Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki

Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki

6 na 7 odłączeń fotowoltaiki i elektrowni wiatrowych w ciągu ostatniego miesiąca miało miejsce w dniach, kiedy rząd nie pozwala na otwieranie sklepów, czyli w niedziele i święta.

Ostatni raz, w niedzielę 7 kwietnia, Polskie Sieci Energetyczne nakazały wyłączenie produkcji z odnawialnych źródeł energii, czyli z fotowoltaiki i wiatraków.  

Zakaz otwierania sklepów w niedziele, to nie tylko miliardy złotych straty dla gospodarki i mniej miejsc pracy za zwiększoną stawkę wynagrodzenia, to także mniej równomierne zużycie energii. 

– W tygodniu energii brakuje, a w niedziele jest jej nadmiar i trzeba dokonywać odłączeń ze względu na przestarzałą infrastrukturę energetyczną w Polsce – mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Mroczek, wiceprezes agencji doradczej Cream Property Advisors. – Trzeba też zwrócić uwagę, że odłączenia nie występują w sobotę, kiedy firmy nie pracują, ale sklepy są otwarte.

Właściciele fotowoltaiki i wiatraków tracą finansowo tylko w niedziele, kiedy sklepy są zamknięte.  

Nie są w pełni wykorzystywane odnawialne źródła energii, co należy traktować jako stratę, także dla polskiej gospodarki. Tylko w Wielkanoc straciliśmy 13 000 MWh prądu. 

– 13 000 MWh energii elektrycznej wystarczyłoby statystycznemu gospodarstwu domowemu w Polsce na 5 200 lat lub przez rok na zasilanie w energię niewielkiego miasteczka – komentuje Grzegorz Mroczek z Cream Property Advisors.

Przeczytaj także: Transformacja energetyczna w Polsce wyhamowała. Największymi problemami niedoinwestowanie sieci przesyłowych i dystrybucyjnych


Źródło: marketnews24.pl

Last Updated on 16 kwietnia, 2024 by Krzysztof Kotlarski

Udostępnij
KATEGORIA
TAGS