Prof. Maciej Chorowski, Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: Kiedy osiągniemy neutralność klimatyczną?

Prof. Maciej Chorowski, Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: Kiedy osiągniemy neutralność klimatyczną?

Głównym założeniem NFOŚiGW jest finansowanie inwestycji w zakresie ochrony klimatu i zmian energetycznych. Z jakimi wyzwaniami zmaga się instytucja?

Powołany ponad 30 lat temu NFOŚiGW jest unikatową instytucją w skali Europy. Od początku realizował powierzone mu zadania w ramach polityki środowiskowej na zasadzie aktywnej interwencji w różne obszary. Przez lata celem nadrzędnym była ochrona środowiska oraz likwidacja ogromnej degradacji naturalnego otoczenia odziedziczonego po gospodarce realnego socjalizmu. Finansowane przez nas działania miały służyć cofaniu się niekorzystnych zmian i poprawie stanu środowiska poprzez powrót do pierwotnego status quo. Czyli cele polityki środowiskowej były definiowane statycznie i niezmiennie w czasie. Ta działalność ulega teraz pewnej weryfikacji, ponieważ politykę środowiskową widzimy w szerszym kontekście polityki klimatycznej, a ta ma charakter dynamiczny. Transformacja energetyki wynikająca z polityki klimatycznej, musi być także ukierunkowana na działania dynamiczne. Musimy więc zmienić istotnie myślenie o sposobie realizacji celów. Potrzebujemy wyważonych działań, bardzo przemyślanych pod względem technicznym, które przyniosą zamierzone efekty, zwłaszcza poprzez wykorzystanie środków z Planu Odbudowy UE oraz Funduszu Modernizacyjnego. Stanowią one ogromny impuls i szansę na szybkie uruchomienie inwestycji kluczowych dla transformacji energetyki, transportu i innych powiązanych dziedzin.  Wyzwaniem będzie tu głównie czas – on zadecyduje czy uda nam się znaleźć optimum godzące potrzebne tempo transformacji z oczekiwaną doskonałością procesową.

CSR powinien być integralnym element strategii każdej firmy, a Narodowy Fundusz przykłada do tego obszaru dużą wagę. Jakie działania podejmuje instytucja na drodze realizacji założeń CSR?

Rzeczywiście społeczna odpowiedzialność biznesu, czyli Corporate Social Responsibility już od wielu lat jest istotnym elementem działalności Narodowego Funduszu. Byliśmy pierwszą instytucją publiczną, której dobre praktyki w zakresie społecznej odpowiedzialności zostały przedstawione w Raporcie za 2011 rok. Fakt, że Fundusz jest organizacją finansującą działania związane z ochroną środowiska naturalnego, a tym samym przyczynia się do poprawy życia wszystkich Polaków, nakłada na nas szczególne zobowiązania. Podstawa to oczywiście wsparcie finansowania kluczowych inwestycji prośrodowiskowych.

W zgodzie z misją ,,skutecznego i efektywnego wspierania działań na rzecz środowiska i transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej(…)”  wcielamy w życie programy oraz przedsięwzięcia – również takie, które wykraczają poza statutowe działania i sami stosujemy dobre praktyki. Bierzemy aktywny udział m.in. w pracach Zespołu do Spraw Zrównoważonego Rozwoju i Społecznej Odpowiedzialności Przedsiębiorstw w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. W myśl zasady „zacznij od siebie” zmniejszyliśmy zużycie energii poprzez zamontowanie kolektorów słonecznych do podgrzewania ciepłej wody. Zainstalowaliśmy automatyczne czujniki włączające i wyłączające oświetlenie, automatycznie wyłączające się baterie umywalkowe. Zmniejszyliśmy ilość wykorzystywanych materiałów biurowych. Skrupulatnie segregujemy odpady, zużyty papier trafia u nas do ponownego przetworzenia. Przy zamówieniach publicznych uwzględniamy aspekty związane z ochroną środowiska oraz zrównoważonym rozwojem. Wszelkie wydawnictwa (książki, broszury, ulotki) – jeśli już muszą przybrać formę papierową – drukowane są na papierze ekologicznym, przy zamówieniach na artykuły promocyjne stawiamy wymogi w zakresie materiałów ekologicznych i biodegradowalnych, z których mają być one wykonane. Wymagamy również dostaw produktów w opakowaniach zbiorczych. Oprócz tego zamawiane przez nas artykuły promocyjne służą ochronie środowiska i promują zachowania proekologiczne – były to np. eko-kule do prania, pojemniki do segregacji odpadów, mierniki zużycia wody, zgniatarki do butelek PET i puszek aluminiowych, torby bawełniane wielokrotnego użytku, drzewka w puszce, solarne zabawki, gry ekologiczne itp. Przy zakupie sprzętu komputerowego i innych urządzeń biurowych stawiamy wymóg w zakresie efektywności energetycznej urządzeń. Przy realizacji usług cateringowych, przed pandemią oczywiście, stosowaliśmy wyłącznie zastawę wielokrotnego użytku (porcelanową, szklaną) oraz wodę w szklanych butelkach. W przypadku robót budowlanych wymagamy przestrzegania określonych zasad gospodarowania odpadami powstałymi przy wykonywaniu prac, zobowiązując wykonawcę do ich legalnego wywozu i składowania. Nie tylko stosujemy ekozasady, ale także dzielimy się wiedzą i doświadczeniami: przekazaliśmy wojewódzkim funduszom ochrony środowiska i gospodarki wodnej przykłady stosowanych przez NFOŚiGW wymogów w zamówieniach publicznych, które stanowią tzw. klauzule środowiskowe i „zazieleniają” zamówienia publiczne.

Promujemy poprawę jakości środowiska przez akcje wspierające dbanie o tereny zielone w miastach. Np. podczas akcji „100 tysięcy drzew na 100-lecie Niepodległości Polski” rozdaliśmy razem z wojewódzkimi funduszami blisko 100 tysięcy sadzonek drzew za odpady. Jedno z nich – dąb szypułkowy – rośnie przed naszym budynkiem. W akcjach informacyjno-edukacyjnych, takich jak: „ENFOŚ przyjaciel dzieci i środowiska” czy konkurs „Szkoła z klimatem” uczymy dzieci i młodych dorosłych jak postępować z odpadami. Rok temu przed naszą siedzibą na Konstruktorskiej stanął automat do recyklingu odpadów plastikowych PET z programem lojalnościowym. Zebraliśmy już ponad 4,5 tys. sztuk odpadów PET! Od trzech sezonów mamy też „własną” stację rowerową. Opiekujemy się profesjonalnie ponad 100 jerzykami mieszkającymi na dachu naszej siedziby. Działania podejmowane przez Fundusz i pojedynczych pracowników mógłbym jeszcze wyliczać, ale może warto skwitować je stwierdzeniem, że wymagając od innych, zaczęliśmy od siebie.

Dużo mówi się o sporze polsko-czeskim i wezwania do wstrzymania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Z jakimi skutkami wiąże się decyzja?

Faktycznie to gorący temat i trzeba całą sprawę mądrze przeprowadzić do końca. Liczę na to, że sytuacja zostanie rychło rozwiązana dzięki rozmowom bilateralnym, a jeśli będzie trzeba trójstronnym. Kwestię ocen oddziaływania na środowisko reguluje Ustawa z 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Nie chcę wchodzić w szczegóły sporu, ani interpretacje wyroku TSUE, ale myślę, że warto podkreślić, że tego rodzaju decyzje powinny zapadać z uwzględnieniem zarówno przesłanek środowiskowych, jak i technicznych, społecznych, ekonomicznych.

Rok 2020 był bardzo dobry dla OZE, które zdominowały inwestycje w energetyce. Jak w Pana ocenie zapowiadają się kolejne lata w tym obszarze?

Pamiętajmy, że w energetyce obowiązuje żelazna zasada: wat za wat. Jeżeli wat, jako jednostka mocy, jest instalowany w energetyce odnawialnej, a chcemy mieć stabilne dostawy, to powinniśmy drugi wat zainstalować na przykład w energetyce gazowej, mającej zbliżoną dynamikę do źródeł OZE. Odchodząc od węgla i chcąc zachować autonomię oraz bezpieczeństwo energetyczne na poziomie krajowym powinniśmy rozwijać energetykę jądrową. Trzeba też zwrócić większą uwagę na kogenerację, która jest rozwiązaniem coraz popularniejszym i aktywnie wspieranym przez Unię Europejską. Musimy pamiętać, że przy tak dynamicznym rozwoju energetyki odnawialnej, prosumenci będą wprowadzać do sieci coraz więcej energii, która powinna być magazynowana i konsumowana możliwie blisko miejsca jej wytworzenia. Pracujemy więc nad takimi rozwiązaniami i finansowaniem, aby zrównoważyć oczekiwania prosumenckie i jednocześnie stabilizować działanie sieci dystrybucyjnych.

Europa dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Czy Pana zdaniem Polska jest w stanie to osiągnąć?

Musimy myśleć o transformacjach całych dziedzin gospodarki, ale przede wszystkim energetyki, która ma kluczowe znaczenie zarówno dla pojedynczego konsumenta jak i makroekonomii. W koncepcji Europejskiego Zielonego Ładu polityki przemysłowe podporządkowane zostały celom klimatycznym, z których UE zrobiła w zasadzie swoją tożsamość. Rada Europejska podjęła decyzję o zwiększeniu wysiłku redukcyjnego gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Przed nami więc ogromne wyzwanie. Nie powinniśmy starać się sfalsyfikować założonego celu redukcyjnego, natomiast konieczny jest plan jego realizacji.   Musimy szybko zdecydować o tym, czym zastąpimy stabilną bazę naszej energetyki, którą dziś jest węgiel. Odpowiedź właściwie mamy już w Polityce Energetycznej Polski do 2040r.  Dokument przyjęty przez polski rząd jako taką bazę wskazuje energetykę jądrową. A to oznacza, że choć wiele zmiennych może zadecydować o tempie transformacji, naszą drogą już dziś powinno być symultaniczne rozwijanie energetyki stabilnej – atomowej – oraz OZE, z jednoczesnym programem stabilizowania sieci podatnej w tej chwili na wahania wynikające z nieregulowanego dopływu prądu z OZE. Mamy na koncie konkretne sukcesy – takie jak choćby programy „Mój Prąd” czy „Czyste Powietrze”, powiązane z zieloną, ale niestabilną energią. Teraz pora te strumienie energii regulować. Jako Fundusz pracujemy w tej chwili nad szeregiem rozwiązań, które pozwolą „zatrzymać” zielony prąd, zwłaszcza PV, w miejscu jego powstawania, czyli w setkach tysięcy  gospodarstw domowych i ich bliskim otoczeniu.

Każdego roku w miesiącach zimowych powraca problem niskiego poziomu wskaźnika jakości powietrza. Jak pandemia płynęła na emisję CO2? Czy w tym roku coś się zmieniło?

Choć dane nie wskazują na znaczące zmiany wskaźników z powodu pandemii możemy mówić o dwóch zjawiskach. Obostrzenia mające na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu pandemii wpłynęły na częściowe ograniczenie ruchu w transporcie samochodowym, a co za tym idzie mniejszą emisję tlenków azotu i ozonu oraz pyłów zawieszonych. Należy jednak pamiętać, że transport odpowiada za ok. 10-15% smogu w miastach. Głównym źródłem smogu pozostaje ogrzewanie budynków. Tu nasza odpowiedź to flagowe programy „Czyste Powietrze” i „Mój Prąd”.

Ograniczenie mobilności doprowadziło także do mniejszej migracji sezonowej (ferie zimowe), co spowodowało, że w miejscowościach turystycznych nie doszło do sezonowego, znaczącego wzrostu ogrzewania budynków, powodującego większy wyrzut zanieczyszczeń. O ile dobrze pamiętam dane, np. w Zakopanem były „tylko” 24 dni z przekroczeniem norm pyłów zawieszonych, czyli pierwszy raz w normie od wielu lat, najwyższy odnotowany wskaźnik był nieporównywalnie niższy niż w latach ubiegłych i wyniósł 153 mg / m3 PM10. Co jednak najważniejsze w mieście w 2020 r. zlikwidowano lub wymieniono 213 przestarzałych źródeł ciepła. Niezależnie od skali tego zjawiska problemem pozostaje struktura i stan źródeł ciepła w gospodarstwach domowych. Kluczowe dla poprawy jakości powietrza są więc działania na rzecz termomodernizacji budynków oraz wymiany niespełniających norm emisyjnych kotłów. Służy temu program „Czyste powietrze”, w którym na ten cel przeznaczyliśmy ponad 100 mld zł. Wierzę, że skala programu, w którym tygodniowo obsługujemy obecnie między 3 a 4 tysiące wniosków, pozwoli nam wszystkim wkrótce odczuć efekty w postaci czystszego powietrza. Jego beneficjenci skorzystają dodatkowo, po prostu płacąc niższe rachunki. 

Instytucja wspiera polską elektomobilność, która ma duże znaczenie dla środowiska. Jakie są to rozwiązania?

Już w zeszłym roku realizowaliśmy 3 pilotażowe programy wspierające zakup samochodów elektrycznych i oczywiście w tym roku też planujemy wprowadzenie systemu zachęt do zakupu takich pojazdów. Uwzględnimy w nim doświadczenia i wiedzę z poprzednich edycji z jednej strony, a także postulaty użytkowników  – z drugiej.  Chcemy też uruchomić program wsparcia systemów ładowania, ukierunkowany na przestrzeń publiczną, który zostanie oparty o systemy szybkiego ładowania. Chodzi o zapewnienie dostępu do ładowania poza bezpośrednim sąsiedztwem własnego domu, na przykład w podróży. Upowszechnienie dostępu do stacji ładowania samochodów elektrycznych może być przełomowe dla zwiększenia liczby decyzji o zakupie lub użytkowaniu takiego pojazdu, bo chcemy finansować efekt ekologiczny, a więc uniknięcie czy ograniczenie emisji spalin, dzięki korzystaniu z samochodu elektrycznego. Wsparcie będzie skierowane zarówno do osób fizycznych, jak i przedsiębiorców czy podmiotów publicznych.

Proszę też nie zapominać, że realizujemy dofinansowania do zakupu pojazdów zeroemisyjnych w transporcie miejskim w ramach programu „Zielony Transport Publiczny”. Finansujemy także zakup nowych elektrycznych autobusów szkolnych w ramach programu „Kangur – Bezpieczna i ekologiczna droga do szkoły”.


Prof. dr hab. inż. Maciej Chorowski

Prof. dr hab. inż. Maciej Chorowski jest absolwentem Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. Doktoryzował się w Instytucie Techniki Cieplnej i Mechaniki Płynów Politechniki Wrocławskiej w roku 1990, habilitował na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym w roku 2000. Tytuł profesora nauk technicznych otrzymał w roku 2009. W latach 1996-1998 pracował w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w Genewie, uczestnicząc w projektowaniu systemu kriogenicznego Wielkiego Zderzacza Hadronów LHC. W okresie 2005-2012 był dziekanem Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. Był jednym z inicjatorów powstania Wrocławskiego Parku Technologicznego SA, którego był prezesem w latach 2002-2012. W latach 2016-2019 był dyrektorem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. W latach 2015-2020 był członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP. Prof. Chorowski jest honorowym członkiem Międzynarodowego Instytutu Chłodnictwa w Paryżu oraz członkiem International Cryogenic Engineering Committee ICEC w Zurychu. Współpracuje m.in. z takimi instytucjami jak MMR Inc (Mountain View, CA,USA), Stanford University (Palo Alto, CA, USA), National University of Singapore, Inter-University Accelerator Center w New Delhi, ITER International Organization w Cadarache we Francji, Fusion for Energy F4E w Barcelonie, FAIR GmbH w Darmstadt czy ESS AB w Lund. Prof. Chorowski jest inicjatorem zaangażowania przemysłu polskiego do budowy dużych urządzeń badawczych jak: Wielki Zderzacz Hadronów LHC w CERN, reaktor termonuklearny ITER w Cadarache, laser XFEL w Hamburgu czy kompleks akceleratorów FAIR w Darmstadt. Pełnił wiele funkcji w organizacjach międzynarodowych, m.in. był członkiem Komitetu Finansowego CERN w Genewie, Executive Committee w F4E w Barcelonie, przewodniczącym Komisji Skraplanie Gazów Międzynarodowego Instytutu Chłodnictwa w Paryżu. Obecnie, jako Prezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, nadzoruje pracę Dyrektora Biura i Departamentów: Audytu i Kontroli Wewnętrznej, Informatyki oraz Wydziałów: Promocji i Komunikacji Społecznej, Biuro Zarządu i Rady Nadzorczej, Kadr i Płac, a także Samodzielnych Stanowisk: Ochrony Informacji Niejawnych, Ochrony Danych Osobowych i Przeciwdziałania COVID-19.

Last Updated on 15 czerwca, 2021 by Karolina Ampulska

Udostępnij
KATEGORIA