Jak projektować łańcuchy dostaw, aby sprostać obecnym wyzwaniom rynkowym? Aleksandra Gumel, Head of Logistics Solution Design CEE w Rohlig SUUS Logistics

Jak projektować łańcuchy dostaw, aby sprostać obecnym wyzwaniom rynkowym? Aleksandra Gumel, Head of Logistics Solution Design CEE w Rohlig SUUS Logistics

Wydaje się, że rynki ustabilizowały się po pandemii i wybuchu wojny. Czy firmy odnalazły się już w nowej rzeczywistości?

Z jednej strony widzimy, że sytuacja po pandemii COVID-19 czy wybuchu wojny w Ukrainie w jakimś stopniu ustabilizowała się, np. stawki we frachcie morskim spadły do czasów sprzed pandemii. Z drugiej natomiast, obserwujemy spowolnienie gospodarcze, które w naturalny sposób odbija się na jednej branży mniej, a na innej bardziej. Ostatnie lata zawirowań wpłynęły na zmianę strategii wielu firm. Coraz więcej z nich uczy się tej nowej rzeczywistości, zmieniając swoje podejście biznesowe tak, aby być gotowym na nadejście kolejnych trudnych momentów. Dlatego w logistyce coraz więcej uwagi poświęca się budowaniu odpornych łańcuchów dostaw, które w momencie niespodziewanego kryzysu zapewnią ciągłość dostaw czy dystrybucji.

Co teraz najbardziej wpływa na decyzje dotyczące łańcuchów dostaw?

Na pewno wciąż istotnym czynnikiem jest koszt transportu oraz wysokość stawek w poszczególnych frachtach. Zauważamy jednak, że firmy coraz częściej stawiają w swojej działalności na zrównoważony rozwój, co w SUUSie nas szczególnie cieszy, ponieważ wierzymy, że logistyka może i powinna być coraz bardziej zielona i odpowiedzialna. W porównaniu do zeszłego roku zwiększyła się liczba zapytań o możliwość zaprojektowania takich rozwiązań logistycznych, które przyczyniają się do redukcji śladu węglowego. Zmiany te są napędzane m.in. poprzez wprowadzane w tym zakresie regulacje (np. pakiet Fit for 55) czy trendy konsumenckie, wymuszające na producentach wdrażanie zrównoważonych rozwiązań.

Istotnym czynnikiem decyzyjnym jest także wspominane bezpieczeństwo całego łańcucha dostaw. Niektóre firmy w tym aspekcie stawiają na budowanie zapasów magazynowych, a inne np. na dywersyfikację rynków zbytu czy zaopatrzenia, m.in. w ramach nearshoringu czy reshoringu. Z zeszłorocznego raportu Maersk i Reuter Events wynika, że 67% globalnych sprzedawców detalicznych oraz producentów twierdzi, że zakłócenia w globalnym łańcuchu dostaw wymusiły na nich zmianę miejsca, z którego pozyskują materiały i komponenty. Co więcej, Polska jest wskazywana jako najatrakcyjniejsza lokalizacja wśród europejskich przedsiębiorców. W SUUSie również zauważamy ten trend. W ramach usługi Project Cargo pomagamy klientom przenosić nawet całe linie produkcyjne. Warto również zwrócić uwagę, że nearshoring to także sposób na budowanie bardziej zielonych łańcuchów dostaw, bo krótszy łańcuch dostaw to także możliwość redukcji śladu węglowego.

Wykres: Najatrakcyjniejsze lokalizacje do nearshoringu czy reshoringu – wskazania ankietowanych (firmy z Europy)

Źródło: Raport Maersk i Reuter Events – A generational shift in sourcing strategy to dive deeper into near-sourcing, nearshoring and reshoring in the post-pandemic world

Na ile jest to moda czy chęć budowania „zielonego wizerunku”, a na ile faktyczna potrzeba firm?

Niektóre firmy wciąż postrzegają politykę zrównoważonego rozwoju jako szansę wizerunkową. Tym bardziej, że zazwyczaj „zielone rozwiązania” są po prostu droższe, na co mniejsze firmy nie mogą sobie pozwolić. Co więcej, w wielu obszarach wciąż brakuje nam rozwiązań technologicznych, które mogłyby być stosowane na dużą skalę, np. w transporcie samochodowym co jakiś czas słyszymy o kolejnych paliwach alternatywnych, jednak w tym momencie są to pilotaże, obejmujące wycinek potrzeb. Mimo tych wyzwań obserwujemy, że wiele międzynarodowych firm, w tym w szczególności skandynawskich, już na etapie przetargu sprawdza, czy dany partner biznesowy spełnia ich oczekiwania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Przedsiębiorstwa z północy Europy przywiązują dużo wagi do budowania zielonych łańcuchów dostaw, często ponosząc wyższe koszty za transport, lub godząc się na dłuższy termin dostarczenia towaru.

Nie możemy również zapominać, że ESG to także społeczny aspekt działalności każdego przedsiębiorstwa. W SUUSie troszczymy się nie tylko o nasz zespół, ale również o partnerów biznesowych – przewoźników i kierowców – oferując im szeroki pakiet benefitów (np. opiekę zdrowotną, karty sportowe i zniżki na stacjach paliw) czy tworząc specjalne strefy dla kierowców w naszych oddziałach.

Przewozy intermodalne, elektryczne lub wodorowe ciężarówki czy coś jeszcze innego? Jak będzie wyglądała przyszłość zrównoważonej logistyki?

Niewątpliwie przyszłością zrównoważonej branży TSL jest transport intermodalny. Widzimy także coraz więcej rozwiązań w transporcie drogowym – wodorowe czy elektryczne ciężarówki. Jednak w tym momencie możemy mówić dopiero o pierwszych programach pilotażowych, testujących te rozwiązania. Na pewno dużym wyzwaniem obecnie jest także przygotowanie infrastruktury ładowania czy wdrożenie rozwiązań regulacyjnych dot. bezpieczeństwa stosowania takich samochodów.

Co więcej, już teraz dostrzegamy, że zrównoważona logistyka będzie opierała się także na ekologicznym projektowaniu łańcuchów dostaw, generującym jak najmniejszy ślad węglowy. Z jednej strony, możemy to osiągnąć używając wspominanych ekologicznych środków transportu, a z drugiej projektując łańcuchy dostaw, wprowadzające wszelkiego rodzaju optymalizację – według potrzeb klienta – tras, wypełnienia pojazdów czy rozlokowania centrów dystrybucyjnych. W SUUSie przygotowujemy takie rozwiązania dla naszych klientów, w ramach naszej usługi SUUS Advisory, i zauważamy coraz więcej zapytań o nie.

To transport. A magazyny? Zazieleniają się?

Chociaż proces budowy zielonych magazynów rozpoczął się już kilka lat temu, to niewątpliwie został on przyspieszony przez rosnące ceny energii czy gazu, a także zawirowania na światowych rynkach. Istotnym czynnikiem napędzającym rozwój tego segmentu jest też coraz większy popyt na magazyny spełniające kryteria ESG. Klienci poszukują zrównoważonych rozwiązań w całym łańcuchu dostaw.

W SUUSie stawiamy na zielone magazyny. Obecnie 15 z 26 naszych obiektów posiada certyfikację BREEAM, która potwierdza ekologiczność oraz wykorzystanie metod sprzyjających ich użytkownikom. W naszych nowo uruchomionych lokalizacjach znajduje się szereg rozwiązań, takich jak: panele fotowoltaiczne, systemy inteligentnego oświetlenia LED, w pełni olicznikowane wszystkie powierzchnie, aby na bieżąco monitorować nasze zużycia, ale także udogodnienia dla kierowców, m.in. miejsce do odpoczynku, prysznice czy możliwość przygotowania i podgrzewania posiłku. Staramy się również dbać o przestrzeń wokół magazynu, wysiewając łąki kwietne czy stawiając domki dla owadów. Posiadamy także innowacyjne biura – zaprojektowane w myśl koncepcji office of the future i dostosowane do potrzeb pracowników (są tam m.in. strefy open space, sale konferencyjne z nowoczesnym sprzętem do spotkań online, regulowane biurka, kabiny akustyczne czy pokoje do pracy indywidualnej).

Zielono = drożej?

Niekoniecznie. Możemy jednocześnie redukować ślad węglowy i koszty. W jaki sposób? W SUUSie, w ramach usługi Control Tower, łączymy ze sobą logistykę kontraktową, usługi celne i wszystkie rodzaje spedycji, dzięki czemu projektujemy kompleksowy łańcuch dostaw, a co za tym idzie, skracamy czas dostawy czy zmniejszamy liczbę przeładowań, co bezpośrednio wpływa na redukcję śladu węglowego i kosztów. Z kolei w ramach 4PL przejmujemy od naszych klientów planowanie, obsługę analityczną i administracyjną, dokonujemy m.in. audytu kosztów transportu i na podstawie naszego doświadczenia doradzamy optymalne rozwiązania.

Da się jeszcze w inny sposób zaoszczędzić na łańcuchach dostaw?

Oczywiście. Wszystko zależy od potrzeb klienta. Dla producentów np. z branży automotive dobrym rozwiązaniem jest usługa VMI (Vendor Managed Inventory), gdzie zapas komponentów jest zarządzany przez operatora logistycznego wspólnie z jego dostawcą na magazynie, oddalonym w optymalnej odległości od fabryki. W tym modelu producent korzysta z zapasów według swoich potrzeb i nie ponosi bezpośrednich kosztów związanych z ich obsługą i utrzymaniem. Płatność za nie, a także koszty związane z kwestiami celnymi i podatkowymi, mogą być odroczone do chwili podjęcia komponentów. VMI pozwala na optymalizację produkcji i sprawniejsze zarządzanie płynnością finansową, m.in. dlatego widzimy zainteresowanie tą usługą wśród naszych klientów.


Aleksandra Gumel, Head of Logistics Solution Design CEE, Rohlig SUUS Logistics

Z branżą logistyczną związana jest od ponad 15 lat. Doświadczenie w obszarze obsługi klienta, zarządzania projektami oraz logistyce kontraktowej zdobywała, pracując dla istotnych podmiotów z branży TSL. Od 2017 roku związana jest z firmą Rohlig Suus Logistics, gdzie podjęła pracę na stanowisku Contract Logistics Business Development Manager. Od 2021 roku pełni funkcję Head of Logistics Solution Design CEE. Jest absolwentką Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Łódzkiego.

Last Updated on 24 listopada, 2023 by Anastazja Lach