Społeczna odpowiedzialność biznesu jest w naszym DNA. Wywiad z Andrzejem Bułką, Prezesem Zarządu Fracht FWO Polska Sp. z o.o.

Społeczna odpowiedzialność biznesu jest w naszym DNA. Wywiad z Andrzejem Bułką, Prezesem Zarządu Fracht FWO Polska Sp. z o.o.

Jakie są główne wartości i zasady, które wyznaczają działania CSR we Fracht Group Poland? 
 
Ogólną zasadą w firmie, w całej Grupie Fracht, jest udzielanie się na polu wspierania różnych inicjatyw społecznych, w tym sportowych czy charytatywnych. To jest wpisane w DNA firmy. Pierwsze takie działania nasza spółka matka w Szwajcarii prowadziła już w latach 60. i 70. Byliśmy znani ze współpracy przy organizacji wydarzeń sportowych, takich jak wyścigi kolarskie czy charytatywne mecze piłkarskie z udziałem ówczesnych gwiazd. Wspieraliśmy lokalne kluby sportowe, lokalne społeczności, sport młodzieżowy. Sport kojarzy nam się ze zdrowym trybem życiem. Dzisiaj, branża, w której pracujemy jest związana z szeregiem napięć, stresów, sztywnych terminów dostaw, różnych trudności, które musimy pokonywać. Zależy nam, aby nasi pracownicy prowadzili aktywny tryb życia, również poza biurem, poza aktywnością zawodową. Jesteśmy organizacją, która wspiera ludzi ambitnych, a za takie uważam osoby, które na drodze od upadku do dużych sukcesów odtworzyły sekcję koszykówki Legii Warszawa, czy wywodzą się z drużyny, która grała jako młodzieżowy zespół w domu dziecka, a dzisiaj jest prężną sekcją futsalu dużego klubu sportowego w Polsce. Taką osobą jest też Dorota Borowska – kajakarka, którą znamy od dawna, a pierwsze wsparcie dla tej młodej zawodniczki zapewniliśmy, kiedy jako dziecko jeździła na obozy sportowe i uczestniczyła w pierwszych regatach. Dzisiaj mamy współpracę z olimpijką i naszą sportową ambasadorką, której zabrakło setnych sekund do zdobycia medalu na Igrzyskach w Tokio i wspieramy ją na dalszej drodze do Paryża. Liczymy na to, że będziemy małą częścią dużego sukcesu.

Czy Fracht Group Poland podejmuje współpracę z partnerami zewnętrznymi, organizacjami non-profit lub instytucjami publicznymi w celu wspierania działań związanych z rozwojem lokalnej społeczności?


Tak, współpracujemy z fundacjami i lokalnymi samorządami. Pracujemy z osobami, które działając prywatnie wspierają sport młodzieżowy czy inne wydarzenia, mające na celu propagowanie zdrowego stylu życia. Działamy także pro-bono w sposób anonimowy. Pomagamy osobom, które są związane z naszą firmą lub też po prostu o taką pomoc proszą. Nie ograniczamy się tyko do działalności w Warszawie, współpracujemy z tego typu organizacjami w Wielkopolsce i na Podkarpaciu czy w Łodzi.

Ambasadorka sportowa Fracht Group Poland – Dorota Borowska, będzie w tym roku obecna na olimpiadzie w Paryżu. W jaki sposób ta współpraca przekłada się na korzyści dla Fracht Group Poland? 

Korzyścią dla nas jest już samo utożsamianie się z dyscypliną sportu, która wymaga ogromnego wysiłku oraz ogromnej cierpliwości w dążeniu do realizacji celu. To nie jest bramka strzelona w pierwszej minucie meczu futsalu, który jest dyscypliną bardzo widowiskową i bardzo dynamiczną. Budowanie klubu sportowego w grach zespołowych to też jest ogromny wysiłek, wymaga cierpliwości i jest to droga pełna przeszkód. Natomiast jeżeli chodzi o kajakarstwo, jest to sport, który wymaga tytanicznej pracy, bardzo dużego zaangażowania zawodniczki, ale i całego sztabu. Kobiece kanadyjki nie są dyscypliną wielce popularną i nie wiążą się z profitami, na jakie mogą liczyć piłkarze czy koszykarze. W logistyce mamy z tym też do czynienia. Branża logistyczna, branża spedycyjna, to nie jest branża, która pracuje dzisiaj na bardzo dużych marżach. To jest biznes, który wymaga cierpliwości i pracujemy w swojego rodzaju cyklach. Są lata, kiedy po prostu gramy od zawodów do zawodów. Przychodzi ten jeden rok, tak jak teraz igrzyska olimpijskie, kiedy realizujemy jeden duży i spektakularny projekt, do którego przygotowujemy się latami. Jeżeli chodzi o charakter pracy i prowadzonych projektów, Dorota jest odzwierciedleniem tego, w jaki sposób pracujemy w Grupie Fracht. Dorota jest olimpijką, osobą rozpoznawalną w środowisku sportowym w Polsce i będącą dla nas synonimem ciężkiej pracy oraz niebywałej skromności. To nie jest typ gwiazdy i nasza polska spółka także taka nie jest. My nie świecimy, tak jak niektóre korporacje działające na polskim na rynku. Jesteśmy raczej postrzegani jako bardzo solidny, z konsekwencją realizujący swoją strategię operator logistyczny.

Kajakarstwo to nie jedyna dziedzina sportowa wspierana przez Grupę Fracht w Polsce w ramach CRS. Jak te działania wyglądają w przypadku piłki nożnej i koszykówki?

Jeżeli chodzi o piłkę nożną, Fracht jest firmą skupiająca setki fanatyków futbolu na całym świecie. Założyciel firmy był wielkim fanem piłki nożnej i ogólnie sportu. Również obecny właściciel firmy jest wielkim fanem sportowych emocji. My w Polsce nie różnimy się bardzo od naszych kolegów ze Szwajcarii czy innych krajów i również bardzo przeżywamy wyniki lokalnych drużyn, reprezentacji, jak również śledzimy zawsze rozgrywki międzynarodowe, takie jak Mistrzostwa Europy, czy Mistrzostwa Świata. Mamy nawet w tym czasie takiego swojego „totolotka” i rywalizujemy typując wyniki spotkań na specjalnie przygotowanej globalnej platformie. Dla najlepszych oczywiście są przewidziane nagrody. Podczas EURO 2012 zwycięzcą został nasz kolega z Warszawy, pokonując setki „futbolowych ekspertów” z całego świata. 

W przypadku Legii Futsal, nasza przygoda z klubem toczy się wokół projektu WIN WIN, który ma na celu współpracę z ośrodkami wychowawczymi – tutaj głównie wspierana jest trudna młodzież, młodzież z domów dziecka. Mamy świadomość, jak wiele w nich emocji, nad którymi czasami nie można zapanować i ujście tych emocji dzieciaki znajdują właśnie w sporcie. Tym sportem jest piłka halowa. Towarzyszy temu szereg inicjatyw z tym związanych, a my je wspieramy. Program firmowany jest przez Legię Futsal, która jest w tej chwili jedną z drużyn grających w Futsal Ektraklasie. To doskonała promocja dla firmy, a dla nas jeden z elementów działań CSR, który ma na celu nie tylko łączenie nas biznesowo z innymi podmiotami, które wspierają tę drużynę, czy też wspierają wszelkie inicjatywy z tym związane, ale przede wszystkim realna pomoc w rozwijaniu sportowych zainteresowań młodych ludzi. 

Fracht wspiera także warszawskie zoo i opiekuje się nosorożcami. Skąd idea na takie działanie i jak łączyć to z biznesem firmy?

My jako grupa Fracht mamy wiele linii biznesowych. Poza transportami ładunków ponadnormatywnych, w których jesteśmy jednym z liderów na świecie, jesteśmy również firmą, która uczestniczy w tak zwanym “biznesie zoologicznym”. Uczestniczymy w transporcie różnych innych, trudnych w transporcie ładunków i niestety – co może nie wybrzmi elegancko i subtelnie – takim ładunkiem są również zwierzęta. W grupie Fracht mamy takie kompetencje i współpracujemy z ogrodami zoologicznymi, pracujemy z fundacjami, z wszelkimi innymi podmiotami, instytucjami. Wiadomo, że te ogrody zoologiczne, które mają większy budżet i mają takie możliwości, starają się przyciągnąć jak największą liczbę jak najbardziej atrakcyjnych zwierząt. Stąd odpowiedź na inicjatywę warszawskiego zoo, które przyszło do nas z taką propozycją współpracy. Jesteśmy firmą, której siedziba główna jest w Warszawie. Oczywiście warszawskie zoo nie jest jedynym ogrodem zoologicznym, który współpracuje z firmą Fracht, takich przypadków mamy na świecie więcej. Dlaczego akurat nosorożce? Z wymienionych wyżej względów “waga ciężka” w transporcie interesuje nas najbardziej.😉

W jaki sposób Fracht angażuje swoich pracowników w inicjatywy związane z CSR?

Przede wszystkim staramy się uczestniczyć w akcjach charytatywnych, takich jak np. Szlachetna Paczka. Staramy się odpowiadać na prośby ludzi, którzy nie działają na tak dużą skalę, a realizują bardzo ciekawe inicjatywy: np. obozy letnie dla młodzieży. Angażujemy zespół w pomaganie innym, ale też aranżujemy wspólne inicjatywy, np. wyjazdy integracyjne, wsparcie uczestnictwa pracowników w życiu kulturalnym czy sportowym. Finansujemy możliwość prywatnego leczenia, zachęcamy do aktywnego spędzania czasu, finansując karty sportowe.

W jaki sposób Grupa Fracht w Polsce przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego?

Podążając za wytycznymi naszych klientów, staramy się organizować jak najwięcej przesyłek transportem intermodalnym czy śródlądowym. Jednym z priorytetów przy wyborze armatora morskiego czy linii lotniczej jest dla nas to, czy dana firma przestrzega najnowszych wytycznych dotyczących ograniczenia emisji śladu węglowego. Edukujemy także naszych klientów w tym zakresie. Wspieramy środowisko naturalne przez ograniczenie szkodliwych działań, które dotyczą transportu, ale i dbamy o ekologiczne podejście do środowiska, bazując na zamkniętym obiegu dokumentów elektronicznych, bez drukowania nadmiernej ilości dokumentacji. Segregujemy też śmieci w dzierżawionych nieruchomościach.

Czy zaangażowanie w rozwój CSR odgrywa istotną rolę w procesie podejmowania decyzji o współpracy z innymi partnerami biznesowymi?

Absolutnie tak. Każdego roku współpracujemy z ponad 2500 firm transportowych – linii żeglugowych, armatorów morskich, linii lotniczych, lecz przede wszystkim przewoźników drogowych. Naszym pierwszym wyborem zawsze są firmy, które mogą pochwalić się odpowiednimi certyfikatami. Wiemy, że wdrażają u siebie procedury, mające na celu ograniczenie emisji CO2.

 
Fracht FWO Polska jest częścią szwajcarskiej Grupy Fracht. Dlaczego sport jest tak istotny w polityce CSR Grupy i skąd wzięła się idea wspierania sportu w Grupie np. poprzez współpracę z FC Miami? 

Założycielem Grupy Fracht jest Ruedi Reisdorf Senior, który sam był czynnym sportowcem. Od początku powstania firmy angażowaliśmy się w działania wspierające sport, mieliśmy bardzo dobre kontakty ze światem footballu. Wspieraliśmy sport nie tylko w Szwajcarii, ale również w Ameryce Południowej. Przekładało się to na kolejne pokolenia pracowników Grupy Fracht. Idea współpracy z Interem Miami wynika po pierwsze z DNA naszej firmy – jesteśmy futbolowymi maniakami. Jak wspominałem, przy okazji każdego dużego turnieju piłkarskiego współzawodniczymy w typowaniu wyników, odbieramy za to nagrody, dobrze się przy tym bawimy. W momencie, kiedy pojawiła się współpraca z Interem Miami okazało się, jaką firmą jest Fracht Group. I tutaj nie chodzi o współpracę z klubem sportowym, ale o współpracę z innymi partnerami biznesowymi. Jesteśmy organizacją na tyle małą i na tyle sprawnie działającą, że decyzje możemy podejmować bardzo szybko, a jednocześnie na tyle dużą, że jedocześnie możemy realizować bardzo duże projekty. Współpraca z Davidem Beckhamem i jego otoczeniem to jest na pewno duży projekt, wyzwanie dla każdej firmy. Wchodząc we współpracę z Miami, zarząd firmy miał świadomość, że na pewno odbiór będzie dobry nie tylko u klientów, ale i spotka się to z bardzo dobrym odzewem tysięcy pracowników Fracht Group na całym świecie. Póki co obserwujemy same korzyści wynikające z tej współpracy. Ja, jako osoba, która raczej rzadko zakłada koszulkę inną niż ta Legii, całkiem fajnie się poczułem, gdy pół roku temu w Las Vegas spotkaliśmy się ze społecznością Fracht Group z całego świata i wszyscy mogliśmy w koszulkach Interu Miami zrobić sobie wspólne zdjęcie.

Z jakimi wyzwaniami musi zmierzyć się firma, która aktywnie działa w obszarze CSR?

Przede wszystkim działania CSR to też miejsce w budżecie, to jest czasami organiczna praca, z zespołem, gdzie rozumienie zasadności strategii CSR, zrozumienie w ogóle potrzeby działania CSR jest bardzo różne. Jednak mamy do czynienia z ludźmi o różnych poglądach, mentalności, na różnym poziomie edukacji, z ludźmi, którzy wywodzą się z różnych środowisk i regionów. Największym wyzwaniem jest wskazanie, że to nie jest tylko moda czy trend, ale realna potrzeba i dzięki temu co robimy jako firma i jako zespół, możemy przyczynić się do tego, że życie będzie fajniejsze, lepsze, powietrze będzie czystsze, a za to jak będziemy żyć my i nasze dzieci jesteśmy współodpowiedzialni tu i teraz. 


Andrzej Bułka, Prezes Zarządu Fracht FWO Polska Sp. z o.o.

Od roku 2019 jest Prezesem Zarządu firmy Fracht FWO Polska. Doświadczenie zdobywał jako oficer marynarki handlowej, a następnie rozwijał karierę w międzynarodowych firmach logistycznych. Ekspert ds. logistyki międzynarodowej, prelegent podczas konferencji i wydarzeń gospodarczych w kraju i zagranicą.

Last Updated on 23 maja, 2024 by Anastazja Lach