Ponad 60 mld złotych na pierwszą polską elektrownię jądrową

Ponad 60 mld złotych na pierwszą polską elektrownię jądrową

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy mający zapewnić środki na budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Spółka odpowiedzialna za realizację inwestycji dostanie w tym celu ponad 60 miliardów złotych z budżetu państwa. „To milowy krok w stronę polskiej niezależności energetycznej”mówi Wojciech Wrochna, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.

Z perspektywy bezpieczeństwa energetycznego kraju, przyjęty przez Radę Ministrów nowy projekt ustawy zapewniający środki na budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej jest prawdziwym przełomem. A elektrownia o mocy do 3750 MWe to historyczna inwestycja, która otwiera Polsce drzwi do grona państw posiadających nowoczesne źródła energii.

Model finansowania pierwszej elektrowni

Osobą odpowiedzialną za projekt finansowania i budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce jest Wojciech Wrochna, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarz Stanu w Ministerstwie Przemysłu.

„Budowa elektrowni jądrowej to praca na wielu poziomach. Potrzebna jest technologia, operator i wykonawca, ale przede wszystkim potrzebne jest finansowanie. Bez zapewnionych środków, projekt pozostaje jedynie planem na papierze. Decyzja rządu o przeznaczeniu konkretnych pieniędzy na ten cel pokazuje, że Polska myśli o tym projekcie poważnie”mówi Wojciech Wrochna.

Pieniądze są rzeczywiście konkretne. Na sfinansowanie zlokalizowanej na Pomorzu elektrowni jądrowej generującej moc zbliżoną do obecnie największej polskiej elektrowni węglowej w Bełchatowie rząd planuje przeznaczyć z budżetu państwa 60,2 mld złotych.

Jak czytamy w projekcie ustawy, 30% kosztów inwestycji zostanie pokrytych ze środków własnych podmiotu odpowiedzialnego za jej przygotowanie i realizację, tj. spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). Środki te będą stopniowo zwiększane poprzez podwyższanie kapitału zakładowego spółki do 2030 roku. Pozostałe 70% finansowania ma natomiast pochodzić głównie z kredytów zagranicznych, oferowanych m.in. przez Export-Import Bank of the United States.

Zielone światło Komisji Europejskiej

Co ważne, projekt uzyskał już pierwsze akceptacje na forum unijnym. 18 grudnia Komisja Europejska wydała w tej sprawie decyzję, która otwiera tak zwane postępowanie wyjaśniające dotyczące pomocy publicznej na budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. „Pozwala nam to rozpocząć szczegółowe rozmowy z Komisją Europejską o modelu finansowania. Bez tego, projektu nie można byłoby zrealizować” wyjaśnia W. Wrochna. Przypomina także, że „poprzedni rząd nic w tym kierunku nie zrobił. Dopiero rząd Premiera Tuska złożył w tej sprawie wniosek notyfikacyjny do Komisji Europejskiej”.

Od planów do działań

Faktycznie, mimo rosnącego zapotrzebowania na prąd i nasilających się globalnych wyzwań klimatycznych, projekt rozwoju polskiej energetyki jądrowej nie doczekał się w ostatnich latach znacznych postępów.

„Model postępowania zintegrowanego, cała procedura wyboru technologii i finansowania projektu, był gotowy już w 2015 roku. Zostawiliśmy – mówię „my”, bo sam byłem wtedy zaangażowany w projekt jako doradca – następcom gotowy zestaw zadań do wykonania” tłumaczy Wrochna. „Niestety, przez 8 lat rządów PiS bardzo dużo mówiono, ale zrobiono w zasadzie niewiele. Zakończono jedynie badania lokalizacyjne i środowiskowe rozpoczęte jeszcze przez ówczesny zarząd spółki” dodaje.

Gwarancja energetycznej niezależności

Rozwój energetyki jądrowej ma dla Polski znaczenie strategiczne. Już na początku przyszłej dekady, nasze zapotrzebowanie na energię może przewyższyć możliwości jej wytwarzania. Jak wynika z analiz, krajowy system elektroenergetyczny stoi przed wyzwaniem stopniowego wyłączania mocy wytwórczych opartych na paliwach kopalnych, a bez nowych, stabilnych źródeł energii, istnieje ryzyko przerw w dostawach prądu.

Przyłączenie do sieci bezemisyjnych i dyspozycyjnych wielkoskalowych bloków jądrowych jest więc szansą na zwiększenie polskiego bezpieczeństwa energetycznego, ale też krokiem w stronę ograniczenia emisji dwutlenku węgla i realizacji unijnych celów klimatycznych.

„Energetyka jądrowa to czysta, nieemisyjna energia, której potrzebuje dziś przemysł. W odróżnieniu od OZE, to również gwarancja dostaw stałej, niezależnej pogodowo energii”mówi W. Wrochna. Jej najważniejszą zaletą jest jednak coś innego. To gwarancja energetycznej niezależności i bezpieczeństwa. „Mając u siebie elektrownię jądrową, to my będziemy decydować o produkcji energii. To milowy krok w stronę polskiej niezależności energetycznej” zaznacza.

Projekt przewiduje, że pierwsze środki na realizację inwestycji zostaną przekazane już w tym roku. Koszty budowy elektrowni rozłożono do 2030 roku, a cała inwestycja ma być finansowana zgodnie z zasadą „equity first” – w pierwszej kolejności wykorzystanie wkładu własnego, a następnie zaciąganie kredytów.

Zgodnie z treścią ustawy, spółka PEJ zostanie też wyłączona z obowiązku wpłat z zysku do budżetu państwa, co zmniejszy jej obciążenia finansowe. Wprowadzone zostaną również zasady dotyczące przekazywania skarbowych papierów wartościowych przez Skarb Państwa jako wkładu kapitałowego, z uwzględnieniem ochrony interesów państwa. Ponadto, w trosce o zapewnienie lepszego nadzoru nad realizacją inwestycji, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej będzie monitorować wydatkowanie środków i składać coroczne raporty Radzie Ministrów.


Przeczytaj także: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty

Last Updated on 8 stycznia, 2025 by Elżbieta Wieleba

TAGS