Międzynarodowy przewóz towarów a dowody w sprawie sądowej na przykładzie kamerki samochodowej

Międzynarodowy przewóz towarów a dowody w sprawie sądowej na przykładzie kamerki samochodowej

Międzynarodowy przewóz towarów to obecnie standard, a podstawowy dokument to list przewozowy CMR. Ciekawostką jest że obecnie bardziej niebezpieczny stał się transport towarów na zachód Europy niż na jej Wschód. Wszyscy dobrze pamiętamy sceny z Callais we Francji, gdzie hordy imigrantów atakowały przewoźników chcąc przedostać się do Wielkiej Brytanii.

Przypomnieć należy, że 25% transportu towarów z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii wykonywali polscy przewoźnicy. W przypadku międzynarodowego przewozu towarów znajdują zastosowanie przepisy Konwencji o Umowie Międzynarodowego Przewozu Drogowego Towarów (CMR) – dalej zwanej konwencją albowiem przewóz odbywa się pomiędzy miejscami znajdującymi się w dwóch różnych krajach i będących krajami umawiającymi się (patrz Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 16 września 2010 r., sygn. akt I ACa 615/10). Pamiętać  należy, iż zgodnie z brzmieniem art. 32 Konwencji, roszczenia, które mogą wynikać z przewozów podlegających konwencji przedawniają się z upływem roku.  Jednak w przypadku złego zamiaru lub niedbalstwa, termin przedawnienia wynosi 3 lata. Przedawnienie biegnie w przypadkach częściowego zaginięcia, uszkodzenia lub opóźnienia dostawy począwszy od  dnia wydania. Natomiast w pozostałych przypadkach roczny termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg od upływu 3- miesięcznego terminu od dnia zwarcia umowy przewozu. Bieg terminu przedawnienia ulega także zawieszeniu na czas zgłoszenia reklamacji do dnia, w którym przewoźnik na piśmie odrzuci reklamację. Trzeba także podkreślić, iż ciężar dowodu  spoczywa zawsze na stronie, która wywodzi swoje roszczenia.

Transport to także kradzieże czy wypadki samochodowe. I tu coraz częściej stosowanym  nowym jest kamerka samochodowa, która wpisuje się w krajobraz polskich dróg. Rejestratory jazdy w razie kolizji czy wypadku samochodowego mogą stanowić dowód w sądzie pozwalający naszemu kierowcy wskazać, że oskarżenia są niesłuszne. Oprócz pomocy w postępowaniu dowodowym związanym ze sprawami karnymi, warto zwrócić uwagę na wsparcie kamer samochodowych w razie  wątpliwości ubezpieczycieli przy próbie uzyskania odszkodowania. Naturalnie rejestrator może stanowić broń obosieczną potwierdzająca czynny udział w zaistniałym zdarzeniu naszego kierowcy lub nawet jego bezwzględną winę. Elektroniczny zapis może utrwalić przyczynienie się poszkodowanego do wypadku, czyli jego własne nieprawidłowe zachowanie, które było jedną z przyczyn powstania danej sytuacji. Tym samym istnieje duża szansa obniżenia wysokości odszkodowania zgodnie z zasadą compensatio lucri cum damnio.

Na szczęście dla użytkowników samochodów, nagrywający nie ma prawa publikować nagrań z wypadków na portalach internetowych. Może to bowiem stanowić naruszenie dóbr osobistych osób nagranych np. prawa do wizerunku i prywatności oraz do zachowania dobrego imienia, a tym samym spowodować obowiązek zapłaty odszkodowania. Teoretycznie wystarczy, że sędzia obejrzy film na rozprawie i już może wyciągać wnioski, co do winy lub jej braku. Jednak sądy wielokrotnie odrzucały takie dowody, kiedy materiał filmowy nie jest przydatny do rozpoznania sprawy, bo nie jest na oryginalnym nośniku – nagranie było zmieniane np. przez wycięcie fragmentu, nagranie jest niewyraźne, nie zawiera godziny i daty zdarzenia oraz  nie przedstawia przebiegu wypadku tylko jego skutki. Dowód w sądzie może stanowić tylko oryginalny nośnik, na przykład karta pamięci, na której zapisano film albo też całe urządzenie, gdy zapis nastąpił do pamięci wewnętrznej. Istnieją także modele kamer posiadające wyposażenie więcej niż podstawowe, posiadają one odbiorniki GPS i mogą rejestrować prędkość jazdy a nawet przebieg trasy, co pozwala na odrzucenie zarzutów przekroczenia prędkości prze naszego kierowcę. Ostatecznie o wyniku sprawy decydują sędziowie po przeczytaniu wszystkich zeznań, opinii biegłych i protokołów policyjnych.

Jak mówi niemieckie przysłowie: Recht haben und Recht bekommen sind zwei verschiedene Dinge, czyli po polsku – mieć rację a otrzymać sprawiedliwość to dwie różne rzeczy.


Autor:

Radca Prawny
Radosław Pluciński
Tel.604224888
e-mail : r.plucinski@radcyprawni.net
www.radcyprawni.net

Last Updated on 22 kwietnia, 2021 by Karolina Ampulska

Udostępnij
KATEGORIA