Premier po spotkaniu w Berlinie: Po raz pierwszy wyraźnie widać, że Amerykanie, Europejczycy i Ukraina są po jednej stronie

Premier po spotkaniu w Berlinie: Po raz pierwszy wyraźnie widać, że Amerykanie, Europejczycy i Ukraina są po jednej stronie

– Jedyną szansą na to, aby skłonić Rosję do podjęcia poważnych rozmów o zakończeniu wojny albo przynajmniej o przerwaniu ognia, jest zjednoczenie całego Zachodu – powiedział Premier Donald Tusk po spotkaniu w Berlinie, gdzie doszło do wyraźnego zbliżenia stanowisk liderów państw europejskich, Stanów Zjednoczonych i Ukrainy w sprawie planu pokojowego. W spotkaniu oprócz europejskich przywódców uczestniczył Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz wysłannicy USA Steve Witkoff i Jared Kushner.
Zjednoczony Zachód

Największym osiągnięciem spotkania w Berlinie było wyraźne pokazanie wspólnego frontu Zachodu. Po raz pierwszy tak jednoznacznie widoczne było, że Stany Zjednoczone, Europa i Ukraina stoją po tej samej stronie.

– To, co jest przełomem, tak bym powiedział, w żadnym wypadku nie jest gwarancją sukcesu. Ale przełomem jest fakt, że chyba po raz pierwszy tak wyraźnie było widać, że i Amerykanie, i Europejczycy, i Ukraina są po jednej stronie. (…) Koniecznością jest, abyśmy wspólnie, razem z Amerykanami i Ukraińcami, zachowali się jak sojusznicy, tak aby Rosjanie widzieli, że nie można wbić klina między te trzy strony – podkreślił Premier.

Tylko taka jedność może skłonić Rosję do poważnego potraktowania rozmów o zakończeniu wojny lub przynajmniej zawieszeniu broni.

Gwarancje bezpieczeństwa

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy są jednocześnie elementem bezpieczeństwa Polski. Stabilna i bezpieczna Ukraina oznacza mniejsze ryzyko dla całej wschodniej flanki NATO.

– Amerykanie są przekonani, że z ich udziałem jesteśmy w stanie zbudować poważne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – powiedział Donald Tusk.

Premier podkreślił, że bez zaangażowania USA nie ma realnych szans na skuteczne rozmowy pokojowe.

– Po raz pierwszy usłyszałem z ust amerykańskich negocjatorów, że Ameryka zaangażuje się w gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy w taki sposób, aby Rosjanie nie mieli wątpliwości, że odpowiedź amerykańska będzie militarna, gdyby ponownie zaatakowali Ukrainę – powiedział Premier.

Jednym z gwarantów bezpieczeństwa mają być międzynarodowe siły wspierające Ukrainę. Partnerzy rozumieją jednak rolę Polski jako lidera bezpieczeństwa w regionie, a polscy żołnierze nie wezmą udziału w tej misji.

– Polska ma inne zadania. My musimy zabezpieczać wschodnią flankę. Polska będzie kluczowym hubem – nie tylko Jasionka. Także nasze porty, cała logistyka przy odbudowie Ukrainy. Jeśli gwarancje dla Ukrainy mają mieć sens, to Polska będzie siłą rzeczy logistycznie w to zaangażowana – wyjaśnił Donald Tusk.

Istotnym elementem spotkania była bezpośrednia rozmowa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z amerykańskimi negocjatorami – Stevem Witkoffem i Jaredem Kushnerem. To pokazuje, że wysiłki podjęte przez europejskich liderów przyniosły oczekiwany efekt.

Presja na Rosję, nie Ukrainę

Kwestia ewentualnych ustępstw terytorialnych pozostaje najtrudniejszym elementem rozmów. Polska nie będzie jednak wywierać żadnej presji na Ukrainę w tej sprawie.

– Polska na pewno nie będzie wywierała najmniejszej presji na Ukrainę, aby ta zdecydowała się na jakiekolwiek ustępstwa. To musi być decyzja wynikająca z kalkulacji i oceny samych Ukraińców – powiedział Premier.

Inaczej jest w przypadku Rosji, na którą cały zjednoczony blok nadal zamierza naciskać. Przykładem mogą być sankcje i zamrożone rosyjskie aktywa.

– Potrzebna jest jeszcze większa presja i pokazanie, że naprawdę nie damy się podzielić jako Zachód – tłumaczył Donald Tusk.

Rolą Polski i jej partnerów jest wspieranie Ukrainy tak, aby żadne przyszłe porozumienie nie było postrzegane jako triumf Rosji.

Efektem rozmów w Berlinie jest wspólne oświadczenie europejskich przywódców, pod którym podpisali się także przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

Przeczytaj także: Uchodźcy z Ukrainy: gospodarczy zysk kontra systemowe wyzwania


Źródło: www.gov.pl/web/premier

Last Updated on 16 grudnia, 2025 by Krzysztof Kotlarski

Udostępnij
TAGS