
Rekordowy zysk z eksportu prądu, a co z cenami?
Zarobek na eksporcie elektryczności okazał się trzecim najwyższym w historii. Polska wyeksportowała w styczniu blisko 1 TWh energii elektrycznej, zarabiając 0,4 mld zł. Ostatni raz tyle prądu sprzedaliśmy w 2006 r.
W lutym także pozostaliśmy znaczącym eksporterem. Oto powody takiej sytuacji i perspektywy cenowe na rynku energii na kolejne miesiące 2025 r.
– Z początkiem roku Polska powróciła na pozycję eksportera energii elektrycznej netto i zrobiła to z przytupem – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl. – Sprzedawaliśmy energię po ok. 450 zł za magawatogodzinę, kupując ją po ok. 500 zł, ale saldo było dodatnie i jedno z najwyższych w historii.
Był to efekt obaw o dostępność gazu LNG w Europie Zachodniej i także w Azji, a jego ceny wzrosły w środku zimy. Jednocześnie w tym czasie spadały jednak ceny węgla. Polska stała się atrakcyjnym rynkiem do eksportu energii elektrycznej.
To mogłoby nas cieszyć, ale spadające ceny węgla powodują, że jako podatnicy musimy dopłacać coraz więcej do nierentownych kopalń.
– W tej chwili cena zakupu węgla przez elektrownie to 350-400 zł za tonę, podczas gdy jego wydobycie w Polsce kosztuje ok. 950 zł za tonę – wyjaśnia ekspert WysokieNapiecie.pl. – Jeżeli taki trend się utrzyma, to pod koniec roku rząd będzie musiał dorzucić dodatkowych kilka miliardów złotych bo dziura w budżecie kopalń pokrywana dotacjami może wzrosnąć do kilkunastu miliardów złotych.
Źródło: marketnews24.pl
Przeczytaj także: Mobilny Portret Polaka: jak najchętniej płacimy
Last Updated on 10 marca, 2025 by Elżbieta Wieleba