Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.

 Na świecie jest około 3 mld graczy mobilnych, przy czym połowa tej grupy to jest Azja i Pacyfik, duża część to Ameryka Północna i Południowa, natomiast w Europie jest bardzo dużo do zrobienia – mówi agencji Newseria Adam Bialic, marketing manager ZTE Polska i nubia.

Według raportu za I kwartał 2025 roku firmy Xsolla światowy rynek gier mobilnych ma się rozwijać w coraz szybszym tempie przy skumulowanej rocznej stopie wzrostu (CAGR) na poziomie 11,3 proc. W samym 2025 roku przewiduje się wzrost o 9,9 proc. w ujęciu rocznym. Widoczna jest zmiana trendów w zakresie zaangażowania graczy, wśród których czołową rolę odgrywają przedstawiciele pokolenia Z i Alfa. Ci gracze całkowicie odmieniają sektor gier – od najmłodszych lat korzystają z technologii cyfrowych, stąd chętniej wybierają interaktywne treści tworzone przez graczy i obejmujące łączność w mediach społecznościowych. Gry rozgrywane w chmurze do 2029 roku mają wygenerować dochody rzędu 25,3 mld dol. na światowym rynku.

Trendy te mocno wpływają również na polski rynek. Według danych PMR w 2023 roku 36 proc. wszystkich gier wideo w Polsce stanowiły tytuły mobilne, w tym dostępne za pośrednictwem portali społecznościowych i przeglądarek internetowych. Taki sam odsetek stanowiły gry na komputery stacjonarne, a 28 proc. – na konsole. Dane analityków Statista wskazują, że polski rynek notuje wzrost liczby innowacyjnych tytułów, co odzwierciedla rosnącą społeczność deweloperów gier i rosnące zaangażowanie konsumentów. Prognozy wskazują, że do 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce wyniesie 7,1 mln, a ich udział w rynku wzrośnie do 18,4 proc., z 15,6 proc. w tym roku.

– W Polsce rynek mobilnego gamingu wciąż jest w powijakach. Oczywiście graczy mobilnych jest dość dużo w Polsce. Ta grupa powiększa grupę ogólnych graczy, bo mamy tu osoby zainteresowane grami na komputery stacjonarne, na różne konsole, tak że tych platform jest kilka i również taką platformą jest dzisiaj smartfon. Grupa, która deklaruje się jako użytkownicy gier na smartfonach, jest największą spośród nich wszystkich – ok. 40 proc. – mówi Adam Bialic. – Natomiast trzeba pamiętać, że to w pewien sposób urozmaica ogólną liczbę graczy, bo ci, którzy faktycznie grają w duże tytuły na konsolach czy na komputerach, to niekoniecznie są ci, którzy też grają na smartfonach. 

Tymczasem zdaniem przedstawiciela ZTE Polska mimo wzrostu liczby graczy rynek smartfonów gamingowych nie jest jeszcze dostatecznie zagospodarowany, chociaż ma duży potencjał.

– Sprzęt gamingowy, jeśli chodzi o mobilne urządzenia, powinien przede wszystkim zawierać ułatwioną kontrolę dla użytkownika, która pozwoli na to, żeby zdobyć jakąś przewagę nad innymi graczami, konkurentami w grze. W przypadku smartfonów możemy wyróżnić bardziej responsywną warstwę dotykową czy dodatkowe przyciski, które ułatwiają zarządzanie – mówi marketing manager ZTE Polska.

– Gaming generalnie we wszystkich urządzeniach to są bardzo duże wymagania wydajnościowe, a co za tym idzie wymagania na zapotrzebowanie na energię i wydzielanie dużej ilości ciepła. Jeżeli chodzi o urządzenia mobilne, stawia to ich konstruktorom bardzo duże wymagania. W pierwszej kolejności musimy szukać jak najwydajniejszych rozwiązań, więc stosujemy najwyższej jakości podzespoły z górnej półki, najszybsze procesory, najszybsze pamięci. Do tego musimy je zasilić w odpowiednią ilość energii, żeby te urządzenia sprostały w najwyższej wydajności przez dużą ilość czasu. Stosujemy dużą pojemność baterii – mówi Jacek Patyński, product manager, ZTE Polska. 

25 czerwca br. w Warszawie odbyła się premiera najnowszych modeli smartfonów gamingowych: nubia Neo 3 5G oraz nubia Neo 3 GT 5G, które zachowują gamingowy charakter poprzedników, ale oferują ulepszenia, takie jak np. precyzyjniejszy, liniowy silnik wibracyjny, podświetlenie LED, dedykowana przestrzeń dla graczy Game Space oraz zaawansowany system chłodzenia. Znacząco poprawiono także jakość obrazu, czas pracy na baterii i jakość dźwięku.

Podobnie jak w innych dziedzinach również w urządzeniach mobilnych dla graczy coraz bardziej obecna jest sztuczna inteligencja. W nowych smartfonach nubia AI odpowiada za optymalizację wydajności (NeoTurbo), inteligentne zarządzanie energią czy tłumaczenie rozmów w czasie rzeczywistym. Z kolei wirtualna asystentka Demi może identyfikować określone scenariusze w grze, zapewniając terminowe przypomnienia, świętując zwycięstwa i oferując pocieszenie w przypadku porażek, aby stworzyć angażujące wrażenia z gry.

– AI ułatwia grę i pozwala umiejscowić na naszym ekranie dodatkowe, bardziej zaawansowane elementy interfejsu gry czy podpowiadać pewne zachowania w grze, a nawet dopingować gracza – mówi Adam Bialic.

– W urządzeniach gamingowych instalujemy specjalne aplikacje, które wspomagają gracza. Może sobie skonfigurować cały interfejs potrzebny do jego ulubionych gier, skonfigurować sobie triggery oraz, przy zastosowaniu sztucznej inteligencji, która uczy się typowych zachowań użytkownika urządzenia, wspomaga i przyspiesza proces zadziałania triggera poprzez przewidywanie jego naciśnięcia w odpowiednim momencie. W rezultacie użytkownik ma szansę osiągnąć jeszcze lepsze wyniki, czyli i wydajność urządzenia jest bardzo ważna, i wspomaganie ze strony interfejsu – wskazuje Jacek Patyński.

Przedstawiciele marki podkreślają, że Polska jest jednym z kluczowych rynków dla rozwoju nubii w Europie Środkowo-Wschodniej. Debiut modeli Neo 3 i Neo 3 GT to ważny element budowania ekosystemu gamingowego marki, mocno kojarzonej z segmentem rynku gier mobilnych.

– Sukcesywnie wprowadzamy kolejne modele takich urządzeń jak wiatraki chłodzące dla smartfonów, gamepady, które można założyć na smartfon i wygodniej kontrolować nasz progres gry, i wiele innych, nawiązujących do gamingu, rozszerzających nasz rynek o te peryferia związane z dużymi grami, tak jak ekrany czy klawiaturę do dużych komputerów. To rozwijało się dość prężnie, jeśli chodzi o urządzenia bardziej zaawansowane, a dzisiaj zaczynamy wprowadzać coraz więcej bardziej przystępnych cenowo rozwiązań – wymienia Adam Bialic. – Patrząc na cały rynek, to mamy na nim pojedynczych graczy z pojedynczymi produktami. Jako jedyni faktycznie od poziomu smartfona obudowujemy go kolejnymi akcesoriami. W przypadku pozostałych firm to raczej smartfon jest dodatkiem do większego gamingu i elementem tego ekosystemu, z którym my tak do końca wcale nie konkurujemy.

Przeczytaj także: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie


Źródło: biznes.newseria.pl

Last Updated on 8 lipca, 2025 by Krzysztof Kotlarski

Udostępnij
TAGS