpadami opakowaniowymi. Propozycja nowego modelu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta wywołała burzę w sektorze spożywczym, którego przedstawiciele porównują go do socjalistycznej gospodarki nakazowo-rozdzielczej PRL, podczas gdy samorządy i recyklerzy dostrzegają w nim szansę na poprawę obecnej sytuacji.

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Czym jest Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta (ROP) i kogo dotyczy?
  2. Jakie są główne założenia nowego modelu ROP proponowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska?
  3. Dlaczego propozycja budzi kontrowersje wśród producentów i jakie są alternatywne rozwiązania?
  4. Kiedy można spodziewać się wdrożenia systemu i jakie będą jego skutki dla konsumentów i producentów?

System Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta to kluczowy element zrównoważonego zarządzania odpadami opakowaniowymi, mający na celu przeniesienie kosztów zbiórki i zagospodarowania odpadów z mieszkańców na producentów. W Polsce obecny system ROP funkcjonuje od kilku lat, jednak nie spełnia oczekiwań. Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad gruntownymi zmianami, które budzą zarówno nadzieje, jak i obawy wśród różnych grup interesariuszy.

Czym jest ROP i kogo dotyczy?

Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta to mechanizm, który nakłada na producentów wprowadzających produkty w opakowaniach odpowiedzialność finansową za gospodarowanie odpadami powstałymi po zużyciu ich produktów. System dotyczy przede wszystkim przemysłu spożywczego, który odpowiada za 60 proc. wprowadzanych opakowań, oraz branży kosmetycznej i detergentowej (łącznie 30 proc.). Obejmuje również inne sektory, takie jak producenci AGD czy leków.

Głównym celem dobrze zaprojektowanego systemu ROP powinno być osiągnięcie wysokich poziomów selektywnej zbiórki odpadów opakowaniowych oraz maksymalizacja recyklingu. System ma również zachęcać producentów do ograniczania masy opakowań i projektowania ich w sposób ułatwiający recykling. Obecnie koszty gospodarowania odpadami opakowaniowymi ponoszą mieszkańcy w ramach opłat w systemie gminnym. Przeniesienie tych kosztów na producentów ma doprowadzić do stabilizacji wysokości opłat dla mieszkańców.

Kontrowersyjny model państwowego monopolu

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło koncepcję, w której rolę operatora systemu ROP pełniłby Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). To właśnie ta państwowa instytucja miałaby pobierać opłaty od producentów i dystrybuować je do gmin i recyklerów.

Taki model budzi sprzeciw przedstawicieli przemysłu. Branża spożywcza krytykuje państwowy monopol, porównując go do gospodarki nakazowo-rozdzielczej z czasów PRL. Producenci obawiają się, że zostaną sprowadzeni do roli biernych płatników, bez możliwości wpływu na efektywność selektywnej zbiórki i poziomy recyklingu. Pojawiają się również obawy o możliwość przekształcenia systemu ROP w narzędzie politycznego nacisku na finansowo uzależnione samorządy.

Z drugiej strony, przedstawiciele recyklerów i część samorządów popiera propozycję ministerstwa. Zwolennicy systemu wskazują, że dzięki niemu pieniądze rzeczywiście trafią do tych podmiotów, które zajmują się zbiórką i przetwarzaniem odpadów. Branża recyklingowa liczy na lepszy dostęp do surowców i wsparcie w obliczu wysokich kosztów energii oraz skomplikowanych procedur administracyjnych.

Alternatywne modele i rozwiązania

W większości krajów Unii Europejskiej operatorami systemów ROP są podmioty prywatne. Na przykład w Czechach, na których wzoruje się polski model, rolę tę pełni podmiot prywatny, a nie instytucja państwowa. Przedstawiciele branży spożywczej i organizacje biznesowe proponują model, w którym funkcję operatorów pełniłoby wiele podmiotów o statusie organizacji ROP, funkcjonujących podobnie do organizacji odzysku odpadów.

Warsaw Enterprise Institute postuluje, aby przedsiębiorcy mogli zawierać dobrowolne porozumienia z gminami, co pozwoliłoby na lepszą koordynację działań i dostosowanie systemu do lokalnych potrzeb. Branża kosmetyczna z kolei podkreśla, że sprawiedliwy ROP powinien być oparty na zasadzie „zanieczyszczający płaci”, a pieniądze powinny być ściśle nadzorowane i przeznaczone wyłącznie na cele gospodarki odpadami.

Kiedy i za ile? Skutki dla biznesu i konsumentów

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada, że ustawa o ROP powinna zostać przyjęta jeszcze w 2025 r., a nowy system miałby obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Szybkie tempo implementacji budzi obawy producentów, którzy wskazują, że potrzebują więcej czasu na ekomodulację opakowań i dostosowanie się do nowych wymagań.

Choć Ministerstwo podkreśla, że opłata ROP nie będzie miała charakteru podatkowego, lecz będzie opłatą publicznoprawną trafiającą na wyodrębniony rachunek NFOŚiGW, producenci obawiają się znaczącego wzrostu kosztów. W 2024 r. producenci zapłacili już 1,4 mld zł za dokumenty potwierdzające recykling odpadów (DPR), a nowy system może oznaczać dodatkowe obciążenia.

Warto zauważyć, że koszty te ostatecznie obciążą konsumentów, którzy zapłacą za ROP w cenach produktów. Zmieni się jedynie sposób ponoszenia opłat za gospodarowanie odpadami – zamiast bezpośrednio jako mieszkańcy, zapłacimy pośrednio jako konsumenci.

ROP jako szansa na zrównoważony rozwój

Pomimo kontrowersji, dobrze zaprojektowany system ROP może przynieść wymierne korzyści dla środowiska i gospodarki. Zgodnie z rozporządzeniem PPWR, kraje UE muszą poddawać recyklingowi co najmniej 65 proc. masy odpadów opakowaniowych do końca 2025 r., a do końca 2030 r. poziom ten ma wzrosnąć do 70 proc. Bez efektywnego systemu Polsce grożą kary finansowe ze strony UE.

Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta powinna prowadzić do zmniejszenia liczby odpadów oraz ułatwienia ich zagospodarowania. System powinien również zwiększyć dostępność surowców wtórnych i potencjalnie obniżyć ich ceny, co obecnie stanowi barierę dla producentów chcących wykorzystywać recyklaty.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że choć wybrany model systemu ROP może nie spełnić wszystkich oczekiwań, ważne jest, aby interesariusze nie tracili z oczu najważniejszych celów środowiskowych. Powszechna akceptacja społeczna dla gospodarki obiegu zamkniętego leży bowiem w interesie całego społeczeństwa.

ROP – Główne wnioski
  1. ROP dotyczy przedsiębiorców wprowadzających na rynek produkty w opakowaniach, głównie producentów żywności (60 proc.) oraz branży kosmetycznej i detergentowej (30 proc.). Obecny system ROP w Polsce wymaga zmian.
  2. Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje model państwowy z NFOŚiGW jako operatorem, co budzi sprzeciw producentów obawiających się utraty wpływu na system i wzrostu kosztów.
  3. Alternatywne modele zakładają funkcjonowanie wielu prywatnych operatorów lub dobrowolne porozumienia między przedsiębiorcami a gminami.
  4. Nowa ustawa ma zostać przyjęta w 2025 r., a system ma działać od 2026 r. Implementacja ROP wpłynie na ceny produktów, gdyż koszty ostatecznie poniosą konsumenci.

Przeczytaj również: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii


Źródło informacji: akademiaesg.pl

Last Updated on 13 maja, 2025 by Samir Malki

Udostępnij
TAGS