
Czy cła mają jeszcze wpływ na waluty?
Ostatnie decyzje amerykańskiej administracji przeszły z bardzo małym echem. Wyraźniej widać ich wpływ na rynek ropy, gdzie jednak zostały wsparte dodatkowymi sygnałami. Inflacja w Polsce nie zaskoczyła.
Wpływ ceł na waluty
Wygląda na to, że świat dojrzewa do decyzji, by odpuścić obecny styl negocjacji z Amerykanami. Należy pamiętać, że USA grając tak szeroko, mogą doprowadzić do stworzenia innych, niż dotychczas połączeń ekonomicznych globalnie. Takich, w których nie są centrum świata. Wiadomo, gospodarka tego kraju jest ogromna i odpowiada za 25% światowego PKB. Należy jednak pamiętać, że ze względu na wytwarzanie wielu produktów lokalnie, odpowiada również za mniej więcej 13% światowego importu. W rezultacie wiele państw dochodzi do wniosku, że zamiast padać na kolana, musi wymyślić sposób na funkcjonowanie w świecie ze znacznie mniejszym udziałem Wielkiego Brata. W sobotę ogłoszono cła i na walutach nic wielkiego się nie stało – przynajmniej w Europie. Kurs EURUSD lekko spadł, ale można to śmiało to zrzucić na kontynuację obecnej korekty po wybiciu przez dolara rekordowych dołków. Nawet reakcja na meksykańskim peso, które powinno być główną ofiarą ceł, nie jest szczególnie znacząca. Pozostaje pytanie – jaki wpływ będzie to miało na gospodarkę USA? Cła powinny podnieść ceny, a wyższa inflacja to wyższe stopy procentowe. Wyższe stopy to z kolei mocniejszy dolar.
Korekta cen ropy
Wczoraj mieliśmy niespodziewaną wypowiedź Donalda Trumpa, który dał Rosji jeszcze 50 dni na zakończenie wojny w Ukrainie. W przeciwnym razie zapowiedział sankcje. Oznacza to, że przez te 50 dni na rynek ciągle będzie trafiał rosyjski surowiec. Do tego warto zwrócić uwagę, że rośnie wydobycie w OPEC+, a nowa runda taryf celnych co do zasady powinna ograniczyć zapotrzebowanie na ropę. Skoro na rynku ma być więcej towaru, a zapotrzebowanie będzie mniejsze, to cena powinna spadać. Od wczorajszych szczytów cena baryłki ropy naftowej spadła już o 2,5% z 71,5 dolara na 69 dolarów. Jeżeli ta sytuacja się utrzyma, może to nie być koniec spadków.
Inflacja bez niespodzianek
Finalne dane za inflację w czerwcu okazały się równe wstępnym i wynoszą 4,1%. Nie jest to niespodzianka. Warto jednak pamiętać, że można oczekiwać jej istotnego zmniejszenia się w kolejnych miesiącach. Powodem jest, chociażby ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Gdyby nie spodziewano się istotnego spadku, nie doszłoby w lipcu do obniżek stóp. Analitycy spodziewają się w lipcu wyniku nawet poniżej 3%. Należy pamiętać, że rok temu lipiec przyniósł duży wzrost z powodu częściowego uwolnienia cen energii.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 – USA – inflacja konsumencka,
14:30 – USA – Indeks NY Empire State,
14:30 – Kanada – inflacja konsumencka.
Autor: Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl
Przeczytaj także: Chińskie platformy tracą rozpęd, a Polacy szukają okazji zakupowych
Last Updated on 15 lipca, 2025 by Anastazja Lach