Warunkiem sukcesu transformacji cyfrowej są ludzie. Dariusz Kwieciński, CEO Fujitsu Polska
Na jakim etapie transformacji cyfrowej przedsiębiorstw obecnie jesteśmy? Jaka jest perspektywa Fujitsu, oparta na wieloletnim doświadczeniu przy pracy nad takimi projektami?
W codziennym pędzie transformacja cyfrowa bywa wciąż dla części managerów i liderów biznesowych dość ogólnym hasłem. Stykają się z nim często, ale nie zawsze mają czas, aby zatrzymać się i poświęcić uwagę temu zagadnieniu, pomyśleć o długoterminowej perspektywie z nim związanej. Tymczasem szerszy ogląd pokazuje, że nadchodzi czas śmiałych decyzji związanych z digitalizacją i coraz pełniejszym opieraniem procesów biznesowych o dane. Niedawne szacunki IDC wskazywały, że do 2022 roku ponad 60 proc. światowego PKB zostanie zdigitalizowane. Natomiast z danych McKinsey Global Institute wynika, że do 2030 roku, dzięki cyfryzacji, do globalnego PKB zostanie dodane nawet 13 miliardów dolarów. Z kolei Światowe Forum Ekonomiczne zakłada, że 60-70 procent tworzonej nowej wartości będzie oparte na danych, sieciach i platformach cyfrowych. Digitalizacja to zatem nie tylko inwestycje, ale przede wszystkim – realny wpływ na biznes. Widzimy, że transformacja cyfrowa postępuje, coraz więcej firm decyduje się na to, by rozpoczynać takie projekty, mając świadomość, że przekładają się one na widoczne rezultaty.
Czy firmy rzeczywiście coraz częściej deklarują, że transformacja cyfrowa to jeden z ich głównych priorytetów i dostrzegają w niej szansę?
Nie ma wątpliwości, że przedsiębiorstwa na całym świecie są bardziej niż kiedykolwiek świadome, że kluczem do ich sukcesu jest przekształcenie się w cyfrowy biznes, oparty na danych. Widać to w wielu badaniach na temat priorytetów, gdzie transformacja cyfrowa zdecydowanie wygrywa, dystansując nawet cyberbezpieczeństwo czy automatyzację. Okazuje się jednak, że te firmy, które ekonomicznie radzą sobie najlepiej, inwestują w digitalizację przede wszystkim z intencją budowania nowych narzędzi biznesowych, opartych na cyfrowych fundamentach. Firmy, które nie są liderami rynku, główny ciężar kładą na cyfryzację istniejących już, kluczowych obszarów ich funkcjonowania. Ważne jest, aby myśleć o tym, jak podejmować nowe inicjatywy biznesowe w oparciu o platformy cyfrowe i możliwości, jakie dają dane, a nie tylko skupiać się na cyfryzacji istniejących zasobów. To oczywiście bardzo potrzebne, ale jeszcze bardziej opłacalne są inwestycje w nowe obszary.
Czy może Pan tu podać konkretne przykłady wdrożeń Fujitsu, potwierdzających to rozpoznanie i pokazujących transformację cyfrową w praktyce?
Oczywiście, przykładów jest wiele. Nie ma wzoru na transformację cyfrową, podejścia które zawsze się sprawdza. Przywołać mogę tu choćby projekt realizowany dla rządu Andaluzji. Fujitsu scentralizowało i ustandaryzowało systemy zarządzania pomocą i dotacjami dla Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej, redukując dużą liczbę procesów. W ramach tego wyzwania wdrożono nowoczesny sposób pracy umożliwiający szybki, zintegrowany rozwój nowych rozwiązań. Zaprojektowano i wykonano scentralizowany System Zarządzania Pomocą dla funduszy UE – nową aplikację opartą na modułowej architekturze mikrousług wielokrotnego użytku, zarządzaną poprzez szynę integracyjną. Zoptymalizowano także czas i koszty rozwoju dzięki wykorzystaniu metodyki DevOps do ciągłego rozwoju aplikacji. Kluczowa dla tego projektu była także stała dostępność ekspertów Fujitsu.
Przykład z zupełnie innego obszaru to projekt dostosowany do potrzeb CITB – Rady Szkoleniowej Przemysłu Budowlanego. Tu celem było zmniejszenie wydatków na kontrakty serwisowe firm zewnętrznych i opłaty licencyjne produktów oraz umożliwienie klientom integracji z CITB za pośrednictwem intuicyjnego i nowoczesnego portalu klienckiego. Aby temu sprostać, m.in. wprowadziliśmy ekologiczne technologie chmurowe stack Microsoft, projektując system w celu wykorzystania inwestycji i zapewnienia skalowalności, niezawodnej wydajności i zdolności adaptacyjnych. Elementem projektu była także nowa aplikacja internetowa typu Gateway dla 160 000 firm i 6 milionów użytkowników końcowych CITB.
Kolejny warty przywołania projekt z zakresu transformacji cyfrowej to np. wdrożenie dla koncernu Ford, który chciał cyfrowo zrewolucjonizować szybkość wprowadzania na rynek produktów. Było to związane z planami, dotyczącymi inwestycji w pojazdy autonomiczne i innowacyjne oprogramowanie. Projekt wiązał się z modernizacją 2400 systemów aplikacji dla przedsiębiorstw, konsolidacją centrów danych oraz opracowaniem chmury hybrydowej. Przekształcono i zoptymalizowano procesy biznesowe i krajobraz usług. Zapewniono migrację aplikacji przemysłowych, oszczędne zarządzanie nimi oraz wytyczne dotyczące architektury Agile i DevOps natywnej dla chmury.
Mówimy tu o bardzo różnych projektach. Łączy je być może skala, ale więcej podobieństw trudno znaleźć. Czy jest mimo wszystko coś, co łączy wszystkie wdrożenia z zakresu transformacji cyfrowej, czy można wskazać na jakiś uniwersalny obszar?
Zgadza się, transformacja cyfrowa jest niezwykle różnorodna. To proces szyty na miarę potrzeb klienta, za każdym razem ma on inny przebieg i inaczej oddziałuje na systemy wewnętrzne. W centrum zawsze jednak stawiamy potrzeby i oczekiwania, dopasowując do nich rozwiązania.
Transformacja cyfrowa według Fujitsu to przede wszystkim zmniejszanie złożoności systemów i mocniejsze opieranie się na danych. Na tej podstawie można budować nowe modele biznesowe. W innym przypadku, mamy raczej do czynienia ze standardową optymalizacją, jaką znamy od wielu lat. Bez uwzględnienia tych brzegowych założeń – możemy z kolei mówić o inwestycjach w rozwiązania, które nie będą miały przełożenia na wyniki. Dlatego podstawą każdego wdrożenia jest rozmowa i uczestniczący w niej ludzie: otwarci managerowie, świadomi potrzeb biznesowych organizacji oraz eksperci, którzy potrafią przełożyć zidentyfikowane cele na konkretne rozwiązania.
Kiedy zatem można w ogóle mówić o poprowadzonej z sukcesem transformacji cyfrowej?
Udane projekty rodzą się wskutek podejścia 360 stopni. Tak naprawdę chodzi o rzetelną analizę sytuacji w firmie, rozpoznanie zasobów dostępnych na rynku oraz o rozpoczęcie rozmowy od tego, jaki klient ma cel biznesowy. Dopiero potem przychodzi czas na wybór narzędzi i metodyk, co pozwala nam wypracować skuteczny plan, a potem go wdrażać. Stałe elementy takiego podejścia to dbałość o cztery obszary. Są nimi: współtworzenie, wykorzystanie danych oraz zwiększenie ich wartości biznesowej, zastosowanie odpowiedniej strategii i stała optymalizacja. Warto mieć bowiem na uwadze, że transformacja to proces ciągły. Po stworzeniu strategii i modernizacji istniejących elementów przychodzi czas na pytanie o kolejny cel biznesowy i cykl ten rozpoczyna się od nowa. Takie podejście pokazuje, jak ważne w udanych wdrożeniach są dwa czynniki: ludzki i technologiczny. Bez rozmowy, pytań, odpowiedzi oraz jasno sprecyzowanych celów biznesowych – nie ma udanej transformacji.
Wynika z tego, że niezwykłą dbałość należy przede wszystkim przyłożyć do początkowej fazy takich projektów. Jak ją poprowadzić, aby przyniosła najpełniejsze rezultaty dla całego procesu transformacji?
W przypadku Fujitsu, w przyjazny sposób umożliwia to nasza autorska metodyka pracy z klientem, stawiająca w centrum przede wszystkim człowieka. Punktem startowym są warsztaty Co-Creation w siedzibie klienta lub formacie zdalnym. To spotkanie oparte o zmodyfikowaną metodologię design thinking, pozwalające na wspólne wypracowanie najważniejszych założeń w oparciu o analizę sytuacji w przedsiębiorstwie. Na jego podstawie, nasi eksperci opracowują zindywidualizowany projekt transformacji cyfrowej, dotykający dokładnie tych obszarów, które są istotne dla klienta. Co-Creation, to warsztaty angażujące wszystkie strony, będące w istocie pełną wyzwań dyskusją. Ze strony klienta staramy się włączać w nie przedstawicieli reprezentujących wszystkie obszary funkcjonowania firmy, aby poszerzyć perspektywę i zdobyć jak najpełniejszą wiedzę. Dzięki temu dowiadujemy się m.in., co jest szansą na „szybką wygraną”, a jakie procesy warto zmieniać w dłuższej perspektywie. Podczas takiej dyskusji rodzą się nowe pomysły i idee, będące potem paliwem całego procesu transformacji. To m.in. dlatego tak mocno podkreślamy ludzki wymiar transformacji cyfrowej.
Dariusz Kwieciński, CEO Fujitsu Polska – Lider biznesowy i ekspert z zakresu transformacji cyfrowej.Od momentu dołączenia do Fujitsu w 2006 roku, obejmował wiele stanowisk managerskich, m.in.: Service Director, Head of Services i Country Head of Sales w Polsce. W 2017 został mianowany Head of Eastern Europe, zarządzającym biznesem Fujitsu w Polsce, w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech. Jest absolwentem Politechniki Warszawskiej.
Last Updated on 23 lutego, 2022 by Anastazja Lach