
Infrastruktura Polska i Budownictwo: Prawo zamówień publicznych – ewolucja zamiast rewolucji
Ekspert: Agnieszka Olszewska, Prezes, Urząd Zamówień Publicznych
Już 17 marca w Airport Hotel Okęcie odbędzie się konferencja Infrastruktura Polska i Budownictwo – kluczowe spotkanie liderów branży, ekspertów i decydentów kształtujących przyszłość sektora. W ramach przygotowań do wydarzenia prezentujemy komentarze eksperckie naszych partnerów, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat najważniejszych trendów, wyzwań i perspektyw rozwoju infrastruktury oraz budownictwa w Polsce.
W jakim kierunku zmierzać będą zmiany regulacyjne w Prawie zamówień publicznych w nadchodzących latach? Czego oczekują zamawiający, a czego wykonawcy i jak pogodzić ich często sprzeczne interesy?
Uczestnicy rynku zamówień publicznych wskazują, że na obecnym etapie nie jest potrzebna rewolucyjna zmiana przepisów, a jedynie poprawienie mechanizmów tam, gdzie jest to konieczne. Stąd też obecnie planowane zmiany w Prawie zamówień publicznych będą dotyczyć wybranych aspektów zamówieniowej procedury.
Jako Urząd dostrzegamy, że uczestnicy rynku dobrze odnajdują się w obowiązujących obecnie procedurach. Z punktu widzenia zamawiających kluczowe jest, aby dostępne mechanizmy pozwalały na osiągnięcie jak największej efektywności realizowanych zakupów. Ważne jest, aby kupowane przez zamawiających publicznych towary i usługi w pełni zaspokajały ich faktyczne potrzeby co do zakresu, terminowości, ale i jakości. Co do zasady, obecne przepisy pozwalają to osiągnąć, a kluczem do skutecznej realizacji tego celu jest profesjonalizacja uczestników procesów zakupów publicznych. Dlatego Urząd Zamówień Publicznych zaplanował kompleksową kampanię edukacyjną, która pozwoli m.in. zapoznać uczestników rynku z narzędziami, które już dziś są w Prawie zamówień publicznych, a nie są wystarczająco wykorzystywane, mimo ich bardzo pozytywnej oceny przez tych, którzy je stosują.
Analizujemy również Pzp pod kątem zmian, które wpisywałyby się w pożądany kierunek rozwoju, jakim jest uproszczenie procedur, a także wszelkie rozwiązania sprzyjające zrównoważeniu pozycji stron w umowie o zamówieniu publicznym.
Ponadto wśród spodziewanych kierunków zmian wskazać należy dalszą elektronizację procesu zamówieniowego, ze szczególnym uwzględnieniem etapu odwoławczego. Co niezmiernie istotne – wszelkie propozycje, jakie zostały zgłoszone w ramach przeglądu Prawa zamówień publicznych oraz w toku licznych dyskusji z reprezentantami różnych branż, analizowane są pod kątem ich możliwego wpływu na sytuację zarówno zamawiających, jak i wykonawców.
Podkreślić należy również, że każda zaproponowana przez Urząd Zamówień Publicznych zmiana poprzedzona będzie szeroką dyskusją z różnymi interesariuszami rynku zamówień publicznych.
Naturalną rzeczą są odmienne oczekiwania zamawiających i wykonawców. Pogodzenie tych interesów wymaga odpowiednich mechanizmów prawnych i organizacyjnych. Przysłużyć mogą się temu również optymalne strategie zakupowe, które mają na celu efektywną realizację pojawiającej się potrzeby zakupowej.
Zamawiający oczekują wysokiej jakości przy jak najniższej cenie, terminowej realizacji, minimalizacji ryzyka sporów, opóźnień czy dodatkowych kosztów, a także przejrzystości i jasności procedury, aby uniknąć potencjalnych zarzutów o nieprawidłowości.
Dla wykonawców z kolei istotna jest opłacalność kontraktu, tak aby cena uwzględniała realne koszty i marżę, a nie była sztucznie zaniżana. Istotne znaczenie ma również stabilność i przewidywalność działań w toku całego procesu, w tym na etapie realizacji zamówienia. Z jednej strony należy unikać np. jednostronnych zmian umowy przez zamawiającego, a z drugiej wykazać racjonalność w zakresie terminów czy kar umownych. Wreszcie kluczowa jest terminowość płatności, dla zachowania płynności finansowej wykonawców.
Te z pozoru sprzeczne interesy można pogodzić, a wysiłek w tym zakresie musi być rozłożony na obie strony. Zamawiający powinni szerzej wprowadzać do procesu zakupowego kryteria jakościowe, takie jak adekwatna do potrzeb jakość, trwałość, innowacyjność czy ekologia. Niestety, bardzo często wybór oferty w zamówieniach publicznych opiera się na kryterium ceny, bez odpowiedniego zabezpieczenia oczekiwanej jakości na pozostałych etapach prowadzonego procesu zakupowego. Brak stosownych wymagań, np. w opisie przedmiotu zamówienia, czy odpowiedniego określenia warunków realizacji w umowie, może prowadzić i często prowadzi do problemów z jakością.
Z drugiej strony, powinno się ograniczyć strategie zakupowe polegające na prowadzeniu tylko i wyłącznie licytacji cenowych, które bardzo często prowadzą do dumpingowych ofert. Należy używać tego instrumentu z rozwagą i tylko tam, gdzie to nie wpłynie negatywnie na etap realizacji zamówienia publicznego. Zamawiający pamiętać powinni także o mechanizmach ochrony wykonawców, takich jak sposoby dochodzenia należności czy zaliczki lub płatności częściowe w dłuższych kontraktach.
W kontekście budowania dobrych relacji pomiędzy zamawiającymi a wykonawcami ważne jest dbanie o odpowiednie wyważenie ryzyk pomiędzy stronami. W tym celu można stosować dobre praktyki w zakresie klauzul umownych, np. dotyczących rozsądnych kar umownych. Należy uświadomić sobie, że komunikacja i partnerstwo to fundamenty, na których można budować zamówieniową efektywność. Stąd tak ważna rola np. trybów negocjacyjnych czy wstępnych konsultacji rynkowych, które pozwalają zamawiającym lepiej rozumieć realne koszty, możliwości rynkowe, ale też zarządzić odpowiednio wcześniej ryzykami, które mogą się wydarzyć na etapie realizacji umowy.
Pogodzenie interesów zamawiających i wykonawców wymaga więc stosowania odpowiednich procedur, lepszego planowania oraz większego nacisku na jakość i długoterminową efektywność, zamiast kierowania się wyłącznie najniższą ceną.
Przeczytaj także: Infrastruktura Polska i Budownictwo: Zamówienia publiczne – czy zaczniemy preferować rodzimych wykonawców?
Last Updated on 10 marca, 2025 by Elżbieta Wieleba