Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem. 

 W Polsce w ostatnich latach ogromnie poprawiła się opieka onkologiczna nad pacjentkami z rakiem piersi. Powstały wyspecjalizowane ośrodki Breast Cancer Units, wprowadzono wyraźne ścieżki terapeutyczne oraz wiele nowoczesnych terapii i zmian organizacyjnych, które przyczyniły się do tego, że coraz lepiej leczymy raka piersi. Coraz częściej wykrywamy nowotwory piersi we wczesnych stadiach. O ile 6–10 lat temu byliśmy w ogonie Europy, a nawet do Polski przyjeżdżano, by zobaczyć przypadki zaawansowanego raka piersi, to w ostatnich latach sytuacja ta znacznie się poprawiła – mówi agencji Newseria Anna Kupiecka, prezes Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej, partner naukowy badania. – Coraz rzadziej diagnozujemy nowotwory w stadium zaawansowanym, coraz więcej kobiet zgłasza się do lekarza wcześniej, dzięki czemu rośnie liczba pacjentek, które mogą zostać całkowicie wyleczone. Pamiętajmy, że aż 95 proc. kobiet, u których rak piersi zostanie wykryty we wczesnym stadium, ma szansę na pełne wyleczenie.

Z badania „Polki a profilaktyka raka piersi – motywacje, bariery oraz opinie o zaangażowaniu marek w kwestie prozdrowotne”, zrealizowanego dla Henkel Polska i jej marki Gliss przez Maison & Partners, wynika jednak, że wciąż zbyt mało Polek bada się w kierunku nowotworu raka piersi. 46 proc. kobiet w wieku 20–60 lat nie przeprowadza żadnych badań profilaktycznych: ani badania palpacyjnego, ani USG, ani mammografii w starszych grupach wiekowych.

– Razem z marką Gliss przeprowadziliśmy badanie, w którym sprawdzaliśmy motywacje i bariery kobiet w kontekście raka piersi i badań przesiewowych. Wszystkich nas zaskoczyło, jak niski procent kobiet ma świadomość, że powinno wykonywać takie badania, jak niski procent korzysta z badań przesiewowych. Niestety w grupach młodszych: 20–24 czy 24–35 lat odsetek kobiet niebadających się, które nie przeprowadzają samobadania czy nie korzystają z USG, jest jeszcze większy, nawet dochodzi do 60 proc. – mówi Aleksandra Gawlas-Wilińska, dyrektorka marketingu w Dziale Consumer Brands, Henkel.

 Około 20 proc. kobiet jest zupełnie niezainteresowanych profilaktyką raka piersi. To znaczy, że nie poszukują aktywnie żadnych informacji na ten temat, nie interesują się nim – mówi Izabela Rudak, prezeska zarządu domu badawczego Maison & Partners

Z badania wynika, że zmienia się motywacja do wykonania badań profilaktycznych. Coraz więcej kobiet deklaruje, że nie jest to konieczność, ale odpowiedzialność za siebie i bliskich. Profilaktyka raka piersi przestaje być tematem tabu i źródłem lęku. 36 proc. Polek jako motywację do wykonania badań wskazało na rekomendacje lekarskie, a 30 proc. na wewnętrzną potrzebę dbania o swój organizm. Polki badają się również ze względu na doświadczenia, takie jak obciążenie genetyczne (28 proc.) lub wystąpienie niepokojących objawów (27 proc.). 

Ważną rolę w skutecznym zachęcaniu do badań odgrywają ginekolodzy – wskazało na to 50 proc. kobiet. Coraz częściej panie sięgają również po informacje z internetu, mediów społecznościowych oraz kampanii edukacyjnych – takich jak webinary czy warsztaty. 56 proc. Polek zadeklarowało, że chętnie wzięłoby udział w spotkaniach edukacyjnych, jeśli odbywałyby się one w odwiedzanych przez nie miejscach – galeriach handlowych, salonach kosmetycznych czy kawiarniach. 55 proc. uznało, że największą motywacją do udziału byłaby możliwość wykonania badań „na miejscu”. 

 Nasze badanie pokazuje, że dobrym sposobem jest spotykanie tych kobiet w miejscach, w których one przebywają w sposób naturalny: tam, gdzie robią zakupy, odpoczywają, chodzą na fitness czy na paznokcie, w centrach handlowych. Tam jest miejsce na standy, na aktywną działalność osób edukujących na temat profilaktyki raka piersi. Trzeba pójść do nich, one do nas nie przyjdą – mówi Izabela Rudak. – To, co na pewno nie zadziała, aby ta grupa skorzystała z badań profilaktycznych, to straszenie konsekwencjami choroby.

Choć wiedza i świadomość roli profilaktyki rośnie, kobiety nadal potrzebują wsparcia i edukacji, również od innych kobiet. Dlatego dwa lata temu powstała inicjatywa edukacyjna Różowy Patrol Gliss, realizowana przez Fundację OnkoCafe – Razem Lepiej we współpracy z marką Gliss. Do tej pory wsparła ponad 30 tys. kobiet w całej Polsce. 

 Marka Gliss zaangażowała się w projekt Różowy Patrol Gliss, ponieważ zawsze chciała budować siłę kobiet, a fundamentem tej siły jest właśnie zdrowie – mówi Aleksandra Gawlas-Wilińska.

Różowy Patrol Gliss to sztab kobiet, które są zaangażowane w popularyzację wagi profilaktyki, uczą samobadania na fantomach, ale dostarczają też materiałów przygotowanych ze specjalistami na temat profilaktyki w różnych rodzajach nowotworów, nie tylko w raku piersi.

 Naszych patroli mamy w tej chwili już ponad 70 i prawie 400 ambasadorek. Cały czas rośnie zapotrzebowanie na to, aby przyjeżdżały, prowadziły szkolenia lub brały udział w różnych wydarzeniach – mówi Anna Kupiecka. – Myślę, że to jest przyszłość: różowa fala Różowego Patrolu musi się rozlewać po Polsce, tak abyśmy wspólnie zmieniali statystyki zgłoszeń do programu przesiewowego w kierunku wczesnego wykrywania raka piersi. Obecnie jedynie 32 proc. osób uprawnionych do udziału w programie z niego korzysta.

 To, co robi Różowy Patrol, to jest bardzo dobra inicjatywa, dlatego że po pierwsze tworzymy wokół kobiet kokon bezpieczeństwa. Kobiety, które dobrze rozumieją inne kobiety i okazują im wsparcie, ciepło, otwartość na wysłuchanie, sprawiają, że w takiej bezpiecznej atmosferze możemy więcej powiedzieć o swoich lękach, obawach, a w końcu być może dać się przekonać do tego, żeby zrobić sobie badania – mówi prezeska Maison & Partners.

Ambasadorki podróżują po całej Polsce, docierając również do bardzo małych gmin. Korzystają z różnych eventów, np. dni danego miasta czy spotkania kół gospodyń, wykorzystują wszelkiego rodzaju kanały, również social media, zapraszają kobiety, ale również mężczyzn na spotkania.

– W czasie tych spotkań ambasadorki uczą samobadania, więc jest to bardzo praktyczna wiedza – podkreśla Aleksandra Gawlas-Wilińska. – Do dyspozycji mają fantomy, więc każda może przetestować, jak wyczuć guzka w piersi. Oprócz tego ambasadorki są wyposażone w wiedzę, co robić dalej, jak często się badać, z jakich badań przesiewowych można korzystać w Polsce. W bardzo prosty, przyjazny sposób przekazują wskazówki innym kobietom i oczywiście zachęcają, żeby te kobiety poniosły tę informację dalej, żeby tę świadomość budować w Polsce.

Badanie firmy Henkel dla projektu Różowy Patrol Gliss wskazuje, że konsumenci doceniają edukacyjne kampanie społeczne, również te podejmowane przez różne firmy, przede wszystkim w zakresie profilaktyki zdrowotnej czy wsparcia osób chorych na raka. Ponad 50 proc. respondentów mówi, że działania na rzecz lokalnych społeczności są elementem, który przekonuje je do wyboru danej marki. 

Przeczytaj także: Zdrowie jako inwestycja, nie koszt. Relacja i wnioski z Health and Wellbeing Forum 2025


Źródło: biznes.newseria.pl

Last Updated on 2 lipca, 2025 by Krzysztof Kotlarski

Udostępnij
TAGS