Oddala się perspektywa wzrostu cen złota do 4 tys. dolarów

Oddala się perspektywa wzrostu cen złota do 4 tys. dolarów

Inwestorzy są zmęczeni wzrostami cen złota, od początku roku cena platyny rosła dwukrotnie szybciej. Ale cena złota w kolejnych miesiącach br. powinna wzrosnąć do 3 500-3 600 USD za uncję.

Od początku roku złoto podrożało o 25%. Rok do roku jest to wzrost ceny o 41%. Minimum cen złota na kontraktach z okresu 52 tygodni to 2 353,60 USD za uncję, a maksimum – 3 506,94 USD (kwiecień 2025 r.).

– Reakcja na zlocie na konflikt zbrojny Izrael-Iran była bardzo mała, a patrząc na inne rynki to tam także reakcja była niewielka i wyjątkiem był tylko rynek ropy naftowej – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. – Wprawdzie można było oczekiwać, że złoto wzrośnie na kolejne historyczne szczyty i zapoczątkuje kolejną falę wzrostową, gdyby doszło do dalszej eskalacji konfliktów na Bliskim Wschodzie, jednak tak się nie stało.

Panująca ogólnoświatowa niepewność powinna sprzyjać wzrostowi cen złota, tym bardziej, że inna bezpieczna przystań jaką jest dolar straciła wiele na swojej atrakcyjności. Na początku lipca indeks dolara wznowił spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej D. Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut… i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.

– Motorem napędowym dla rynku złota w ostatnich miesiącach była właśnie słabość dolara spowodowana odejściem od dolara traktowanego jako waluta rezerwowa świata – komentuje ekspert XTB. – Świat ma wątpliwości czy Stany Zjednoczone są tym miejscem, gdzie inwestorzy powinni lokować swoje rezerwy finansowe.

Istotny dla rynku złota jest raport World Gold Council, z którego wynika, że banki centralne – a szczególnie banki globalnego południa – zamierzają zwiększać swoje rezerwy w złocie, jednocześnie zmniejszając rezerwy dolarowe. Co ważne, Ludowy Bank Chin wznowił zakupy złota. To banki centralne mają duży wpływ na wzrost cen fizycznego złota.

W lipcu powróci temat wojen celnych, co podwyższy niepewność na rynkach. Jeżeli jednak dojdzie do kompromisów, to spadek cen złota nie powinien być duży, ze względu na nadal dużą ilość czynników utrzymujących wysoki poziom niepewności.

– Perspektywa dojścia złota do poziomów 3 500-3 600 USD za uncję w najbliższych miesiącach nadal jest bardzo mocna, jednak perspektywa osiągnięcia 4 tys. dolarów zaczyna się nam oddalać – ocenia M. Stajniak z XTB. – Ważne będą obniżki stóp procentowych przez banki centralne, ponieważ sprzyjają wzrostowi cen złota.

Jednak może też wystąpić zmęczenie inwestorów wzrostami cen złota, tego już doświadczyliśmy, bardzo wzrosły w Chinach ceny platyny. W tym roku wzrosty cen platyny były wyższe niż złota. Od początku roku platyna podrożała o 52%, a więc wzrost jej ceny był 2-krotnie wyższy niż złota.

A jakie są perspektywy dla polskich inwestorów ze względu na silnego złotego. Czerwcowa korekta cen złota była dla nich większa. Cena 12 tys. zł za uncję to nadal wysokie poziomy. Jeżeli jednak mamy kierować się analizą techniczną, to po korekcie na światowych rynkach inwestowanie w złoto w złotych jest bardziej atrakcyjne niż w złoto w dolarach.

Przeczytaj także: Dolar nie traci tempa


Źródło: marketnews24.pl

Last Updated on 7 lipca, 2025 by Krzysztof Kotlarski

Udostępnij
TAGS