Sankcja kredytu darmowego w nowym wydaniu – trzy poziomy odpowiedzialności w projekcie ustawy o kredycie konsumenckim

Sankcja kredytu darmowego w nowym wydaniu – trzy poziomy odpowiedzialności w projekcie ustawy o kredycie konsumenckim

Ekspert: adw. Katarzyna Konieczna, Partner RK Legal, Dyrektor Departamentu Sporów Sądowych

Do konsultacji publicznych przekazany został projekt ustawy o kredycie konsumenckim. To odpowiedź nie tylko na konieczność implementacji przepisów unijnych, ale przede wszystkim próba kompleksowego uporządkowania obowiązujących regulacji.

Ale to nie tylko legislacyjna kosmetyka – to zmiana, która może trwale przekształcić relację między kredytodawcą a konsumentem. Projekt odchodzi od jednego, sztywnego modelu sankcji kredytu darmowego i wprowadza aż trzy poziomy odpowiedzialności – od całkowitej bezskuteczności umowy, po częściowe ograniczenie kosztów. Wszystko zależy od tego, co i jak zostało naruszone.

Pożegnanie z jedną sankcją – witamy w świecie trzech reżimów

Projekt nowej ustawy o kredycie konsumenckim porzuca dotychczasową jednolitość sankcji kredytu darmowego (SKD), wprowadzając trzy odmienne reżimy odpowiedzialności za trzy kategorie przewinień po stronie kredytodawcy. To nie lifting przepisów – to zmiana filozofii.

Przepisy regulujące kwestię SKD zostały ujęte w art. 66 projektu ustawy.

Najostrzejszy scenariusz – bez zapłaty i bez umowy.

Pierwszy filar nowego modelu to sankcja z mocy prawa, nieuzależniona od prawnokształtującego oświadczenia woli konsumenta.  Ta najbardziej doniosła sankcja została przewidziana w art. 66 ust. 1 oraz 2 projektu i dotyczy zawarcia umowy kredytowej oraz umowy o usługę dodatkową, bez wyraźnej, jednoznacznej zgody konsumenta.

W takich przypadkach, jak wyraźnie wskazuje projekt, konsument nie jest zobowiązany do jakiejkolwiek zapłaty – ani za kredyt, ani za usługę dodatkową. Skutek? Umowa jest całkowicie bezskuteczna względem konsumenta, i to z mocy prawa, bez konieczności składania dodatkowego oświadczenia.

Klasyczna SKD – wraca, ale z twistem

Druga kategoria naruszeń – ujęta w art. 66 ust. 3 – uruchamia tradycyjnie rozumianą sankcję kredytu darmowego. Konsument jest w takim przypadku zobowiązany do zwrotu kapitału, ale bez odsetek i innych kosztów kredytu, w terminie i w sposób przewidziany umową. Sankcja ta ma zastosowanie w przypadku poważnych naruszeń obowiązków informacyjnych i formalnych enumeratywnie wyliczonych w powołanym przepisie.

Warto przy tym zatrzymać się przy jednym z bardziej problematycznych punktów: obowiązku oceny zdolności kredytowej. Uczynienie go przesłanką sankcji kredytu darmowego – czyli całkowitego zwolnienia konsumenta z kosztów kredytowych – budzi zrozumiałe wątpliwości po stronie instytucji finansowych. Sam obowiązek, choć ugruntowany w praktyce, ma charakter jakościowy i wieloaspektowy. Projekt nie precyzuje, co dokładnie należy uznać za jego naruszenie: brak oceny w ogóle, błędną metodologię, a może nietrafną prognozę sytuacji konsumenta? Sprowadzenie tego rodzaju naruszenia do przesłanki uruchamiającej sankcję kredytu darmowego może w praktyce oznaczać, że w toku postępowania konieczne będzie szersze badanie sposobu, w jaki kredytodawca przeprowadził ocenę zdolności kredytowej. Powołana przesłanka otwiera szerokie pole do interpretacji, co może rodzić ryzyko niejednolitości orzeczniczej i trudności dowodowych w praktyce.

Ulga w odsetkach – trzeci, łagodniejszy wariant

Trzeci poziom odpowiedzialności przewidziany został w art. 66 ust. 4 projektu. Zakłada on, że przy naruszeniach o niższym ciężarze gatunkowym, konsument będzie zobowiązany do spłaty    kapitału oraz jedynie połowy umownych odsetek, bez żadnych innych kosztów. Ta forma sankcji dotyczy m.in. przypadków pominięcia w umowie:

  • rodzaju kredytu lub okresu jej obowiązywania,
  • skutków opóźnień w spłacie, opłat notarialnych, zasad zabezpieczeń,
  • wybranego nośnika informacji i procedury wcześniejszej spłaty,
  • warunków i procedury rozwiązania umowy,
  • informacji o zmianach oprocentowania
  • w zakresie umowy o kredyt w rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym informacji o aktualnym saldzie, stopie oprocentowania, informacji o zmianie wysokości stopy oprocentowania lub wysokości opłat.

Do skorzystania z klasycznej sankcji kredytu darmowego jak i sankcji obniżenia odsetek należnych kredytodawcy będzie można skorzystać po skierowaniu do kredytodawcy przez konsumenta pisemnego oświadczenia w terminie do roku od dnia spłaty całkowitej kwoty do zapłaty. Przepis jest w tym zakresie jasny i nie budzi wątpliwości interpretacyjnych.

Sąd – od automatu do arbitra

Sąd – jak przewiduje projekt – ma analizować nie tylko czy doszło do naruszenia, ale także czy owo naruszenie de facto naruszeniem było, w świetle całokształtu relacji stron.

Nowa ustawa nie tylko reformuje SKD – ona przedefiniowuje relację między kredytodawcą a kredytobiorcą. Zamiast automatyzmu – analiza. Zamiast formalizmu – proporcja. W miejsce jednej sankcji – trzy różne skutki prawne, zależne od wagi naruszenia i jego wpływu.

Dla instytucji finansowych to szansa na rzeczową obronę w procesie – przy odpowiedniej dokumentacji, procedurach, rejestracji kontaktów i informowania klienta, można będzie wykazać, że mimo uchybienia, relacja była przejrzysta.

SKD dojrzewa – a z nią relacja z klientem

Projekt ustawy nie obala idei SKD. Nie przewraca porządku prawnego do góry nogami. On go po prostu cywilizuje. Przez lata SKD funkcjonowała w warunkach zero-jedynkowych. Zmieniał się świat, rosła dojrzałość konsumentów, wzrastały standardy instytucji, ale przepis pozostawał niezmieniony. Rozwiązania zawarte w projekcie zdejmują z sądu obowiązek działania niczym automat i pozwalają mu być tym, kim być powinien: arbitrem rozsądku.

Dla sektora bankowego to nie czas na świętowanie, lecz moment na refleksję: jak dalej projektować relację z klientem, by nie tylko spełniać obowiązki informacyjne, ale rzeczywiście budować relację opartą na zaufaniu. SKD nie znika – po prostu dojrzewa.

Projekt, jak już wspomniano, został obecnie skierowany do etapu konsultacji publicznych. Prace legislacyjne są w toku, a proponowane rozwiązania mogą jeszcze ulec modyfikacjom. Będziemy na bieżąco śledzić rozwój procesu legislacyjnego i informować o wszelkich zmianach oraz dalszych etapach prac nad ustawą.


Przeczytaj także: System kaucyjny to nie tylko technologia. Kluczowa będzie edukacja społeczna

Last Updated on 14 lipca, 2025 by Anastazja Lach

TAGS