
Zyski z inwestowania w złoto są najwyższe od 40 lat
Złota hossa trwa. Fundamenty do dalszego wzrostu są mocne. Stopy zwrotu i zyski są już bardzo wysokie. Zainteresowanie funduszy inwestycyjnych zbliża się do rekordowych poziomów.
W pierwszej dekadzie października 2025 r. cena złota ustanowiła historyczny rekord przekraczając 4 058 USD za uncję. Roczna stopa zwrotu przekroczyła natomiast 29%, od początku roku jego cena wzrosła o 51% (na kontraktach terminowych o blisko 54%).
– Jeżeli weźmiemy pod uwagę historyczne zwroty na złocie, to obecny jest on najsilniejszy od 1979 r., a wówczas zwrot roczny wyniósł ponad 120% – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. – Najważniejszą przyczyną wzrostu złota od kilkunastu miesięcy jest olbrzymia geopolityczna niepewność, a w ostatnich miesiącach zmiana nastawienia Rezerwy Federalnej dotycząca ścieżki obniżki stóp procentowych.
Spodziewano się kolejnej w tym roku obniżki w wykonaniu Fed i niższego oprocentowania amerykańskich obligacji, a więc kapitał przemieszcza się ku innym aktywom.
Wzrost atrakcyjności złota jest pochodną chęci dywersyfikacji. W światowym systemie finansowym coraz silniejsze jest podejście, że inne niż złoto tradycyjne aktywa rezerwowe nie są w pełni godne zaufania. Inwestorzy obawiają się krachu bądź głębokiej korekty.
– Zwykle nie bywało tak, że jednocześnie złoto jest rekordowo drogie i najważniejsze indeksy giełdowe Wall Street są też na rekordowych poziomach – komentuje ekspert XTB. – To złoto ma perspektywy do dalszego wzrostu, ze względu na fundamenty.
Do wzrostu cen złota przyczyniają się banki centralne, zwiększając swoje rezerwy w złocie. Na koniec września 2025 r. złoto stanowiło 24% wartości polskich rezerw, które sięgały 229 mld dol. Było go 515 ton. Obecnie zasoby złota stanowią już 25% wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polska jest 12. krajem na świecie pod względem ilości rezerw, wyprzedzając Europejski Bank Centralny.
Bardzo ważną rolę na rynku złota odgrywają ETF-y. Ilość złota, którą trzymają te fundusze jest najwyższa od 2022 r. Jednak w 2020 r. posiadały więcej, 120 mln uncji. Obecnie są na poziomie 97 mln uncji więc jest szansa, że ustanowią nowy rekord jeżeli utrzyma się hossa na rynku metali szlachetnych.
Najnowsza prognoza Goldman Sachs to 4 900 USD za uncję na koniec 2026 r. Jednak jednocześnie Goldman Sachs, JP Morgan i City Group ostrzegają, że już obecne poziomy są zbyt wysokie i może dojść do korekty.
– Zdarzały się wprawdzie okresy nawet ponad 10-letnie, gdy stopa zwrotu była ujemna, ale takich okresów było bardzo mało – dodaje M. Stajniak z XTB. – Aby minimalizować ryzyko inwestowania w złoto i maksymalizować zyski, trzeba traktować kruszec jako inwestycję co najmniej 5-,10-letnią.
Przeczytaj także: Złoto straci, gdy indeksy giełdowe gwałtownie osłabną
Źródło: marketnews24.pl
Last Updated on 13 października, 2025 by Krzysztof Kotlarski