PODSUMOWANIE ROKU I PROGNOZA NA 2023

PODSUMOWANIE ROKU I PROGNOZA NA 2023

Komentarz ekspercki Artura Popko, Prezesa Zarządu Grupy BUDIMEX dotyczący sytuacji w sektorze budownictwa

Niewątpliwie przyszło nam żyć i pracować w ciekawych czasach. Ubiegły rok powitaliśmy w dobrych nastrojach z perspektywą końca pandemii oraz postępującym przyspieszeniem gospodarczym zapewnionym przez wysoki popyt na usługi budowlane wspierane programami rządowymi na budowę dróg i kolei a także funduszami unijnymi. Niskie stopy procentowe, które utrzymywały się w poprzednich latach, wspierały rozwój budownictwa mieszkalnego i komercyjnego w Polsce. Branża budowlana podtrzymywała w miarę dobrą koniunkturę gospodarczą.

Jeszcze przed końcem pierwszego kwartału 2022 roku oczekiwania na dalszy wzrost, zderzyły się z rzeczywistością. Wybuch wojny w Ukrainie odnowił trudności wywołane pandemią COVID 19 i wprowadził dużą niepewność w globalnej gospodarce. W efekcie działań wojennych za wschodnią granią dostawcy kluczowych dla budownictwa materiałów z dnia na dzień zostały ograniczone. Dla przykładu stal, sprowadzana głównie z Rosji, Ukrainy i Białorusi stanowiła wówczas 20 proc. całego wolumenu surowca zużywanego w branży budowlanej. Ograniczenie w dostępności materiałów szybko znalazło odzwierciedlenie w cenach, które osiągały rekordowe poziomy. Według danych rynkowych w okresie od stycznia do listopada 2022 ceny materiałów budowlanych wzrosły średnio o 26% w porównaniu do analogicznego okresu z roku 2021r.  Na ceny materiałów wpływ miały również skokowe wzrosty cen energii i paliw, których dostawy z Rosji również zostały ograniczone. Skalę problemów potęgowały także problemy kadrowe. W sektorze budownictwa 80-90% cudzoziemców legalnie przebywających w Polsce to pracownicy z Ukrainy a ich mobilizacja wojenna, znacząco osłabiła moce produkcyjne mniejszych i średnich przedsiębiorstw budowlanych i w konsekwencji również generalnych wykonawców. Nastąpiła silna presja na płace, wynikająca z rosnącej w efekcie globalnego kryzysu inflacji. Według danych podawanych przez GUS, sektor budownictwa zanotował w październiku tego roku rekordowy od kilku lat wzrost płac o 13% , choć w ujęciu realnym weszły w trend spadkowy,  w związku z wyższym poziomem inflacji. Nie mniej jednak wyższe koszty zatrudnienia, droższe surowce, które zwiększają koszty produkcji materiałów budowlanych a także wyższe koszty eksploatacji maszyn i sprzętu budowlanego to w konsekwencji wyższe koszty budowy i niższe marże dla wykonawców.

Hamują inwestycje mieszkaniowe

Sektor budownictwa szczególnie mocno odczuł skutki niepokojów wywołanych sytuacją za wschodnią granicą, w obszarze inwestycji mieszkaniowych. Stanowią one 1/5 rynku budowlanego i  jak podaje raport Deloitte, odpowiadały za blisko 19% struktury rynku w produkcji budowlano – montażowej w 2021r. Rynek deweloperski destabilizowało zacieśnianie polityki monetarnej i podwyższanie stóp procentowych, które po okresie pandemii z rekordowo niskiego poziomu 0,1% wzrosły do września 2022r do 6,75%. W konsekwencji zwiększały się wydatki na obsługę kredytów i leasingów, tak istotnych źródeł finansowania firm budowlanych. Sygnały z rynku wskazują, że hamowanie inwestycji trwa od kilku miesięcy. Liczba nowych inwestycji mieszkaniowych w IV kwartale 2022 roku była o 40% niższa niż rok temu. Najprawdopodobniej z tego powodu pogarszać się będzie rentowność średnich i małych firm budowlanych.  Już w tej chwili wzrosła liczba niewypłacalnych firm w budownictwie o 152 proc. (68 firm w IV kwartale 2022 roku). Wykorzystanie mocy produkcyjnych przez przedsiębiorstwa budowlane w grudniu 2022 r. wyniosło 81,8 proc. Miesiąc wcześniej sięgało 82,7 proc. Te czynniki będą miały największy wpływ na małe i średnie budowy. Zaostrzenie kryteriów kredytowych i ograniczenie liczby realizowanych projektów, z obawy o ich rentowność, nie oznacza spadku popytu. Przeciwnie – zapotrzebowanie na mieszkania pozostaje wysokie i nadal będzie się zwiększać. To oznacza wzrost cen nowych mieszkań w dłuższej perspektywie.

W kontekście powyższych zjawisk, od drugiej połowy 2021 r. branża zaczyna odczuwać negatywne konsekwencje pogorszenia koniunktury inwestycyjnej, a firmy budowlane muszą podejmować trudne decyzje. Najprawdopodobniej będziemy obserwować w 2023 r stopniowy spadek wzrostu przychodów przedsiębiorstw budowlanych. Mimo iż wskaźniki produkcji budowlanej GUS za 2022 rok pokazują 6,5 proc. wzrost w budownictwie ogółem, za 11 miesięcy zeszłego roku, to należy zauważyć, że tendencja tego wskaźnika jest spadkowa i obejmuje budowy już trwające.  Niestety mimo spiętrzenia robót budowlanych, marże malały gdyż dynamiczny wzrost kosztów materiałów i prac nie został pokryty w całości przez waloryzację kontraktów, którą i tak w ciągu 2022 roku, GDDKIA dla swoich projektów zwiększyła z 5 na 10 p.p.

Budownictwo stanowi 7 proc. wartości PKB i ok. 70 proc. wartości przychodów tego sektora zasila z powrotem sektor finansów publicznych. W okresie od 2012 do 2020 wpływy skarbu państwa z tytułu CIT odprowadzone przez branże budowlaną zwiększyły się ponad dwukrotnie co sprawiło, że sektor budownictwa w większym stopniu niż np. branża telekomunikacyjna czy transportu zasila budżet państwa. Jeśli ten trend zostanie zahamowany, w dłuższej perspektywie, może mieć to negatywny wpływ na wzrost krajowej gospodarki i dobrobytu społecznego. Najlepszym tego przykładem jest kryzys w budownictwie mieszkaniowym.

Wśród czarnych scenariuszy są jednak i takie, które napawają optymizmem. Mowa tu o rynku inwestycji logistycznych i magazynowych, których podwyżka stóp procentowych nie dotknęła aż tak bardzo jak w przypadku rynku mieszkalnego. Tu udzielane kredyty mają stałą stopę procentową lub w większości są kredytami walutowymi np. w euro, dla których stopy procentowe są na niższym obecnie poziomie.

Kołem zamachowym rozwoju polskiej gospodarki stanowić będą w przyszłych latach inwestycje realizowane przez GDDKIA oraz PKP PLK a także inwestycje energetyczne i budownictwo hydrotechniczne, które mogą kompensować spadek podaży inwestycji w sektorze prywatnym.

Kluczem do dalszego rozwoju są środki z Unii Europejskiej

Warunkiem koniecznym dla stabilizacji sektora budowlanego jest pozyskiwanie nowych zleceń w ramach stale ogłaszanych projektów, finansowanych ze środków krajowych a także unijnych. Istotnym źródeł finansowania projektów drogowych w Polsce jest Rządowy Program Odbudowy Dróg Krajowych (PBDK) zasilany Krajowym Funduszem Drogowym (KFD) na które ma zostać przeznaczone 294 mld zł do 2030 roku. Dodatkowy program 100 Obwodnic to kolejne 28  mld zł. Dla segmentu kolejowego kluczowym źródeł jest natomiast KPK (Krajowy Program Kolejowy) do roku 2023 (czyli do momentu, w którym kończy się możliwość dofinansowania projektów w ramach perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2014-2020) i zakłada 76 mld przy czym 90% jest już zakontraktowane a to oznacza brak inwestycji na kolejne lata.  Równie istotnym instrumentem wsparcia są środki unijne, które dla Polski w ramach aktualnej perspektywy (licząc z KPO) to 40 mld euro. W ramach polityki spójności to 72 mld zł przy czym z punktu widzenia projektów infrastrukturalne będą wspierane w ramach programu operacyjnego FEnIKS, którego wartość to ok 24 mld EUR. Pozostała kwota (52 mld EUR) to głównie wsparcie PL w ramach polityki regionalnej. Te pieniądze będą również wspierać projekty infrastrukturalne, ale w dużo mniejszym stopniu niż sam FEnIKS. Dodatkowo będą to głównie inwestycje na szczeblu lokalnym. GDDKiA i PKP PLK korzysta z wsparcia w ramach programu FEnIKS. W kolejnym programie wsparcia – CEF – zaplanowane jest 32 mld zł, przy czym nie znamy alokacji dla Polski w ramach całego budżetu programu ponieważ te pieniądze są alokowane w ramach konkursów, które wciąż trwają (aktualnie Komisja Europejska prowadzi drugi nabór wniosków). W latach 2014-2020 Polska otrzymała 4,3 mld EUR w ramach tego instrumentu. Można więc bezpiecznie założyć, że w tej perspektywie trafi do nas 10% z tych 32 mld EUR, czyli ok 3 mld EUR. I ostatecznie KPO. Gra toczy się o ok 35 mld EUR dla Polski. Duże projekty infrastrukturalne zostaną wsparte kwotą 3,3 mld EUR. Wsparcie dotyczy głównie projektów kolejowych (2,6 mld EUR). Pozostała część tj. 0,7 mld EUR dotyczy wsparcia budowy obwodnic.

Mimo iż portfele firm budowlanych wypełnione są dzisiaj realizowanymi lub rozpoczynającymi się w najbliższym czasie inwestycjami bardzo niepokojący jest drastyczny spadek liczby nowych przetargów, wywołanych m.in. ograniczeniem dostępu Polski do funduszy unijnych. Warto tu podkreślić, że Krajowy Fundusz Drogowy, który pozwala realizować PBDK, jest również zasilany środkami unijnymi z kończącej się perspektywy unijnej 2014-2020 i nowej perspektywy 2021-2027.  Mniejsza liczba dostępnych kontraktów zwiększa ostatecznie presję na ryzykowne wycenianie ofert przez wykonawców. Presja cenowa w warunkach silnej konkurencji, w połączeniu z coraz gorszą rentownością firm budowlanych, może wpłynąć na liczbę zrywanych kontraktów przez takich wykonawców, dlatego małe i średnie przedsiębiorstwa czekają trudne dwa lata. Równolegle branża budowlana w dalszym ciągu zmaga się z wysokimi cenami energii. Ten czynnik będzie miał bardzo duży wpływ na ten sektor gospodarki. Czy będziemy mieli do czynienia z recesją? Na pewno będziemy mieli do czynienia ze schłodzeniem gospodarczym. Prognozy Banku Światowego dla  polskiej gospodarki mówią o silnym spowolnieniu w nadchodzącym roku. BŚ Obniżył swoje szacunki wzrostu PKB do 0,7 p.p z 3,6 p.p. które prognozowało jeszcze w czerwcu 2022r. Natomiast sytuacja jest na tyle dynamiczna, że wystarczy jeden czynnik, jak np. wyższa od oczekiwań inflacja, gwałtowne podwyżki stóp procentowych, czy eskalacja napięć geopolitycznych, by światowa gospodarka popadła w recesję. Przedłużająca się stagnacja znajdzie odzwierciedlenie w poziomie przychodów przedsiębiorstw budowlanych choć negatywne skutki kryzysu, szczególnie w przypadku dużych firm, staną się odczuwalne dopiero po 2023 roku.

To jak wyglądać będzie przyszłość branży po 2024 roku w dużej mierze zależeć będzie od stabilnych źródeł finansowania inwestycji publicznych i czynników występujących poza segmentem budowlanym – takich, jak: konflikty zbrojne, przerwy w łańcuchach dostaw, czy światowe skoki popytu i podaży na wybrane materiały budowlane.

Dobre prognozy mimo trudnych uwarunkowań

Mimo trudnej sytuacji gospodarczej Grupa Budimex patrzy w przyszłość ze spokojem. Na branże budowlaną patrzymy zawsze w dłuższej perspektywie, niż 2 lata, tworząc strategię, która pozwoli utrzymać rentowność spółki. Ostatni rok wykorzystaliśmy na konsekwentną realizację celów biznesowych i rozwojowych, dywersyfikując nasz portfel zamówień. Osiągnęliśmy z nawiązką zakładane przez nas wcześniej plany dotyczące sprzedaży. Zdrowy portfel zamówień, przemyślana polityka zakupowa oraz sprzyjające warunki pogodowe pozwoliły nam na zwiększenie przychodów w segmencie budowlanym o ponad 13 proc. po III kwartałach. Do września ubiegłego roku pozyskaliśmy kontrakty o wartości 4,6 miliarda złotych, powiększając portfel zamówień Grupy Budimex do 12,5 miliarda złotych. W tzw. „poczekalni”, w IV kwartale 2022 roku, mieliśmy kontrakty na ponad 3 mld zł. Cieszy nas fakt, że nieprzerwanie od 2017 roku jesteśmy liderem wśród firm budowlanych  

Sukcesywnie wzmacniamy fundamenty na kolejne lata. ‎Wartość umów oczekujących na podpisanie, w szczególności zlecenia w formule projektuj i buduj, to obecnie ponad 3 ‎miliardy złotych. Zapewnia nam to stabilność realizacji kontraktów w okresie 2023-2024 i pozwala na utrzymanie rentowności portfela. W ramach Grupy Budimex koncentrujemy się także na dalszym rozwoju spółek FBSerwis i Mostostal Kraków. Mostostal Kraków skończyła rok historycznie wysoką kontraktacją na poziomie blisko 500 mln zł przy jednocześnie wysokiej sprzedaży. W nadchodzącym roku zamierzamy kontynuować strategiczne założenia i rozwijać kluczowe obszary biznesowe oraz ekspansję zagraniczną. To, co wyróżnia Spółkę, to własne Wytwórnie Konstrukcji Stalowych, dlatego w roku 2023 kontynuowane będą inwestycje w tym obszarze. Mostostal Kraków nie wyklucza możliwości uruchomienia kolejnych jednostek zajmujących się prefabrykacją konstrukcji stalowych, w celu zwiększenia potencjału wytwórczego. Zapoczątkowany w poprzednim roku trend poszukiwania i eksplorowania nowych branż (jak np. parkingi wielopoziomowe, stacje ładowania, prace elektryczne, rurociągi technologiczne, budownictwo modułowe, rynek wydobywczy, zaplecza serwisowe) będzie kontynuowany w kolejnych latach.

W ciągu 2022 roku Grupa FBSerwis wydała łącznie 98 mln PLN na inwestycje (CAPEX oraz zakup spółki). Grupa odnotowała najwyższą w historii kontraktację o wartości powyżej 1 mld PLN oraz przychód w wysokości 817 mln PLN z rentownością EBITDA na poziomie 17,9%. Plany na 2023 roku skupiają się głównie wokół dalszej realizacji programu inwestycyjnego w zakresie gospodarki odpadami i odzysku energii, który zakłada inwestycje o wartości około 1 mld PLN, w tym kontynuację przejęć kolejnych spółek. W planach jest także ekspansja geograficzna w kolejne części Polski polegająca na utworzeniu nowych zakładów i baz logistycznych, aby móc oferować usługi jeszcze szerszej gamie klientów. Działamy dwutorowo – wdrażamy inicjatywy związane ze wzrostem organicznym i pracujemy nad projektami typu M&A w tym zakresie.

Dotrzymaliśmy słowa danego inwestorom, realizując w terminach kontraktowych ważne inwestycje drogowe dla GDDKiA: S5 Nowe Marzy – Dworzysko, S61 Suwałki – Budzisko, S6 na Pomorzu czy odcinek S5 na Mazurach. Ten ostatni został zrealizowany 5 miesięcy przed datą końcową. Wykonaliśmy modernizację ważnych odcinków linii kolejowych dla PKP PLK: E30 – Trzebinia – Krzeszowice, E59 – Rokietnica – Wronki. W terminie zakończyliśmy również realizację najdłuższego ponad 100-kilometrowego odcinka Baltic Pipe na Pomorzu Zachodnim i w Wielkopolsce.

Kierunek – elastyczność i dywersyfikacja

Mając świadomość mechanizmów rządzących dziś rynkami w Polsce i na świecie, uważnie obserwujemy otoczenie i sukcesywnie rozwijamy naszą strategię biznesową. Korzystając
z doświadczeń, które przyniosła nam pandemia COVID-19 wiemy, że jedynym sposobem na pomyślne wyjście ze stagnacji jest ciągły rozwój. Wydarzenia, których jesteśmy dziś świadkami, co potwierdzają również agendy unijne m.in. Fit for 55, nie wstrzymują europejskich gospodarek przed podążaniem
w kierunku wyznaczanych w ostatnich latach trendów. Po każdym kryzysie następuje „odbicie”
i przyspieszenie, co pokazał nam początek 2022 roku.

Jako jedyna firma budowlana w Polsce mamy zapas gotówki na poziomie 2 mld zł. Wykorzystując nasze zasoby finansowe, kontynuujemy realizację ambitnej wizji i planów biznesowych, stawiamy sobie także nowe cele. Nie chcemy przespać tego czasu. Przeciwnie, będziemy ciężko pracować, by być gotowym na wyzwania i szansy do wzrostu w kolejnych latach.

Jednym z kluczowych obszarów, w którym widzimy duży potencjał, są zielone rozwiązania –
w budownictwie i energetyce. Rynek energii jest dziś w procesie transformacji, który umożliwia udział firm z innych sektorów gospodarki, co jeszcze dwa lata temu wydawało się niemożliwe. Rozwój OZE, czy elektryfikacja transportu w Polsce na szeroką skalę wymagają rozbudowy infrastruktury, a co za tym idzie kapitału. W obu przypadkach posiadamy niezbędne kompetencje i aktywa. Chcemy i możemy być czymś więcej niż firmą budowlaną. Już teraz inwestujemy w projekty deweloperskie nowych farm wiatrowych, fotowoltaicznych i stacji ładowania pojazdów elektrycznych. W planie mamy zainstalowanie do końca 2024 roku 100 punktów ładowania samochodów. Jesteśmy obecni w procesie przygotowywania inwestycji w energetykę jądrową z partnerami strategicznymi jak Westinghouse ze Stanów Zjednoczonych, czy z Doosan z Korei Południowej.   

Zaangażowanie w zrównoważony rozwój traktujemy jako obowiązek firmy wpływającej na warunki życia lokalnych społeczności oraz współtworzącej krajową gospodarkę. Intensywnie pracujemy nad poprawą efektywności energetycznej w bieżącej działalności naszej Grupy. We współpracy
z partnerami oraz w ramach procesów wewnętrznych, poszukujemy innowacji i technologii, podnoszących neutralność środowiskową i efektywność prowadzonych przez nas procesów budowlanych. Sukcesywnie zwiększamy udział ponownego wykorzystania odpadów, który obecnie jest już na poziomie 50 proc. Wprowadzamy rozwiązania z zakresu oszczędzania energii oraz OZE na swoich budowach. Śledzimy także rozwój technologii w obszarze energooszczędnego budownictwa
i do wdrażania ich na etapach projektowych zachęcamy inwestorów. Jako firma odpowiedzialna realizujemy projekty w całym łańcuchu wartości ESG – promujemy równość warunków płacy i pracy, przykładamy ogromną wagę do bezpieczeństwa naszych pracowników oraz działań na rzecz najbliższego otoczenia. 

Odważnie powiększamy nasz portfel zamówień w kraju oraz za granicą. Krok po kroku budujemy naszą pozycję w państwach  ościennych. Realizujemy już pierwsze kontrakty jako generalny wykonawca
w  Niemczech i na Słowacji, w tym największy obecnie kontrakt drogowy na skrzyżowaniu autostrad D1 i D4 pod Bratysławą. Zabiegamy o kolejne w Czechach i na Łotwie. Rozwijamy nasze kompetencje i pozyskujemy w Polsce nowe zlecenia w segmentach hydrotechnicznym oraz budownictwa dla wojska. Uczestniczymy w projektach strategicznych z perspektywy bezpieczeństwa i rozwoju kraju m.in.
w obszarze mobilności, czego przykładem jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

Unia Europejska i sektor budowlany

Obszar Unii Europejskiej cały czas intensywnie rozwija inwestycje budowlane. Wartość produkcji budowlanej w Europie osiągnęła w 2022 roku poziom 2,6 biliona USD i po III kwartałach 2022 r. osiągnęła 2% wzrostu. Obecnie największe wzrosty produkcji budowlanej notują: Słowenia (+8.5%), Rumunia (+5.5%) i Polska (+5.0%). Prognozy wskazują, że unijne budownictwo będzie rozwijać się na średnim poziomie 5% rocznie dochodząc do wartości 3,4 biliona USD do 2028 roku. Kraje Unii Europejskiej cały czas realizują bardzo ambitne projekty inwestycyjne w zakresie infrastruktury i hydrotechniki, wśród nich są: regulacja Sekwany, budowa tuneli kolejowych pod Alpami (przełęcz Brenner), modernizacja infrastruktury kolejowej, budowy tuneli podmorskich, rozwój sieci metra infrastruktury portowej

Trendy w budownictwie w Europie

Około 75% obecnych zasobów budowlanych UE jest nieefektywnych energetycznie i odpowiada za prawie 40% całkowitego zużycia energii w UE i 36% emisji gazów cieplarnianych. Zasoby budowlane UE są stosunkowo stare – odpowiednio 45,4 % i 75,4 % zostało zbudowanych przed 1969 r i 1990 r. Dlatego budownictwo unijne rozwija się szczególnie intensywnie w zakresie termomodernizacji, integracji zielonych rozwiązań z zakresu energetyki, technologii wytwarzania materiałów. Kolejny kierunek to rozwój technologii cyfrowych za zakresu BIM i nowoczesnych technologii AI wspierających plac budowy, także robotyki. Firmy budowlane intensywnie pracują także nad gospodarką obiegu zamkniętego. Wykorzystanie ponownie surowców, wykorzystywany technologii wydruku 3D są już stałą częścią krajobrazu budownictwa w krajach zachodnich.

Portfolio realizowanych kontraktów oraz podobieństwa kulturowe sprawiają, że jako firma chcemy aktywnie uczestniczyć w procesie odbudowy naszego wschodniego sąsiada, po zakończeniu konfliktu zbrojnego.  Już dziś włączamy się w rozmowy dotyczące tego historycznego projektu oraz tworzenia bezpiecznych warunków prawnych i instytucjonalnych dla inwestycji w Ukrainie.

Grupa Budimex to firma, która chce i wie jak wyznaczać trendy w budownictwie. Mamy wiele ambitnych pomysłów i planów na przyszłość. Wierzymy, że dobre, przemyślane decyzje na poziomie instytucjonalnym oraz postępująca, globalna stabilizacja, pomogą nam skutecznie realizować inwestycje i każdego dnia poprawiać jakość życia ich beneficjentów.


Artur Popko
Artur Popko – Prezes Zarządu Grupy BUDIMEX

Last Updated on 1 marca, 2023 by Valeriia Honcharuk

KATEGORIA